Obowiązkowa obsługa Trofeów od stycznia 2009 roku
Sony z zazdrością patrzy na achievementy Live'a :P
Acha, czuje ze zaraz fanboje X'a sie zleca.
Mnie szczerze mowiac jakos nie interesuje system wirtualnych pucharkow, zadna to dla mnie nagroda takze zupelnie olewam trofea - po prostu przechodze gre.
Well, w koncu jakas konkretna i definitywna decyzja ze strony Sony. Bo do tej pory wygladalo to nieco dziwnie - jedne gry mialy trophies, inne nie, a do innych pojawialy sie one dopiero z ktoryms paczem po premierze gry.
Trophies same w sobie sa dobrym pomyslem, nawet jesli sa zzynka z xboxowych Achievements [i mowie zupelnie bez jakichs zgryzliwosci] - userzy PS3 tez powinni miec cos w tym stylu wlasnie.
Drau - a mnie to jakoś specjalnie nie może ruszyć. Na samym początku, z X360, sympatycznie było jak czasami w najmniej spodziewanym momencie coś tam zadzwoniło i człowiek dostał 5 czy 20G. Ale szczerze powiedziawszy nie rozumiem parcia na 1000/1000 czy na platynę - owszem, jest to miła forma recyclingu gry, przedłuża radochę, ale w większości przypadków mega-sztucznie (typu 10 000 headshotów - no dajcie spokój...)
Dokladnie, ostatnio grywam w Dark Sector i po ktoryms tam zalatwieniu przeciwnika ostrzalka pokazalo sie ze dostaje odznaczenie za zabicie x gosci w te sposob. Fajnie, ale nie bede sztucznie gral, zeby tylko uzbierac wszystkie mozliwe odznaczenia, przy okazji jest to fajna nagroda, ale gra dla samych trofeow to juz lekka przesada. Jeszcze byloby to sensowne, gdyby po zdobyciu x trofeow odblokowywaly sie jakies bronie czy dodatkowe poziomy, ale da wirtualnych pucharkow to mi sie nie chce bawic :) Zwlaszcza ze nawet nie ma sensu sie tym chwalic, bo wystarczy spojrzec na dokonania innych stricte trofeowych graczy.
Yog-Sothoth & albz to powiedzcie to ludziom, ktorzy kupują FNR3 czy King Konga żeby łatwo nabić 1000 GS :)
powiedzcie mi gracze PC ile z was ukonczylo gry na poziomie wyzszym niz normal czyli hard/very hard? Ja te gry ukonczylem na 3-4 poziomie trudnosci tzn na najwyzszych
GOW
GOW2
HALO3
Vegas2
Force Unleashed (1000 :)
COD2
COD4
Kung Fu Panda :D
Dead Space
i jeszcze kilku nie pamietam
Gram bo lubie wyciagac max soki z gry o ile gra na to zasluguje bo jesli mi sie nie spodoba to przechodze ja i tyle.
Z reszta zawsze moge sie posmiac z ludzi ktory nie skonczyli takiego COD2/4 na Veteranie za pomoca myszki a ja to zrobilem na *kontrolerze ktory nie nadaje sie do fpsow* :D
Coy2K --> FNR3 to nienajlepszy przykład, bo to akurat bardzo dobra gra. Zboczeniem jest kupowanie gry Avatar dla calaka w 5 minut ;)
Co do tematu newsa, to bardzo dobre posunięcie ze strony Sony - wyjdzie im to na dobre.
Nie no, jak ktos chce grac dla trofeow to niech gra :) Dla mnie to po prostu nic nie znaczacy 'fjuczer' i nie przejmuje sie ich brakiem w jakiejs grze, bo kupuje ja z troche innych powodow.
Koktajl Mrozacy Mozg --> nie wiem po co tu piszesz o PC, skoro watek jest o PS3.. jednak odpowiadajac to raczej nie da sie przyrownac poziomu hard z konsoli do poziomu hard na PC, jako ze na PC masz precyzyjniejszy kontroler to poziom trudnosci jest o wiele bardziej wysrubowany.
@[4]albz74 [ Level: 40 - Legend ]: zgadza sie, ja tez nie mam parcia na konczenie gier 1000/1000 i tez zgadzam sie, ze niestety dosc czesto achievy bywaja glupie czy bezsensowne, ale w niktorych grach zdarzaja sie ladne perelki, jak chocby w HL2 ktoryms epizodzie - przejscie gry przy uzyciu max 1 strzalu z broni palnej i tym podobne - podnosi to nieco poziom trudnosci i sprawia, ze mamy pewne wyzwanie przed nami - i jest to duzo duzo ciekawsze, niz zbieranie 100 flag z AC czy zabijanie 2000 mobow przy uzyciu danej broni.
Zgadzam sie, ze momentami developerzy ida tutaj na latwizne/nie maja pomyslow, ale ogolnie mysle, ze jest to dobry feat i zadowoli graczy z obu konsol.
tak jak na siłe jest Seriously/Seriously 2.0 :))
chyba twórcy nie sądzą że siedzenie kilkanaście/dziesiąt godzin przy grze byle tylko zabic 100 000 przeciwników to dobry pomysł na achievementa :)
A taka prawda, że achievementy, jak i trofea są dla niedowartościowanych dzieci neo posiadających zbyt dużo czasu wolnego.
Tak, tak. A w Warszawie po ulicach biegają białe misie, a murzyni śmierdzą. Taka prawda.
Koktajl Mrozacy Mozg - ukończ Wizardry 8 na najtrudniejszym poziomie trudności z tą opcją, że nie można nagrywać gry (tylko przy wyłączaniu), to pogadamy. Podpowiem, że podczas walki własny czar może rykoszetować zabijając całą drużynę w 5 sekund (przetestowane na własnej skórze). Dla wyjaśnienia - ja nie ukończyłem tak gry, bo życie mi miłe.
Wszystkie gry, które wymieniłeś wzięte razem mają mniej godzin gameplayu niż jakakolwiek gra z serii Wizardry, więc wszystko jest względne, jak to zwykli mawiać ludzie po odkryciach Einsteina. Ale oczywiście gratuluje ukończenia powyższych, Kung Fu Panda rules. :D
W sumie dobrze dla graczy maniakalnych. Mi tam to zwisa, gram bo lubię a nie dla trofeów. Jak gra jest dobra to przyciąga mnie na długo jak słaba to żadne nagrody nie zmuszą mnie do przechodzenia jej na różne sposoby.
hedasw
próbowałem... ale sie nie udało.. trudnoo :)