Red Alert 3 - pierwsze screeny i szczegółowe informacje

Środowisko generałów nie zdążyło jeszcze złapać tchu po wczorajszym objawieniu Red Alert 3, a już na radz... rosyjskiej (jakże by inaczej - w końcu to Red Alert) stronie Igromania.ru pojawiły się pierwsze kadry prezentujące rozgrywkę. A wraz z nimi kolejne informacje.

Red Alerty nie byłyby sobą bez Sowietów oraz Aliantów, jednak liczba trzy w tytule zobowiązuje i w grze pojawi się nowa strona konfliktu – Japonia. Kolejną rewelacją będzie możliwość rozegrania kampanii w trybie kooperacji, dlatego możemy już teraz zacząć trzymać kciuki z nadzieją na solidne algorytmy sztucznej inteligencji (albo odpowiednie rozwiązania ilościowe).

Oprócz tego powrócą charakterystyczne dla odłamu Red Alert zjawiska, takie jak chociażby surowce rozrzucone po powierzchni ziemi oraz jednostki na i podwodne. Bardzo rozbudowano możliwości budownictwa wodnego – na którymś z obrazków widać nawet całą bazę na morzu (elektrownia, fabryka czołgów, stocznia etc.).

Red Alerty od początku swojego istnienia stanowiłyby ulubione gry Nikoli Tesli i nie inaczej jest tym razem. W grze ponownie wyślemy do boju Tesla Troopersów, w bazie ustawimy cewki Tesli, a w naszej flocie zagoszczą rażące prądem okręty. Wszystkie jednostki otrzymać mają jakąś zdolność specjalną. Wiadomo, że pies będzie... szczekać – wywołując przerażenie wśród okolicznych oddziałów, radzieccy karabinierzy posiąść mają zdolność do załatwiania snajperów z odległości, ci ostatni z kolei będą wyposażeni w tarcze energetyczne.

Japońska armię charakteryzować ma nowoczesna technologia i nietypowe rozwiązania, co dość dobrze ilustrują takie jednostki jak: Sea Wing Bomber – bombowiec potrafiący zamienić się w łódź podwodną, albo Tsunami Tank – czołg amfibia.

Gra wykorzystywać ma silnik SAGE (Command & Conquer: Generals), natomiast nie przepadających za szybkim machaniem myszką strategów ucieszy fakt, że tempo rozgrywki ma zostać spowolnione.

I na koniec plotka – Electronic Arts ma niedługo podać do wiadomości, że wszystkie osoby, które zamówią limitowaną edycję noszącego podtytuł Gniew Kane'a dodatku do Command & Conquer 3 – otrzymają specjalny cd-key, umożliwiający wzięcie im udziału w betatestach Red Alert 3. Lecz nawet bez tego w świecie C&C będzie się działo.

Trzy screeny z nowej części serii Red Alert znajdziecie w naszej galerii.