Rafał Zawierucha jako Polański w nowym filmie Quentina Tarantino
Poznaliśmy aktora, który zagra Romana Polańskiego w najnowszym filmie Quentina Tarantino - Once Upon a Time in Hollywood. Będzie nim Rafał Zawierucha. Polaka ujrzymy u boku między innymi Brada Pitta, Leonardo DiCaprio oraz Margot Robbie.
Od kiedy pojawiła się informacja, że najnowszy, dziewiąty już film Quentina Tarantino, zatytułowany Once Upon a Time in Hollywood, będzie opowiadał o zabójstwie aktorki Sharon Tate przez bandę Charlesa Mansona, wielu kinomanów, zwłaszcza z Polski, zastanawiało się, kto zagra postać Romana Polańskiego, czyli męża zamordowanej. Mówiło się jedynie, że będzie to polski aktor. Dziś w końcu poznaliśmy jego nazwisko. W słynnego reżysera, twórcę między innymi Dziecka Rosemary, Noża w wodzie oraz Pianisty, wcieli się Rafał Zawierucha (via The Hollywood Reporter).
Zawierucha może nie być dobrze znany szerszej publiczności. W jego CV znajdziemy między innymi role w Bogach, Mieście 44, Powidokach czy Obywatelu Jerzego Stuhra. Fani polskich seriali mogą go również kojarzyć z epizodów w Przepisie na życie oraz Przyjaciółkach. Ponadto aktor występuje na deskach warszawskiego Teatru Współczesnego.
Choć wątek śmierci Sharon Tate i działalność grupy Mansona będą niezwykle istotnymi elementami Once Upon a Time in Hollywood (co możemy przetłumaczyć jako Pewnego razu w Hollywood), to nie oni będą głównymi bohaterami filmu. To miano przypadnie Rickowi Daltonowi (Leonardo DiCaprio), niegdyś gwieździe westernowego serialu telewizyjnego, oraz Cliffowi Boothowi (Brad Pitt), jego dobremu przyjacielowi i kaskaderowi. Obaj panowie żyją w Los Angeles w burzliwej końcówce lat 60. ubiegłego wieku. Tak się składa, że sąsiadami Daltona są Sharon Tate (Margot Robbie) i Roman Polański. W 1969 roku dochodzi do tragedii.
Prócz Zawieruchy, DiCaprio, Pitta i Robbie w Once Upon a Time in Hollywood ujrzymy również Lenę Dunham, Dakotę Fanning, Damiana Lewisa, Mayę Hawk, Luke'a Perry'ego, Jamesa Marsdena, Michaela Madsena, Ala Pacino, Timothy'ego Olyphanta, Tima Rotha oraz Burta Reynoldsa. Trzeba zatem przyznać, że obsada robi wrażenie. Jak sprawdzi się ona w akcji? O tym przekonamy się już za rok. Premiera filmu zaplanowana jest na przyszłe lato.
Zapraszamy Was do polubienia profilu Newsroomu na Facebooku. Znajdziecie tam nie tylko najciekawsze wiadomości, ale i szereg miłych dodatków.