autor: Maciej Myrcha
Przeciek z Ubisoftu fałszywy?
Kilka dni temu w sieci (również na łamach naszego serwisu), pojawił "przeciek", który był jakoby planem wydawniczym korporacji Ubisoft na najbliższą (i nieco dalszą) przyszłość. Niestety, jak to bywa w większości takich wypadków, "przeciek" był fałszywy.
Kilka dni temu w sieci (również na łamach naszego serwisu), pojawił "przeciek", który był jakoby planem wydawniczym korporacji Ubisoft na najbliższą (i nieco dalszą) przyszłość. Niestety, jak to bywa w większości takich wypadków, "przeciek" był fałszywy.
Cała ta sytuacja spowodowała gwałtowną i ostrą reakcję Ubisoftu. Rzecznik prasowy firmy kategorycznie zaprzeczył prawdziwości opisywanej listy, stwierdzając, iż jest ona po prostu "wyssana z palca". No i mamy kolejną "fałszywkę", chociaż burza jaką spowodowała w Ubisofcie, może nieco zastanawiać.