Oszustwo nie popłaca, czyli o marketingowej wpadce Sony
lol, rozwaliło mnie to :D.
Zamiast takich chwytów niech postarają się o gry, które przyciągną ludzi dotąd niespecjalnie zainteresowanych PSP.
Cos w tym jest... choc PSP to fajna maszynka, to jednak duzo osob wybiera NDS konkurencji, z gorszą grafą...ale za to z miodniejszymi grami.... hmm. Czy Sony naprawde doskwiera brak stron traktujących o PSP??? Przeciez jest ich sporo.
Norma:-) Nie jest to wcale bardziej obrzydliwe, niż wykorzystywnie kolęd w supermarketach ;-)
To nie pierwsza (przypomnieć wystarczy rzekomo spontaniczne graffiti na ulicach) i pewnie nie ostatnia wpadka tego typu, jaką zalicza Sony. Ale to ich problem - sami kreują swój wizerunek. Dla mnie są od pewnego czasu niesolidną, wręcz niebezpieczną firmą, która cynicznie oszukuje swoich fanów i dyma konsumentów za pomocą podstępnych, obłudnych kampanii promocyjnych. Mam co do tej marki coraz gorsze skojarzenia, ciekaw jestem co za jemioł odpowiada za ich PR. Niedługo zaczną chyba wybijać szyby konkurencji.
Nie rozumiem dlaczego określacie to wpadkami ? To jest jakaś tam strategia komunikacyjna która się niektórym nie podoba a u innych powoduje ślinotok.
I nie jest tak źle z tym PSP, parędziesiąt już milionów urządzeń już jest w rynku.
Klapa. LOL.
trudno się dziwic
MS już zarobiło na swoich konsolach
Nintendo dochodzi
a Sony nawet nie wypuściło swojej flagowej konsoli która więcej kosztuje niż ją sie sprzedaje
IMO PSP jest zdecydowanie ciekawszą konsolą od NDS i tego typu "wpadki" nie wpłynęłyby na podjęcie decyzji o ewentualnym zakupie. Podoba mi się przede wszystkim to, na co wielu innych graczy narzeka - można sobie przenośnie pograć w wiele fajnych tytułów z "dużych" konsol czy PeCetów :)
"I nie jest tak źle z tym PSP, parędziesiąt już milionów urządzeń już jest w rynku"
to nic nie oznacza, gry na psp strasznie słabo się sprzedają, w Japoni statystycznie przypada na jedno psp nawet nie cała gra sprzedana w ciągu roku.NDS ma kilku krotną przewagę jeśli chodzi o liczbę sprzedanych gier na jedno nds. Sony nie zarabia na licencjach od gier, producentom nie za bardzo się opłaca wydawać ciekawych ale niebezpiecznych marketigowo gier.Oto cały problem dużo jednostek sprzedanych ale soft nie schodzi w zadowalających ilościach
A wystarczyloby podkupic marketingowcow Microsoftu... :)
Fakt, PSP to świetna konsolka z równie dobrymi tytułami, których nieuświadczy się na większych konsolach czy pececie, np. MGS PO czy GTA VCS. Ale reklama IMO żałosna :)
albz74 --> I nie jest tak źle z tym PSP, parędziesiąt już milionów urządzeń już jest w rynku.
Ile? Chyba, że sam je wszystkie kupiłeś, bo tak naprawdę nie sprzedało się więcej niż 10mln, co niedawno Sony samo potwierdziło (20mln trafiło do sklepów, ale sprzedała się tylko połowa). Dlatego właśnie producentom niespecjalnie opłaca się gry robić, bo zysk niewielki. Co innego DS, który do PSP sprzedaje się w stosunku 2.5 : 1
Kerth --> Świetne tytuły, to można policzyć na palcach obu rąk (Daxter np. ), bo reszta to albo nic ciekawego, albo porty z komputerów i konsol.
"Żadna sława nie jest zła."
