autor: Bartłomiej Sagan
Producenci szykują karty RTX 3000 dla kopaczy kryptowalut
Słaba dostępność układów graficznych z rodziny Ampere utrudnia zakup nowego GPU przez graczy i amatorów kryptowalut. Ostatnie doniesienia świadczą jednak, że dla drugiej z grup pojawi się alternatywa.
Wysoki kurs bitcoina rozpala wyobraźnię zainteresowanych wydobywaniem wirtualnych walut. Problem w tym wypadku stanowi słaba dostępność kart graficznych zarówno od Nvidii, jak i AMD. Jak się okazuje, MSI (a prawdopodobnie też i inni partnerzy producentów GPU) zamierza wprowadzić na rynek specjalne warianty układów, przeznaczone do kopania kryptowalut. W bazie EEC (Euroazjatycka Komisja Gospodarcza) zarejestrowano bowiem modele RTX 3060Ti o oznaczeniach Miner oraz Miner OC. Ich specyfikacja techniczna jest w dużej mierze identyczna w odniesieniu do układu w wersji dla graczy, z wyjątkiem złączy wideo, które są górnikom niepotrzebne.
Taka decyzja nie powinna nikogo dziwić. Nie dalej jak tydzień temu przedstawicielka Nvidii, w odniesieniu do problemu z dostępnością kart z serii RTX 3000, oświadczyła, że braki wynikają z wysokiego popytu kreowanego przez społeczność graczy. Ponadto, pomimo rzekomego braku danych na temat liczby egzemplarzy GPU trafiających do maszyn zajmujących się wydobyciem kryptowalut, padło stwierdzenie o możliwości uruchomienia linii dla układów przeznaczonych dla górników. W związku z tym nieodległa premiera RTX 3060Ti (co sugeruje wpis w bazie EEC, zazwyczaj dodawany tam na krótko przed pojawieniem się produktu w sklepie) w wariantach dla koparek sugeruje, że to tylko część oferty, która będzie kierowana w stronę miłośników wirtualnych walut.
Najważniejszym pytaniem pozostaje jednak, jak to wpłynie na sytuację z niemożnością zakupu karty graficznej (czy też otrzymania dawno zamówionego towaru). Niestety, ale rozum podpowiada, że w najlepszym wypadku nic się nie zmieni, a w najgorszym ceny pójdą do góry, a podaż GPU dorówna popytowi dopiero w drugiej połowie 2021 roku.