autor: Konrad Hazi
Ray tracing dostępny w grach Quake 3, FEAR i GTA V dzięki Reshade
Najnowsza wersja alfa popularnej aplikacji Reshade umożliwia włączenie ray tracingu w wielu współczesnych oraz klasycznych tytułach. Dzięki aplikacji możemy uzyskać zdecydowanie lepszą jakość obrazu, jednak odbywa się to kosztem sporego obciążenia komputera.
Na platformie YouTube, na kanale EiermannTelevision, pojawiła się ostatnio seria filmów prezentujących działanie ray tracingu (w formie path tracingu) w grach takich jak Quake 3, Carmageddon, Grand Theft Auto V, Grand Theft Auto IV, Half-Life, F.E.A.R. oraz Star Wars: Jedi Outcast. Efekt uzyskano dzięki aplikacji Reshade, która została rozwinięta o obsługę wspomnianej technologii.
Ray tracing dla każdego?
Najnowsza wersja Reshade, obsługująca ray tracing, jest obecnie w fazie alfa i rozwija ją Pascal Gilcher. Umożliwia ona graczom korzystającym z komputerów PC włączenie globalnego śledzenia promieni we wszystkich grach obsługujących DX9, DX10 oraz DX11.
We wspomnianych na wstępie tytułach nowa metoda ray tracingu wyraźnie poprawia ogólną jakość obrazu, jednakowoż należy liczyć się ze sporymi spadkami wydajnościowymi oraz pewnymi glitchami wynikającymi z tego, jak działa technologia zaimplementowana w Reshade.
Jedną z bolączek bieżącej wersji jest to, że obiekty, których gracz nie widzi, nie są uwzględniane przy obliczeniach, co powoduje pewne niedoskonałości w generowanym obrazie. Oznacza to, że przy szybkich ruchach w zamkniętej przestrzeni możemy widzieć, jak na bieżąco obliczane i generowane są efekty ambient occlusion. Nie wiadomo, czy uda się rozwiązać ten problem w wersji beta lub finalnej, jednak śmiało można stwierdzić, że nowy Reshade już teraz w bardzo pozytywny sposób wpływa na jakość grafiki w starszych grach. Poniżej kilka przykładów.
By uzyskać dostęp do wczesnej wersji Reshade, obsługującej ray tracing, należy wesprzeć autora kwotą minimum 20 dolarów na platformie Patreon.