Obcy: Izolacja – kompendium wiedzy [Aktualizacja #5: informacje o DLC i wynikach sprzedaży]

Gra jest najlepszą produkcją z ksenomorfami, którą wydano w ciągu ostatnich lat

Aktualizacja #1 (22 sierpnia 2014): Do kompendium dodaliśmy trailer oraz 20-minutowy film z rozgrywki, które zostały zaprezentowane na targach gamescom. Poszerzyliśmy też informacje o systemie craftingu.

Aktualizacja #2 (1 października 2014): Aktualizacja zawiera kolejne informacje dotyczące gry, takie jak wymagania sprzętowe oraz szczegóły związane z trybem Survivor. Nie zabrakło również nowych trailerów oraz filmów z rozgrywki.

Aktualizacja #3 (uzupełnienie popremierowe): Premierę gry mam już za sobą, tak więc aktualizujemy kompendium, wzbogacając je, między innymi, o informacje związane z recenzjami tytułu, a także materiały serwisu tvgry.pl.

Aktualizacja #4 (30 grudnia 2014): Kompendium zaktualizowano o informacje dotyczące zestawów DLC, wchodzących w skład przepustki sezonowej.

Aktualizacja #5 (19 maja 2015): Kompendium zaktualizowano o informacje dotyczące ostatnich opublikowanych zestawów DLC, a także informacje dotyczące wyników sprzedaży tytułu.

Trzeba przyznać, że miłośnicy serii Obcy nie mieli szczęścia do wirtualnych adaptacji swojej ulubionej marki. Prawa do jej adaptacji już od prawie ośmiu lat posiada SEGA. Firma do tej pory nie sprostała jednak wysokim oczekiwaniom fanów. Kompletne fiasko jakim okazało się wydane w 2013 roku Aliens: Colonial Marines wyczerpało praktycznie całą dobrą wolę wobec wydawcy. Chociaż przyczyny niskiej jakości tytułu wynikały przede wszystkim z postawy deweloperów ze studia Gearbox Software, których nieudolność i niekompetencja sprawiły, że stał się on jedną z najgorszych produkcji ostatnich lat, wydawało się, że minie wiele czasu nim SEGA odważy się przedstawić kolejny projekt z ksenomorfami w roli głównej.

Tym większym zaskoczeniem była styczniowa zapowiedź gry Obcy: Izolacja, która wyjątkowo szybko wskrzesiła nadzieje na dobrą produkcję osadzoną w filmowym uniwersum. Według zapewnień twórców, tytuł ma być survival horrorem z prawdziwego zdarzenia, w którym musimy wykazać się sprytem oraz spostrzegawczością, by przetrwać spotkanie z przerażającym Obcym. Pamiętając huraoptymistyczne wrażenia dziennikarzy po pierwszych zamkniętych pokazach Colonial Marines, dużo osób miało wciąż wątpliwości co do jakości Izolacji i to mimo opublikowanych materiałów promocyjnych. Prezentacje gry na targach E3 oraz gamescom udowodniły jednak, że obawy te były nieuzasadnione i mamy do czynienia z jedną z najlepszych gier z ksenomorfami w historii.

Nad stworzeniem Obcego: Izolacji czuwało brytyjskie studio Creative Assembly, znane dzięki serii strategii spod szyldu Total War. Prace nad tytułem trwały w tajemnicy przez kilka lat. W pełni grywalna wersja Izolacji była gotowa w dniu kiedy do sieci trafił jej pierwszy trailer. Podstawowym źródłem inspiracji twórców był film Obcy – ósmy pasażer Nostromo z 1979 roku. Jak dowiedzieliśmy się z licznych dzienników deweloperskich i wywiadów, producenci z dużą dbałością o detale postarali się odwzorować klimat tego obrazu. Tworzą go przede wszystkim projekty lokacji oparte na oryginalnej scenografii znanej ze srebrnego ekranu, wszechobecne retrofuturystyczne komputery oraz urządzenia techniczne z analogowymi wyświetlaczami, a także dynamiczne efekty dźwiękowe oraz muzyka. Artyści pracujący nad grą sięgali także do pierwotnych filmowych szkiców koncepcyjnych stworzonych przez szwajcarskiego grafika H.R.Gigera oraz archiwalnych materiałów pozostawionych przez ekipę Ridley'a Scotta.

