autor: Krzysztof Bartnik
„Pozakulisowe” rozgrywki na najwyższym szczeblu władzy
Chyba tylko przy pomocy kalkulatora możemy policzyć gry, w których powstrzymywaliśmy złowrogie organizacje przed opanowaniem całego świata. Tym razem jednak programiści z zespołu developerskiego PagTech postanowili odwrócić role - otóż w grze Novus Ordum to właśnie my staniemy na czele tajemniczej konspiracji, dążącej do podporządkowania naszego globu.
Chyba tylko przy pomocy kalkulatora możemy policzyć gry, w których powstrzymywaliśmy złowrogie organizacje przed opanowaniem całego świata. Tym razem jednak programiści z zespołu developerskiego PagTech postanowili odwrócić role - otóż w grze Novus Ordum to właśnie my staniemy na czele tajemniczej konspiracji, dążącej do podporządkowania naszego globu.
W omawianej pozycji nie będziemy prowadzić, zakrojonych na szeroką skalę, działań militarnych (chociaż opcja walki zbrojnej zostanie zaimplementowana). W Novus Ordum najlepsza droga do zrealizowania celu ma wieść poprzez manipulację, łapówki, szantaże czy zastraszanie przywódców poszczególnych państw (na jaw wyciągniemy różne skandale, kompromitujące danych liderów czy spreparujemy dowody przemawiające na ich niekorzyść). Jeżeli tylko umiejętnie wykorzystamy wszystkie, „pozakulisowe” możliwości, to armia, media, rząd czy przemysł 50 krajów bardzo szybko wpadną w nasze ręce...
Aktualnie, nie ujawniono niestety żadnej - chociażby przybliżonej - daty rynkowego debiutu pełnej wersji Novus Ordum.
Więcej informacji: http://www.novusordum.com/