filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 20 maja 2022, 09:26

autor: Marcin Nic

Powstaje nowy serial o Daredevilu

Ponowne pojawienie się Matta Murdocka w MCU było tylko kwestią czasu, zwłaszcza po cameo w ostatnim filmie o Spider-Manie. Studio Marvel planuje stworzyć nowy serial Daredevil.

Jako pierwszy o tej sprawie doniósł serwis Variety. Z podanych przez portal informacji wynika, że studio Marvel postanowiło stworzyć serial o Diable z Hell’s Kitchen, który będzie ściśle powiązany z innymi produkcjami należącymi do MCU. Jest to więc potwierdzenie plotek, które pojawiły się w sieci kilka tygodni temu.

Niestety na tę chwilę nie wiadomo, czy będzie to nowa historia. Być może Marvel zdecyduje się na kontynuowanie wątku Matta Murdocka z trzeciego sezonu, który jeszcze do niedawna mogliśmy oglądać na Netflixie. Taki obrót spraw sugeruje między innymi serwis The Hollywood Reporter.

Wiemy na pewno, że w rolę mściciela wcieli się Charlie Cox, który swoim krótkim cameo w filmie Spider-Man: Bez drogi do domu został wprowadzony do MCU. Niestety Variety nie sprecyzowało, czy do produkcji powrócą Deborah Ann Woll i Elden Henson, którzy wcielili się odpowiednio w Karen Page oraz Foggy’ego Nelsona.

Jak donosi THR, za produkcję serialu odpowiadać będą Matt Corman oraz Chris Ord, którzy wcześniej stworzyli wspólnie Wewnętrznego wroga i Kamuflaż. Panowie będą również scenarzystami najnowszej serii, która trafi na Disney+.

Data premiery, pełna obsada oraz opis fabuły nowego serialu Daredevil nie są obecnie znane. Na te informacje musimy poczekać do oficjalnego potwierdzenia przez Marvel Studios.

Czy powrót Daredevila oznacza, że Marvel zdecyduje się na kontynuację innych netflixowych seriali? Fani na pewno pozytywnie przyjęliby powrót Luke’a Cage’a oraz Jessiki Jones. Być może zobaczymy te postacie w serialu Echo, w którym dużą rolę ma również odegrać Wilson Fisk, grany przez Vincenta D’Onofrio.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej