Obsługa obrazu 3D przez ASUS G75VW - test
Sprawdzamy jak notebook ASUS G75VW 3D radzi sobie z obsługą trójwymiarowego obrazu.
Zgodnie z nazwą ASUS G75VW 3D obsługuje wyświetlanie trójwymiarowego obrazu. Tego typu technologie stają się obecnie coraz popularniejsze, a że jest to temat zarówno ciekawy, jak i obszerny, postanowiliśmy poświęcić mu odrębny artykuł.
Trójwymiar w G75VW oparty jest na systemie NVIDIA 3D Vision 2. Ekran notebooka obsługuje częstotliwość odświeżania 120 Hz, a w ramce wyświetlacza umieszczono emiter. Postawienie na tę technologię to dobry pomysł, gdyż rozwiązania Nvidii są jednymi z najpopularniejszych i najlepiej wspieranych na rynku. W porównaniu z poprzednią wersją 3D Vision wprowadzono sporo zmian. Szkła w dołączanych do notebooka okularach są tym razem wyraźnie większe, więc lepiej blokują zewnętrzne światło. Mimo to same okulary są lżejsze niż poprzednia generacja. Największym problemem pierwszej generacji NVIDIA 3D Vision był ciemny obraz i zostało to poprawione. Wciąż obserwując ekran przez okulary możemy zaobserwować spadek jasności, ale jest on wyraźnie mniejszy niż poprzednio, co jest zasługą zastosowania w ekranie notebooka technologii LightBloom.
G75VW już po wyjęciu z pudełka jest gotowy do obsługi 3D i nie trzeba instalować żadnych dodatkowych sterowników. W panelu sterowania Nvidii mamy oddzielne menu, które pozwala wyłączyć i włączyć trójwymiar, jak i ustawić jego opcje, takie jak np. poziom głębi czy skróty klawiszowe. Na samym notebooku umieszczono specjalny dedykowany klawisz, który pozwala już po włączeniu gry na przestawianie między 2D i 3D.
NVIDIA 3D Vision 2, podobnie jak poprzednia generacja, oferuje dobre wsparcie dla współczesnych tytułów. Po uruchomieniu każdej gry na ekranie pojawia się informacja czy jest ona wspierana przez system i jakie ewentualnie błędy mogą się pojawiać.
Najważniejsze jednak są osiągi w samych grach. Sprawdźmy zatem jak ten sprzęt sprawdza się w akcji
.
Crysis 2
Ustawienia wysokie, rodzielczość 1920 x 1080
Średnia prędkość na tych ustawieniach bez 3D: 45 FPS
Pierwszą przetestowaną przeze mnie grą był Crysis 2. Wyniki w ustawieniach wysokich były dobre. Rzadko zdarzały się spadki poniżej 30 FPS-ów i nawet one były niewielkie. Warto było poświęcić te kilka klatek, ponieważ 3D w tej grze jest przepiękne. Nawet na wysokich poziomach głębi nie pojawiają się żadne przekłamania i błędy i całość wygląda po prostu niesamowicie. Ponadto spadek wydajności z trójwymiarze jest stosunkowo niewielki, zwłaszcza w porównaniu do większości innych gier.
.
Anno 2070
Ustawienia wysokie, rodzielczość 1920 x 1080
Średnia prędkość na tych ustawieniach bez 3D: 54 FPS
Całkiem dobrze poradziło sobie w 3D również Anno 2070. Tu również pojawiały się drobne spadki poniżej 30 klatek na sekundę, ale w tej grze akcja toczy się w spokojnym tempie i nie wymagany jest błyskawiczny refleks. Tym samym 27 FPS-ów (najniższy zanotowany wynik) w ogóle nie przeszkadzało w zabawie i ciężko było nawet zauważyć, że gra schodziła co pewien czas poniżej 30 FPS-ów.
Niestety, sam trójwymiar w Anno 2070 prezentuje się raczej mało atrakcyjnie. Nawet na najniższym poziomie głębi pojawiają się przekłamania, więc w tym wypadku efekt 3D nie jest wart utraty nawet tych kilku klatek.
.
Call of Duty: Modern Warfare 3
Ustawienia wysokie, rodzielczość 1920 x 1080
Średnia prędkość na tych ustawieniach bez 3D: 101 FPS
W przypadku Call of Duty: Modern Warfare 3 spadek wydajności po włączeniu 3D był ogromy. Uzyskałem mniej niż połowę klatek wyświetlanych w standardowym trybie . Jednak mimo to gra pozostała płynna i ani razu nie zeszła poniżej 37 FPS-ów. Sam efekt trójwymiarowości prezentował się bardzo atrakcyjnie. Wrażenie głębi było realistyczne i nie pojawiały się żadne większe błędy czy przekłamania.
.
Might & Magic: Heroes VI
Ustawienia wysokie, rodzielczość 1920 x 1080
Średnia prędkość na tych ustawieniach bez 3D: 55 FPS
Prawie połowę klatek straciło też w 3D Might & Magic: Heroes VI. Przez większość czasu silnik wyświetlał 27-29 FPS-ów. Jest to jednak turowa strategia, więc takie wartości były zupełnie wystarczające do komfortowej zabawy
Might & Magic: Heroes VI nie oferuje jednak miłośnikom trójwymiaru szczególnie wielkich wrażeń. Tylko na najniższych ustawieniach głębi obraz wyświetlany jest prawidłowo. Efekt wciąż robi sympatyczne wrażenie, ale nie ma tu nic co spowodowałoby opad szczęki. Natomiast po zwiększeniu poziomu głębi wszystko wyświetla się podwójnie.
.
Mass Effect 3
Ustawienia wysokie, rodzielczość 1920 x 1080
Średnia prędkość na tych ustawieniach bez 3D: 55 FPS
W przypadku Mass Effect 3 spadek wydajności po włączeniu 3D mocno przeszkadzał. Gra regularnie schodziła poniżej 30 FPS-ów, co stanowiło duży problem biorąc pod uwagę fakt, że walka w tym tytule jest dynamiczna i czysto zręcznościowa.
.
Ustawienia wysokie, rodzielczość 1366 x 768
Problemy z wydajnością znikły jednak po obniżeniu rozdzielczości do 1366 x 768. Po dokonaniu tego silnik zawsze wyświetlał co najmniej 40 klatek na sekundę i komfort zabawy był stuprocentowy.
3D w Mass Effect 3 robi bardzo dobre wrażenie. Gra nie daje rady przy wysokich poziomach głębi, ale na niższych trójwymiar wciąż prezentuje się wybornie i bez żadnych błędów wizualnych.
.
Podsumowanie
ASUS G75VW 3D dobrze spisuje się w trybie trójwymiarowym. Zmiany dokonane w samych okularach, jak również wyposażenie wyświetlacza w LightBloom wyraźnie zwiększyły komfort zabawy i jakość obrazu.
Nie da się jednak ukryć, że stosowana przez NVIDIA 3D Vision metoda jest dosyć brutalna i w uproszczeniu polega na dwukrotnym generowaniu każdej klatki. Dlatego koszt wydajnościowy jest ogromny. Najczęściej uzyskujemy około połowę prędkości z trybu 2D. ASUS G75VW posiada jednak wystarczająco dużo mocy, aby nie było to problemem w większości tytułów, nawet na wysokich ustawieniach i rozdzielczości 1920 x 1080. Od tej reguły jest kilka wyjątków, ale w ich przypadku zawsze można obniżyć ustawienia graficzne i wyeliminować problemy z wydajnością.
Szkoda tylko, że nie wszystkie gry projektowane są pod 3D i dlatego pojawiają się czasem błędy w wyświetlaniu obrazu. Z każdym miesiącem sytuacja w tej kwestii się jednak poprawia i pozostaje mieć nadzieję, że w przyszłości pełne wsparcie dla trójwymiaru stanie się standardem.