Obcy: Izolacja zadebiutował w sklepach 7 października bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox 360, Xbox One, PlayStation 3 i PlayStation 4. W tygodniu poprzedzającym premierę tytułu ukazały się jego pierwsze recenzje, w tym przygotowana przez nasz serwis. Krytycy i gracze docenili klimat produkcji, wytykając jednak pewne problemy związane z konstrukcją fabuły oraz jej tempem. Obcy: Izolacja cierpieć ma także na usterki natury technicznej, związane z AI oraz fizyką obiektów. Ogólnie oceny dzieła Creative Assembly są jednak dobre, a gra była wymieniana w rankingach najlepszych produkcji roku 2014. Średnia w serwisie metacritic waha się w granicach 80-81 punktów.

W połowie maja 2015 roku firma SEGA opublikowała roczny raport finansowy, który podsumowywał poprzedni rok fiskalny. Znalazły się w nim informacje dotyczące ogólnej sprzedaży Obcy: Izolacaja. Od premiery w październiku 2014 roku do końca marca 2015 roku rąk graczy trafiło 2,1 miliona egzemplarzy tytułu. Dane te obejmują rynki w Stanach Zjednoczonych i Europie. Jak na produkcję, która należy do niszowego gatunku survival horrorów jest to całkiem niezły wynik. SEGA nie była jednak zadowolona z tego osiągnięcia. Fakt ten nie powinien dziwić ponieważ gra wydana została równocześnie na aż pięć różnych platformach sprzętowych i wymagała ogromnych nakładów finansowych. Oznacza to, że najprawdopodobniej w przyszłości nie ujrzymy tytułu osadzonego w uniwersum Obcego, który posiadałby tą samą skalę i budżet co Izolacja.

1. Fabuła

Twórcy starali się odtworzyć klimat pierwszego filmu z serii

Scenariusz gry jest jednym z jej kluczowych elementów, na który postawiono wyjątkowo duży nacisk. Dzięki posiadanym przez Segę prawom do marki, fabuła tytułu stanowi kanoniczną historię z uniwersum Obcego. Rozgrywa się ona 15 lat po wydarzeniach przedstawionych w filmie Obcy i jest swoistym łącznikiem z jego sequelem, który powstał w 1986 roku. Główną bohaterką produkcji Creative Assembly jest Amanda Ripley, córka Ellen Ripley, która desperacko próbuje dowiedzieć się czegoś o swojej zaginionej matce. Jej prywatne śledztwo zmusza ją do zatrudnienia się w korporacji Weyland-Yutani. Dzięki stanowisku i kontaktom dowiaduje się, że odnaleziono nagrania audio ze zniszczonego frachtowca Nostromo. Aby do nich dotrzeć udaje się w podróż na stację kosmiczną Sevastopol. Spotka tam kilku sojuszników, którzy pomogą jej w zadaniu, a także szereg mniej lub bardziej przyjaznych osób, starających się przeżyć w niesprzyjających warunkach. Szybko okazuje się, że poza trudnościami natury technicznej i logistycznej mieszkańcom stacji zagraża także inne niebezpieczeństwo pozaziemskiej natury...

Warto odnotować fakt, że wizerunku postaciom udzielili podkładający im głos aktorzy, a większość cut-scenek i dialogów była realizowana w trakcie profesjonalnych sesji motion capture. Sprawia to, że gra będzie bardzo filmowa a animacje poszczególnych bohaterów są realistyczne i kompleksowo oddają emocje postaci.

2. Rozgrywka

Deweloperzy są dumni z AI ksenomorfa

W przeciwieństwie do wielu wydanych w przeciągu lat produkcji z obcymi w roli głównej, przepełnionych akcją, wybuchami i strzelaniem, autorzy Izolacji postawili na rasowy survival horror, przeznaczony jedynie dla pojedynczego gracza. Podobnie jak w popularnych w ostatnich latach grach z gatunku, takich jak Outlast czy Amnesia, akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby. Tytuł nie zaoferuje zbyt wielu sposobności walki. Choć będziemy dysponować np. miotaczem ognia, użyjemy go przed wszystkim do odstraszania przeciwników lub interakcji z otoczeniem. Przemierzając kolejne opuszczone korytarze na karku mamy cały czas czuć na plecach oddech ksenomorfa. W grze towarzyszy on nam praktycznie od samego początku do końca rozgrywki. Gracze trzymani są stale w napięciu i zmuszani do tego, by uważać na każdy swój krok i najmniejszy ruch, bowiem mogą one zdecydować o ich śmierci lub życiu. Na naszej drodze staną również inni przeciwnicy – zarówno agresywni ludzie, starający się przeżyć za wszelką cenę na pokładzie Sevastopola zamienionego w teren łowiecki potwora, jak i przemysłowe androidy. Producenci obiecują jednak, że gra nie zamieni się w slashera lub typowego FPS-a, całą kampanię możemy ukończyć bez zabijania kogokolwiek.

