Pigułki przeciwstarzeniowe będą testowane przez wojsko USA
Siły specjalne USA chcą przeprowadzić testy kliniczne pigułek, które miałyby redukować skutki starzenia się oraz przebytych urazów. Pierwsza faza badań rozpocznie się już w przyszłym roku i jest częścią szerszej strategii Pentagonu mającej na celu zwiększenie wydolności ludzkiego organizmu.

Badania przedkliniczne mające na celu ustalenie ogólnego bezpieczeństwa pigułek oraz ich dawkowania zostały już zakończone. Tabletki, nad którymi SOCOM współpracuje z firmą MetroBiotech, bazują na molekułach „human performance small molecule”. Jak wiele wojskowych wynalazków w historii, tak i pigułki przeciwstarzeniowe” mają w zamyśle trafić także do użytku cywilnego. Oprócz zatrzymywania procesów starzenia, miałyby także pomagać w szybszym powrocie do zdrowia po urazach i kontuzjach.
Od roku 2018 na projekt wydano 2,8 miliona dolarów (około 10,7 mln złotych), co z punktu widzenia budżetu armii USA (2,8 biliona złotych) nie jest zawrotną kwotą. Poza tym, gdyby projekt okazał się sukcesem, armia USA oszczędziłaby grube miliardy związane z kwestią zdrowotną swoich żołnierzy. Rzecznik SOCOM (Dowództwa Operacji Specjalnych USA), komandor podporucznik Tim Hawkins zapewnia, że testy te nie mają na celu stworzenia „nowego człowieka” lub superżołnierza, a jedynie spowolnienie pewnych negatywnych procesów zachodzących w organizmie:
Nasze działania nie mają na celu tworzenia nowych cech fizycznych, które nie istnieją naturalnie. Chcemy jedynie zwiększyć gotowość naszych sił zbrojnych poprzez polepszenie cech podupadających w procesie starzenia.
Laboratorium MetroBiotech, które zaangażowane jest w projekt, nie chce na razie odpowiadać na pytania. Na stronie firmy można jednak przeczytać, że prowadziła badania nad związkami dinukleotydu nikotynoamidoadeninowego (NAD+). Wiele wskazuje na to, że to właśnie NAD+ ma ścisły związek z procesami starzenia się i jest istotny dla funkcjonowania wszystkich komórek. Suplementacja tego związku może więc przyczynić się do spowolnienia niektórych negatywnych procesów zachodzących w organizmie człowieka.
Średnia długość życia ludzi ciągle się zwiększa, jednak problemy zdrowotne związane ze starzeniem wciąż są ogromnym problemem i obciążeniem finansowych dla państw, szczególnie tych wysoko rozwiniętych. Testy pigułek przeciwstarzeniowych są tylko kroplą w morzu wielu innych projektów oraz badań mających na celu polepszenie zdrowia ludzkości i przeciwdziałanie problemowi starzenia się społeczeństwa. Od kilku lat Japonia coraz śmielej mówi o wielkim projekcie „Społeczeństwo 5.0”, który w zamyśle ma przenieść na nowy poziom integrację człowieka i maszyn. Szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji, implantów i smartgadżetów ma znacząco przyczynić się do wcześniejszego wykrywania chorób i łatwiejszego dostępu do pomocy medycznej, a także opieki nad seniorami.