Pierwsze recenzje Need for Speed: Payback. Czy gra utrzymuje prędkość?

Na 10 listopada zaplanowana jest polska premiera kolejnej odsłony serii Need for Speed od studia Ghost Games, natomiast już dziś zaczęły pojawiać się recenzje produkcji. Gra zebrała mieszane opinie krytyków – szczególnie oberwało się mikrotransakcjom.

Need for Speed: Payback to kolejna odsłona legendarnej sagi zręcznościowych gier wyścigowych.

Need for Speed: Payback to oczekiwana kontynuacja jednej z najdłuższych i najpopularniejszych serii gier wyścigowych. Za grę odpowiedzialne jest studio Ghost Games (składające się w części z pracowników rozwiązanego Criterion Games, twórców Burnouta), które stało także za dwiema ostatnimi odsłonami sagi – Need for Speed Rivals z 2013 roku i rebootem zatytułowanym po prostu Need for Speed, wydanym w 2015 roku. Obie produkcje nie zyskały szczególnej sympatii krytyków i graczy. Szczególnie oberwało się drugiej z nich, której wersja na PS4 na portalu Metacritic może „pochwalić się” średnią na poziomie 66% na podstawie 69 ocen. Średniej jakości wyścigówki nie odstraszyły jednak firmy Electronic Arts, pod której auspicjami powstają kolejne części Need for Speed – zadanie stworzenia nowej odsłony sagi ponownie postanowiono powierzyć studiu Ghost Games.

Jak to zadanie się powiodło? Tego możecie dowiedzieć się z pierwszych recenzji Need for Speed: Payback, które cytujemy poniżej:

PlayStation LifeStyle – 8/10:

Need for Speed: Payback zdaje się być naturalną ewolucją serii – to świetnie, biorąc pod uwagę, że kończy się niezłą zapowiedzią potencjalnej kontynuacji. Mimo że ukończyłem tryb fabularny w około 15 godzin, warto zauważyć, że jest mnóstwo wydarzeń pobocznych i przedmiotów, których nie udało mi się zebrać. Mógłbym sobie wyobrazić, że spędzam z Payback dwa razy więcej czasu – wciąż z uśmiechem na twarzy.

Hardcore Gamer – 4/5

EA i Ghost Games zdecydowali się stworzyć grę będącą kwintesencją sagi Need for Speed, umieszczając w niej rzeczy, które działały w poprzednich częściach – w większości przypadków się powiodło. Niepotrzebna narracja nie pozwala grze się rozpędzić, ale gdy już świat zostaje otwarty przed graczem, produkcja staje się świetna.

CGMagazine – 8/10

Ci gracze, którzy nie polubią gry, nie będą mogli narzekać na słabą rozgrywkę, lecz wątpliwości co do innych aspektów produkcji będą uzasadnione. Mam wrażenie, że skrzynki z zawartością wywołają wśród ludzi zamieszanie, lecz jeśli stanie się to problemem, to będzie dało się go łatwo naprawić. Co cieszy, kluczowe elementy Payback są świetnie doszlifowane. (…) Payback z pewnością ma problemy, lecz w tym przypadku zalety przewyższają wady.

The Games Machine – 6/10

Nowy Need for Speed ma kilka poważnych problemów, które wymagają reakcji: głównie jest to nadużywanie skrzynek z zawartością (i mikrotransakcji) oraz zepsuty system postępu, który polega głównie na losowości i grindzie. Historia w grze jest niezręczna, pełna dwuwymiarowych postaci i denerwujących sloganów. Skoro mamy to już za sobą, to wspomnijmy, że zręcznościowy system jazdy jest przystępny i satysfakcjonujący jak zawsze, a otwarty świat jest duży i pełen aktywności, które zaangażują gracza na dłużej. Och, i spędzisz mnóstwo czasu na dopracowywaniu swojej bryki w garażu.

Gamespot – 5/10

Banalność systemu jazdy w Need for Speed: Payback jest tylko potęgowana przez skupienie na grindzie. Prosty, niemal starodawny model obsługi pojazdu dostarcza czasem zabawy, lecz nigdy nie jest jej na tyle dużo, by uciec od wad produkcji – od tego, że gra nie pozwala wziąć udziału w najbardziej emocjonujących momentach i jej monotonii, która przesiąka każdą warstwę rozgrywki. To na pewno nie Szybcy i Wściekli – i to rozczarowujący rezultat.

Need for Speed: Payback zbiera mieszane opinie.

Jak widać, recenzenci zdecydowanie nie są zgodni w ocenie najnowszej produkcji Ghost Games. Elementem łączącym prawie wszystkie recenzje jest pochwała satysfakcjonującego, klasycznego dla Need for Speed zręcznościowego modelu rozgrywki – zarzuca się mu jednak nadmierną prostotę i skupienie na mozolnym grindzie. Jednym z problemów pojawiających się we wszystkich recenzjach jest natomiast zbyt duży nacisk na mikrotransakcje i skrzynki z zawartością. Jeśli ten problem nie zostanie rozwiązany przez twórców, grę z pewnością czeka jeszcze większa fala krytyki ze strony graczy uczulonych na podobne praktyki.

Warto wspomnieć, że tym razem nawet polski oddział EA zdecydował się na zainwestowanie w intensywny marketing produkcji. Jak informowaliśmy niedawno, w Payback usłyszymy głosy rodzimych gwiazd srebrnego ekranu, estrady czy nawet bokserskiego ringu. Przypominamy, że premiera Need for Speed: Payback odbędzie się 10 listopada w wersjach na PC, PlayStation 4 i Xbox One.