Amanda ma zanadrzu mnóstwo sztuczek i możliwości przechytrzenia przeciwnika. Często szuka bezpiecznych skrótów lub schronienia np. w szybach wentylacyjnych, a także licznych sposobów na odwrócenie uwagi prześladowców. Z pomocą przyjdzie jej również nieodłączny element serii, jakim jest wykrywacz ruchu, ostrzegający przed zbliżającym się zagrożeniem. W ekwipunku znajdziemy również latarkę oraz inne narzędzia. Na część z nich trafimy w odwiedzanych miejscach, pozostałe zbudujemy ze znalezionych po drodze materiałów, których lokalizacja jest za każdym razem generowana losowo. Z materiałów skonstruować możemy wabiki, miny z impulsem elektromagnetycznym, granaty hukowe, bomby dymne oraz apteczki. Używanie wszystkich przedmiotów jest ryzykowne, bowiem wydawane przez nie dźwięki potrafią szybko zwrócić na nas uwagę, co możemy jednak wykorzystać na własną korzyść.

Levele oferują co najmniej kilka ścieżek do wyboru, pozwalając na podchodzenie do wyzwań z różnych stron. Rozwiązanie to działa jednak także na naszą niekorzyść, ponieważ Obcy również skorzysta z wielu potencjalnych dróg do celu. Nigdy nie możemy być więc pewni skąd nadejdzie atak. W niektórych miejscach zmuszeni będziemy, by rozwiązać nieskomplikowane łamigłówki logiczne. Skorzystamy także z narzędzi hakerskich, których używanie zostanie przedstawione w formie minigry.

Produkcja posiada system craftingu i zarządzania ekwipunkiem

Ponieważ z Obcym spędzimy większą część zabawy jego zachowanie powinno być nieprzewidywalne i zaskakujące, tak by po kilkudziesięciu minutach zabawy nie można było odcyfrować kierujących nim skryptów. Producenci obiecują, że zadbali o ten aspekt rozgrywki. Programiści Creative Assembly zaprojektowali kompleksowe AI, dysponujące kilkoma niezależnymi zmysłami, takim jak wzrok, węch i słuch. Przy ich pomocy ksenomorf będzie aktywnie reagować na rożnego rodzaju hałasy, błyski, starając się znaleźć ich źródło. Jego czujność wzmocnią także przestawione przedmioty, otwarte drzwi czy zawory. Sztuczna inteligencja ma stopniowo „uczyć się” nowych sztuczek, odpowiadając na nasze zachowanie w trakcie rozgrywki. Od czasu do czasu, Obcy będzie komunikował swoje akcje za pomocą wydawanych dźwięków i ryków. Uważni gracze mogą nauczyć się tego „języka” i wykorzystać tę wiedzę na swoją korzyść.

Kampania trwa maksymalnie kilkanaście godzin. Po jej zaliczeniu możemy wrócić do poszczególnych poziomów i rozegrać je jeszcze raz w tzw. trybie Survivor. Zamiast podążać ścieżkami fabuły, gracze będą starali się wykonać konkretne wytyczne lub misje, dodatkowo zwiększające trudność zabawy. Najistotniejszy jest tu upływający czas, jako że na koniec wyzwania gra podsumuje nasz wynik w oparciu o to, jak szybko poradziliśmy sobie z wyzwaniem i ile osiągnięć przy okazji zdobyliśmy.

3. Technikalia

Silnik Alien: Isolation zbudowano od podstaw z myślą o grze i nowej generacji konsol. Programiści zwracali przy tym szczególną uwagę na jego potencjalne możliwości budowania nastroju, np. za pomocą światła czy fizyki otoczenia. Engine jest jednak dość elastyczny, dzięki czemu tytuł w wersji na Xboksa 360 oraz PlayStation 3 będzie prezentował się również całkiem nieźle. Idąc na oczywiste kompromisy wyciśnie z wiekowych platform siódme poty.

