Pako: Car Chase Simulator - w mobilnej perełce uciekamy przed policją (GNW poza prawem!)

W najnowszej mobilnej perełce postanowiliśmy wcielić się w renegatów, uciekających przed policją. Do łamania prawa nie zachęcamy, ale już do zabawy w Pako: Car Chase Simulator jak najbardziej.

Pościgi samochodowe w kinie to już nie tylko standard, ale wręcz konieczność. Wystarczy wspomnieć kultową scenę z Ronina, czy też całe serie filmów pokroju Taxi czy też Szybcy i Wściekli, gdzie tego typu atrakcje są na porządku dziennym. W grach wideo również od czasu do czasu zdarzają się takie sceny, jednak deweloperzy ze studia Tree Men Games poszli o krok dalej, wydając swego czasu Pako: Car Chase Simulator.

Jak co tydzień przedstawiamy kolejną mobilną perełkę, a rzeczony tytuł, choć zadebiutował w 2014 roku, przypominamy z tego względu iż wersja na Androida doczekała się nowej aktualizacji, która wprowadziła do zabawy dwanaście map, kilka kolejnych pojazdów oraz… reklamy wideo. Za ich oglądanie otrzymuje się kredyty, służące do wykupywania nowej zawartości. Naturalnie monety wpadają także podczas gry, więc osoby dysponujące większą ilością czasu na zabawę, nie muszą w nic klikać.

Pako: Car Chase Simulator, jak sama nazwa wskazuje, to produkcja, w której cały czas uczestniczymy w pościgach, uciekając przed policją. Głównym celem jest utrzymanie się przy życiu jak najdłużej, ale prędzej czy później maszyna i tak ulegnie zniszczeniu, więc tylko od naszych umiejętności zależy, kiedy to nastąpi. Twórcy zatroszczyli się o kilkanaście jeżdżących pojazdów, przy czym nie zawsze są to samochody. Możemy pokierować chociażby autobusem, spycharką, a nawet samolotem.

Zasady zabawy są banalne, sterowanie tak samo, gdyż sprowadza się tylko do skręcania w prawą i lewą stronę. Jedyną rzeczą o jakiej należy pamiętać podczas jazdy jest, by za nic w świecie w nic nie uderzyć i nie dać się stuknąć przez policję. Każdy kontakt z obcym obiektem sprawia, ze pojazd momentalnie zamienia się w stertę złomu. Jednocześnie ta sama zasada obowiązuje ścigających nas stróżów prawa, więc lawirowanie pomiędzy przeszkodami, by policjanci wjechali np. w drzewo, jest kluczem do sukcesu.

Krótko pisząc, Pako: Car Chase Simulator to obowiązkowa pozycja dla miłośników zręcznościówek i nie tylko. Dodatkowo jest darmowa na Androidzie i Windows Phone. Posiadacze urządzeń firmy Apple muszą zapłacić około 1 euro, ale za to nie muszą się martwić o kredyty w grze.