Nie zdziwiłbym się, gdyby to było świadome zagranie. Gdyby tego "wypadku" nie było, nikt by o tym dziś nie czytał :)
dr. Acula --> Sony to nie tylko konsole do gier. Firma swoją medialną polityką w przeciągu 2-3 lat zapracowała u mnie na zmianę opinii z "bardzo solidnego producenta" na "telefonicznego sprzedawcę chińskich waz z dynastii Ming". Nie wiem czy to dobrze, ale jesli podobnych ludzi jak ja jest wśród konsumentów choćby z 10-20%, to to jest pr-owska katastrofa.
W sprzęcie elektronicznym liczy się długofalowa, wieloletnia reklama i budowanie solidnego wizerunku, każde jego nadszarpnięcie to często definitywna strata klientów całej gamy produktów.
Jeśli będę miał wybór w jakimkolwiek sprzęcie o zbliżonych parametrach to na dzień dzisiejszy raczej nie postawię na Sony. Chyba, że najdzie mnie jednocześnie ochota na kupowanie gofrownic do magicznych naleśników albo 5-in-1-sofa-bed.
Deepdelver->
Na dłuższą metę masz oczywiście rację, ale SONY już nie pierwszy raz traci zaufanie wśród klientów durną reklamą.
Ewentualnie jakąś inną wpadką, niekoniecznie z powodu reklam.
albz74 >> Ciebie nawet gdyby Sony wykastrowało po szyje powiedziałbyś że to dla dobra firmy i nie widzisz w tym nic złego ;)
Coz za agresywna polityka, Sony ma noz na gardle?
Wielkie mi halo, a co to sony jedno z takimi walkami ?
jak sie przeleci po youtube, to spora czesc materialu jest robiona przez agencje specjalizujace sie w "udawaniu natury" na zamowienie duzych korporacji. Nawet w polsce te rzeczy sie robilo i robi, wystarczy sobie przypomniec reklamowki operatorow komorkowych gdzie podmieniany zostal tekst lektorski na duzo bardziej wulgarny. Uhahana ekipa rozsylala sobie linki nawet nie myslac, jak bardzo sie nimi manipuluje.
Cios zdecydowanie poniżej pasa. Już alergicznie reaguje na ich produkty. Nie tylko dlatego, że bawią się w ciekawy PR, a na dodatek robią to nieudolnie, ale także dlatego, że Sony z producenta sprzętu "nie do zdarcia" w ciągu 15 lat spadło poniżej przeciętnej rynkowej, a na dodatek każą płacić kosmiczne pieniądze za swoje produkty (patrz PS3). Dlatego jeśli już kupię kiedyś konsolę, to będzie to albo X360, albo NDS (Wii jakoś mi się nie spodobało).
Oh, nie! Złe sony znowu atakuje, ale my ludzie wolni nie damy sie zmanipulowac i zniewolić korporcyjnemu potworowi dla którego nie liczą się gry ale tylko i wyłącznie kasa! DS'y i pady od 360tki w dłon i doooo booojuuu!!!111jedenjedenjeden. Zakładamy oficjalny wątek antyfanów sony, kto jest ze mną?
Lutz - wiem że na tym forum wiele osób Ci już to mówiło, ale jesteś pieprznięty.
JA JESTEM ZA!
Cieszyłbym, że żółtki (była mowa o rasiźmie?) mają tego typu problemy, gdyby nie to, że na tym wygrywa M$...
Kaczorowy - Ile? Chyba, że sam je wszystkie kupiłeś, bo tak naprawdę nie sprzedało się więcej niż 10mln, co niedawno Sony samo potwierdziło (20mln trafiło do sklepów, ale sprzedała się tylko połowa).
Jak zwykle poproszę o linka, kolego :)
Najlepiej tą dyskusje podsumować wypowiedzią jednej osoby na wskazanym w linku forum
"..... PSP to dalej fajna maszynka ale jeszcze mnie na nią nie stać"
Fresherty - nie słyszałeś ile X360 od premiery już padło ?
Może nie słyszałeś, ale zapewniam Cię że przy tym produkty Sony wydają się nie do zdarcia )