autor: Fajek
Recenzja Echelon
O Echelonie było głośno już jakiś czas temu i to z kilku powodów. Po pierwsze miała to być gra która zademonstruje prawdziwe możliwości rosyjskiej grupy deweloperskiej Buka Entertainment. Po drugie, Echelon miał być nowym spojrzeniem na symulacje futurystycznych pojazdów latających. Ogromne połacie terenu, duży wybór statków i broni, to cechy, które miały za zadanie przyciągnąć graczy.
O Echelonie było głośno już jakiś czas temu i to z kilku powodów. Po pierwsze miała to być gra która zademonstruje prawdziwe możliwości rosyjskiej grupy deweloperskiej Buka Entertainment. Po drugie, Echelon miał być nowym spojrzeniem na symulacje futurystycznych pojazdów latających. Ogromne połacie terenu, duży wybór statków i broni, to cechy, które miały za zadanie przyciągnąć graczy.
Czy panowie z Buka Entertainment wywiązali się z obietnic?
„Grę wyróżnia bardzo dopracowana i powiedziałbym wręcz doskonała oprawa graficzna. Wszelkie obiekty, eksplozje a przede wszystkim ukształtowanie terenu są bardzo wiernie przedstawione. Słowa pochwały należą się ludziom odpowiedzialnym za grafikę 3D” – Hitman
Ten krótki fragment może wam nieco naświetlić sprawę, jednak po resztę musicie się zgłosić do działu „Recenzje”. Miłej lektury. :-)