autor: Bartosz Woldański
Recenzje AMD Radeon RX 5600 XT – świetna karta do Full HD
Za nami premiera karty graficznej AMD Radeon RX 5600 XT. Z tej okazji pojawił się wysyp recenzji zarówno w zagranicznych, jak i polskich serwisach. Wynika z nich, że mamy do czynienia z bardzo solidnym i nieźle wycenionym sprzętem, który może stać się dobrym wyborem do rozdzielczości Full HD.
Wczoraj o godzinie 15:00 czasu polskiego zadebiutowała karta graficzna AMD Radeon RX 5600 XT. Jest ona reprezentantem średnio-wysokiej półki wydajnościowej i „na papierze” miała być bezpośrednim rywalem przede wszystkim GeForce’a GTX 1660 Ti, ale jest także konkurencją dla GeForce’a RTX 2060, który doczekał się ostatnio obniżki cen. Wyniki przeprowadzonych testów wydajności pokazują, że mamy do czynienia z bardzo porządnym produktem, który może stać się jedną z najbardziej opłacalnych kart do rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (Full HD).
Zanim jednak przybliżymy Wam recenzje, to warto przedstawić pokrótce specyfikację. Radeon RX 5600 XT jest oparty na wykonanym w 7-nanometrowym procesie technologicznym układzie Navi 10 XLE (architektura RDNA). Składają się na niego 2304 jednostki cieniujące, 144 jednostki teksturujące oraz 64 jednostki ROP – dokładnie tyle samo, co w przypadku mocniejszego Radeona RX 5700. Zrecenzowany model wyposażono w 6 GB pamięci GDDR6 ze 192-bitową magistralą i (efektywną) częstotliwością na poziomie 12000 MHz (lub 14000 MHz). Podstawowe taktowania wynoszą 1375 MHz (tryb gry) oraz 1560 MHz (Boost). Są one wyższe w podkręconych wersjach, a dodatkowo dzięki nowemu biosowi mogą podbijać do jeszcze lepszych wartości, ale to, czy zostanie on udostępniony dla poszczególnych modeli, zależy wyłącznie od producenta.
Radeon RX 5600 XT pod względem specyfikacji nie odbiega aż tak wyraźnie od droższego Radeona RX 5700 (różnice tkwią głównie w pamięci i częstotliwościach). Poniżej możecie przekonać się, jak przekłada się to na rzeczywistość i jak karta wypada na tle konkurencyjnych GeForce’ów GTX 1660 Ti oraz RTX 2060. Skupiliśmy się przede wszystkim na wyborze wykresów w rozdzielczości 1080p, ale w paru przykładach nie omieszkaliśmy pominąć również w 1440p, w której Radeon RX 5600 XT nie sprawuje się wcale najgorzej.
Testy zagraniczne
Guru3D
Radeon RX 5600 XT pokazał dobrą wydajność w rozdzielczościach 1920 x 1080 pikseli i 2560 x 1440 pikseli. Oczywiście architektura jest inna niż w przypadku Nvidii czy nawet ostatniej generacji VEGA, więc zobaczycie wygranych i przegranych w bezpośrednich porównaniach wydajności. 6 GB kontra 8 GB to niewątpliwe zagwozdka. Osobiście preferuję karty z 8 GB pamięci i zawsze je polecam bardziej. Jednakże do Full HD 6 GB wydaje się wystarczające, chociaż w przypadku karty za około lub powyżej 300 dolarów preferowałbym pod każdym względem wersję 8 GB, która jest wręcz niezbędna do grania w rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli – do takich wniosków doszedł autor testu.
Techspot
Biorąc pod uwagę średnią liczbę klatek na sekundę w rozdzielczości 1080p, MSI 5600 XT Gaming X i RTX 2060 Gaming Z oferują praktycznie taką samą wydajność (oba modele są fabrycznie podkręcone – dop. red.).
Podkręcony 5600 XT jest tylko przeciętnie o 7% wolniejszy od RX-a 5700 przy cenie sugerowanej niższej o 20% lub w przypadku wersji OC o 15%.
Radeon RX 5600 XT to porządny produkt o konkurencyjnej cenie i wydajności w okolicy 300 dolarów. Za to należy go pochwalić. Karta nie powala, ale oferuje lepszą wartość niż Radeon RX 5700 i czyni RTX-a 2060 Super trudniejszym do przełknięcia zakupem. Patrząc na rywali w tej półce cenowej, AMD poradziło sobie w porządku – można wyczytać we fragmentach podsumowania recenzji serwisu Techspot.
Tom’s Hardware
AMD Radeon RX 5600 XT, zwłaszcza model Sapphire Pulse OC, pokazał siłę charakteru w naszych testach, osiągając podobne lub nieco lepsze wyniki niż droższy (nawet po obniżkach) referencyjny RTX 2060. I zrobił to przy mniejszym poborze energii (…). Ale oczywiście jeśli jesteście zaintrygowani technologią Nvidia RTX, poprawiającą jakość oświetlenia czy odbić w wybranych grach, to może warto dopłacić.
AMD znalazło złoty środek na wszystkich frontach, zwłaszcza w przypadku podkręconych modeli. Jeśli szukacie karty graficznej, która bez problemu poradzi sobie z rozdzielczością 1080p i nawet w dużej części gier także w 1440p, to RX 5600 XT jest świetnym wyborem w cenie do 300 dolarów – można przeczytać w recenzji.
