Party Hard Go - skradanka o mordowaniu imprezowiczów doczekała się wersji mobilnej
W App Store i Google Play zadebiutowała konwersja Party Hard, czyli brutalnej gry taktycznej z elementami skradanki, w której gracze starają się wziąć krwawy odwet na zbyt głośno zachowujących się sąsiadach.
Party Hard, czyli jedna z najbardziej oryginalnych gier niezależnych tego roku, kontynuuje podbijanie kolejnych platform. Produkcja zadebiutowała w kwietniu na konsoli Xbox One, w sierpniu trafiła na pecety, a teraz doczekaliśmy się premiery wersji mobilnej.
Gra oparta jest na mocno nietypowym pomyśle. Wcielamy się w psychopatę, który doprowadzony do czystej furii przez głośne imprezy sąsiadów postanawia definitywnie rozwiązać problem zakłócania ciszy nocnej. Jego metoda jest zarówno prosta, jak i bezwzględna – zakraść się na imprezę i wymordować wszystkich jej uczestników.
Zabawa rozgrywa się na proceduralnie generowanych poziomach obejmujących posesje sąsiadów. Na każdym z nich zawsze trwa duża impreza. Naszym zadaniem jest wywabianie gości w ustronne miejsca, gdzie możemy pozbawić ich życia za pomocą noża, elementów otoczenia czy zastawiając sprytne pułapki. Wszystko to zrealizowane zostało w stylu typowym dla skradanek. Nie wolno nam więc działać w sposób otwarty. Zamiast tego konieczne jest wtapianie się w tłum i odwracanie uwagi, tak abyśmy jak najdłużej pozostali poza podejrzeniami pozostałych gości. Nie jest to łatwe, gdyż po kilku zgonach na miejsce często przybywają policjanci, którzy są znacznie czujniejsi niż zwykli imprezowicze.
Gracz może wcielić się w pięć postaci, z których każda dysponuje unikalnymi cechami wpływającymi na rozgrywkę. Kampania składa się z dziewiętnastu poziomów, ale proceduralna generacja układu każdego z nich sprawia, że grę można przejść kilkukrotnie bez uczucia nudy.
Party Hard Go (bo taki tytuł otrzymała wersja mobilna) dostępne jest na urządzenia z systemami iOS i Android. Gra kosztuje 34 złote i jest to produkcja premium, a więc pozbawiona mikropłatności.