Powstaje największe archiwum gier na świecie
No tego to się nie spodziewałem po nich. Szanuję i to bardzo. Może faktycznie jest nadzieja na kontynuację Deus Exa czy Legacy of Kain. Trzymam za nich kciuki!
Bezużyteczna inicjatywa, historia gier to historia branży, a nie pudełka na półce, których i tak już nigdy nikt nie użyje, a tylko popatrzy, o ile w ogóle, z których też nie wynika żadna historia, bo tej z pudełek się nie wyczyta.
Także fajnie, ale przydatność żadna.
A Biblioteka Narodowa to po co gromadzi wszelkie wydane książki ? Archiwizacja polega na tym żeby cos zachować, żeby nie umarło w pomroce dziejów. Jest kilka polskich gier, które szlag trafił w ciągu ostatnich 30 lat i NIE MA ich nawet w internecie.
"Bezużyteczna inicjatywa, historia gier to historia branży, a nie pudełka na półce, których i tak już nigdy nikt nie użyje, a tylko popatrzy"
Najwyższa pora zamknąć wszystkie muzea. Tam też wystawiają jakieś zardzewiałe i zakurzone śmieci, których i tak nikt już nigdy nie ożyje, co najwyżej sobie popatrzy.
Chętnie zobaczyłbym polską wersję takiego przedsięwzięcia. Np. w wykonaniu CD Projektu. Wybrałbym się do muzeum wszystkich wydanych przez nich gier, z polskimi okładkami i instrukcjami z epoki. Polskie wydania niektórych gier to białe kruki, a inne są wręcz mityczne. Niby wyszły w polskim pudełku, ale nikt ich nigdy nie widział.
Niestety, ale Archon wiele ze swoich gier ma w wydaniach brytyjskich lub międzynarodowych. Poza tym chodzi mi o bardziej oficjalne podejście, z możliwością zobaczenia tych wydań na własne oczy.
W Polsce funkcjonuje na przykład Muzeum Gry i Komputery Minionej Ery we Wrocławiu
https://gikme.pl/
A tutaj kanał YT ekipy muzeum: https://www.youtube.com/channel/UCA7G7bFVZxB5D9DrHKld2Ow
Łał, 50tys., ICHEG ma tylko 37tys. Ciekawe czy magazyny o grach też będą zbierać.
Kolekcjonowanie gier fizycznych jest moze i fajne z punktu widzenia hobby kolekcjonera i dobrym sposobem na przechowanie pieniądza, ale z punktu widzenia kultury i dziedzictwa to nieśmiertelność grze zapewnie dopiero scrackowanoe i wrzucenie roma w sieć.
Do tego potrzeba jeszcze stron i portaliz ktore te romy agregują i za darmo pozwalaja pobierać na wszystkich kontynentach swiata.
Dopiero takie coś ma sens i jest faktycznie zachowaniem dziedzictwa kulturowego człowieka.
W tym przypadku jeden wiekszy pożar i papa kolekcją. Zdigitalizowane romy za to powielone w milionach kopii sa niesmiertelne niczym dusza ludzka.
Strony z romami powinny miec dofinansowania tak samo jak muzea. Warunek jeden, udostepniane tam gry musza juz być nie sprzedawane, żeby branża nie zabiła ideii argumentując, ze to piractwo.
Korzystam z bibliotek i wszedzie gdzie jade odwiedzam lokalne muzea i za kazdym razem sobie myślę, ze gdyby te ksiazki,media, eksponaty to byly gry video, to zadne muzeum czy biblioteka by nigdy nie zaistniala.
Ta branza jest tak chciwa i skąpa, ze nawet wypożyczanie gier zablokowali, co sie nie udalo branzy filmowej.
Mogloby sie prawo zmienić i wprowadzic zapis, że software po 10 latach od zakonczenia wsparcia (patche) czy po 3 latach od zakonczenia sprzedaży, przechodzi do publicznej własności.
To by zabezpieczyło przeszłość i historię, a Twórców zachecalo, zeby tworzyc nowe, a nie ciagnac kase z czegoś co zrobili dawno temu.
Nasza branża to wciaz dziki zachód i brakuje w niej regulacji i definicji prawnych. Generalnie cale IT brakuje, gdyz produkuje coś, a gwarancja i rekojmia (24 miesiace) ich nie obowiązuje, przez co cierpi jakość (bledy, brak optymalizacji) i Klient platnik nie ma żadnych praw konsumenta, nic go nie chroni, a pieniądz placi taki sam, albo i wiekszy niz za przedmioty fizyczne, ktore gwarancje i rekojmie juz maja.
Jak to widze? Równość praw. Soft zle dziala, Tworca ma naprawic, albo oddac kase.
Nie chcesz wspierać softu, to przechodzi do domeny publicznej. Mowie o grach. Soft specjalistyczny niestety ze względu patentów i bezpieczeństwa raczej nie przejdzie do domeny publicznej, ale gwarancje i rekojmie dawać. Wyjatek soft za darmo, ten bym zwolnił z obowiazku.
Dlc, sezon pasyy i mikropłatności oblozylbym obligatoryjnym 40% podatkiem plus VAT, żeby tą patologie uporządkować i zeby Panstwo zarabialo wiecej niż developer, a ten niech tworzy nowe, zamiast coagnac miliardy ze starego (casus GTa5 online. Juz niemal dekade ciągną kase i nie tworza nic nowego).