Testy polskie
PCLab
Sapphire Pulse Radeon RX 5600 XT okazał się dużo wydajniejszy niż się spodziewaliśmy, ale to głównie za sprawą drugiego biosu, który został dostarczony do redakcji podczas testów. Mimo to, nawet z pierwszym biosem karta okazała się bardzo wydajna. Firma AMD dobrze wiedziała co robi, ogłaszając cały czas, że konkurentem tej karty ma być model GTX 1660 Super. GeForce GTX 1660 Super okazał się wolniejszy o prawie dziewięć procent od Radeona z pierwszym biosem oraz aż o 19 procent od zaktualizowanej karty. Tak duży wzrost wydajności spowodował, że Radeon RX 5600 XT wyprzedził GeForce RTX 2060, z którym podobno nie rywalizował.
Najnowszy Radeon RX 5600 XT bardzo dobrze sprawdza się w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Jego wydajność pozwala nawet na granie na szybkich monitorach z odświeżaniem powyżej 60 Hz, ale już w rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli nie zawsze tak jest – do takich wniosków doszedł autor testu PCLab.pl.
PurePC
Radeon RX 5600 XT faktycznie może stanowić ciekawą alternatywę dla GeForce RTX 2060, jednak wyłącznie pod warunkiem, że będzie powszechnie dostępny w wariantach z BIOS-em umożliwiającym wybranie profilu zwiększającego TGP do 160W (pierwotnie 135W) oraz znacznie podnoszącym taktowania GPU/VRAM. Różnice między trybami Silent i Performance w recenzowanym Sapphire RX 5600 XT Pulse sięgają dobrych 10%, aczkolwiek czy wszystkie konstrukcje będą dysponować takimi nastawami, dowiemy się dopiero w najbliższych dniach i kolejnych testach. Pamiętajcie, że ostatecznie AMD zostawiło w tym względzie wolną rękę producentom, którzy mogą przyspieszonych BIOS-ów nie wykorzystać albo zastosować w droższych modelach (łatwiej stworzyć szersze portfolio) – czytamy w podsumowaniu testu.
Benchmark.pl
Nikt nie miał wątpliwości, że RX 5600 XT będzie dobrą kartą - przecież od dawna wiadomo było, że jest to karta oparta na RX 5700, która będzie miała nieco mniej RAM i przy okazji niższą przepustowość. NVIDIA zadbała jednak, żeby w tym segmencie cenowym zrobiło się naprawdę ciasno - nie tylko wypuszczając wiele modeli, ale i obniżając ceny najtańszego "pełnego" Turinga, czyli GeForce RTX 2060.
Ponoć nie ma złych produktów (a 5600 XT zdecydowanie jest dobra), tylko kiepsko wycenione - atrakcyjność RX 5600 XT rozbije się więc tylko o cenę. A ta wedle wszystkich znaków na niebie i ziemi ma być strzałem w dziesiątkę – przeczytacie w teście polskiego serwisu.
Czyżby godna odpowiedź AMD na GeForce’a RTX 2060?
GeForce RTX 2060 kosztuje po obniżkach 1399 zł (model referencyjny). Z kolei oficjalna cena sugerowana Radeona RX 5600 XT wynosi 279 dolarów amerykańskich, a w Polsce – 1299 zł. Za tyle można kupić w naszych sklepach recenzowany model Sapphire Pulse, ale za pozostałe należy wydać nieco lub dużo więcej – od 1329 zł (ASRock Challenger D OC) do 1779 zł (Asus Strix Gaming OC). Pod kątem cenowym omawiana karta graficzna wypada całkiem konkurencyjnie i może być dobrym wyborem do rozdzielczości Full HD poniżej 1500 zł, zwłaszcza jeśli komuś nie zależy na obsłudze ray tracingu, której nie ma w Radeonie RX 5600 XT. Do wyższej rozdzielczości – zwłaszcza w bardziej wymagających grach – może czasem brakować nieco mocy i pamięci („tylko” 6 GB), gdyż AMD nie zdecydowało się na wprowadzenie pojemniejszego wariantu.
Reasumując, Radeon RX 5600 XT pod względem wydajności nie ma się czego wstydzić i okazał się bardzo solidnym produktem AMD, któremu bliżej do RX-a 5700 niż mocno rozczarowującego RX-a 5500 XT. Dobrze wycenionym, niezbyt prądożernym i trzymającym w zależności od modelu mniej lub bardziej przyzwoite temperatury. Czerwoni niepotrzebnie tylko wprowadzili dodatkowe zamieszanie z biosem podnoszącym wydajność kart. Dlaczego? Ponieważ niekoniecznie wszystkie modele dostępne w sklepach są z nim sprzedawane i wtedy konieczna będzie własnoręczna aktualizacja, i to pod warunkiem, że producent ją udostępni. Bios ma duże znaczenie, ponieważ ma niebagatelny wpływ na to, czy karta plasuje się poniżej czy powyżej RTX-a 2060, a co za tym idzie – na jej opłacalność. Doskonale obrazuje to poniższy wykres z serwisu PCLab.pl. Trzeba mieć to na uwadze przed ewentualnym rozpatrzeniem zakupu.