Produkcja Resident Evil 7 ruszyła w zeszłym roku?
W sieci pojawiły się plotki, według których firma Capcom pracuje już nad grą Resident Evil 7. Co więcej, według tych spekulacji produkcja projektu ruszyła jeszcze w zeszłym roku.
Resident Evil 6 okazało się sporym rozczarowaniem, zarówno pod względem jakościowym, jak i wyników finansowych. Co prawda do marca 2013 roku sprzedano 4,9 mln egzemplarzy, ale firma Capcom liczyła na co najmniej siedem milionów. Mimo to nikt nie przypuszcza, by gra miała być końcem całego cyklu. Według najnowszych plotek część siódma nie tylko znajduje się już w produkcji, ale prace nad zaczęto jeszcze w zeszłym roku.
Źródłem tych doniesień jest profil Karen Brakenridge na serwisie LinkedIn. Według niego pracowała ona jako projektantka kostiumów przy grze Resident Evil 7 w okresie od listopada 2012 roku do stycznia 2013 r. Wzmianka o tym tytule została oczywiście szybko usunięta, ale mleko już się rozlało. Resident Evil 6 trafiło do sprzedaży w październiku zeszłego roku. Oznaczałoby to, że produkcję kolejnej części rozpoczęto praktycznie zaraz po zakończeniu cyklu deweloperskiego „szóstki”, a może nawet wcześniej.
Pozostaje mieć nadzieję, że Resident Evil 7 okaże się godną kontynuacją serii i zmaże złe wrażenie pozostawione przez poprzednią odsłonę. Ludzie z wewnętrznych studiów firmy Capcom wciąż są w stanie opracowywać dobre produkcje osadzone w tym uniwersum. Najlepszym tego dowodem jest Resident Evil: Revelations. Gra pozostaje jednym z najlepszych tytułów dostępnych na konsolę przenośną Nintendo 3DS, a jej tegoroczna konwersja na pecety oraz PlayStation 3 i Xboksa 360 również zrobiła bardzo dobre wrażenie zarówno na fanach, jak i dziennikarzach brażowych.
Capcom bez wątpienia zdaje sobie sprawę z oczekiwań fanów. Kilka miesięcy temu Michael Pattison, który zajmował się marketingiem wydawcy w Europie oraz Stanach Zjednoczonych, stwierdził, że kolejna odsłona powróci do survival horrorowych korzeni serii. Przyznał on, że Resident Evil 6 próbowało nieskutecznie zadowolić wszystkich, oferując zarówno misje pełne akcji, jak i te nastawione na grozę. Brak jasnej wizji spowodował, że tak naprawdę żadna grupa graczy nie była w pełni usatysfakcjonowana i Capcom nie zamierza w przyszłości powtórzyć tego błędu.