Twórcy potwierdzili, że produkcja wykorzystuje możliwości kilkurdzeniowych procesorów, co odciąży układy graficzne. Rozmaite efekty, tekstury i animacje mają być skalowane, w zależności od platformy sprzętowej i jej możliwości. Posiadacze pecetów mogą więc cieszyć się lepszą oprawą gry niż zwolennicy konsol. Deweloperzy zaznaczyli, że nie korzystają z technologii PhysX firmy Nvidia, ponieważ zdecydowali się na autorskie rozwiązania związane z fizyką obiektów, idące w parze z optymalizacją przygotowaną z myślą o współpracy wielu rdzeni CPU z GPU.

Wymagania sprzętowe:

Minimalne:

1. System operacyjny: Windows 7 (32bit)
2. Procesor: 3.16Ghz Intel Core 2 Duo E8500
3. Pamięć RAM: 4GB
4. Dysk twardy: 35GB wolnego miejsca
5. Karta graficzna: 1GB DirectX 11 (AMD Radeon HD 5550 lub Nvidia GeForce GT 430)

Zalecane:

1. System operacyjny: Windows 7 (64bit)
2. Procesor: AMD: Phenom II X4 955 – 4 Core, 3.2 GHz lub INTEL: Core 2 Quad Q9650 – 4 Core, 3.0 Ghz
3. Pamięć RAM: 8GB
4. Dysk twardy: 35GB wolnego miejsca
5. Karta graficzna: 2GB DirectX 11 (AMD GPU: AMD Radeon R9 200 Series lub Nvidia GPU: GeForce GTX660)

Do uruchomienia tytułu niezbędne jest połączenie z internetem.

4. DLC

Zestawy DLC pozwalają nam wcielić się w nowych bohaterów

Przed premierą SEGA oraz Creative Assembly zdążyły zapowiedzieć także pierwsze dwa DLC dla gry, które maiły być wielką gratką dla wieloletnich fanów Obcego. Rozszerzenia zatytułowane Crew Expendable oraz Last Survivor pozwalają nam zwiedzić wnętrza statku Nostromo, które mogliśmy zobaczyć w pierwszym filmie serii, a także spotkać jego załogę oraz polującego na nich ksenomorfa.

Autorzy nie tylko o wiernie odtworzyli scenografię, ale także wygląd bohaterów ze srebrnego ekranu. Co więcej, nawiązali kontakt z oryginalnymi aktorami Obcego, którzy udzielą głosu swoim wirtualnym odpowiednikom. W trakcie rozgrywki usłyszymy więc: Sigourney Weaver (Ellen Ripley), Veronikę Cartwright (Lambert), Harry'ego Deana Stantona (Brett), Toma Skerritta (Dallas) oraz Yapheta Kotto (Parker).

1. W Crew Expendable gracze mogą wcielić się w Dallasa, Parkera lub Ripley. Ich zadaniem jest odcięcie polującego na nich obcego od reszty statku i zminimalizowanie stanowiącego przez niego zagrożenia. Scenariusz przedstawia alternatywną wersję filmowych wydarzeń, w której możemy uratować Nostromo.
2. Last Survivor odtworza ostatnie sceny Obcego. Wcielamy się w Ellen Ripley, reszta załogi Nostormo jest martwa, a naszym zdaniem jest włączenie systemu autodestrukcji statku i bezpieczne dotarcie do szalupy ratunkowej.

Crew Expendable oraz Last Survivor trafiły do osób, które zamówiły przedpremierowo Obcego: Izolację u wybranych sprzedawców. Kiedy złożyliśmy pre-order gra była automatycznie rozszerzona do tzw. specjalnej edycji Nostromo. Obecnie dodatki są sprzedawane jako samodzielne DLC (sugerowana cena każdego z nich w serwisie Steam wynosi 3,99 euro, a więc około 16 zł).

Obcy: Izolacja posiada również przepustkę sezonową (Season Pass). W jej skład wchodzi pięć dodatków dla trybu Survivor, które były sukcesywnie publikowane w ciągu kilku miesięcy od premiery gry. Ostatnie DLC powinno ukazało się w marcu 2015 roku Sugerowana cena przepustki wynosi w dniu premiery gry wynosiła 24,99 euro (ok. 105 zł). Wszystkie rozszerzenia zakupić można także osobno w sugerowanej cenie 7,99 euro (ok 32 zł).

1. Pierwsze rozszerzenie, wchodzące w skład przepustki sezonowej, ukazało się 28 października i zatytułowane zostało Corporate Lockdown. Odwiedzamy w nim niedostępne wcześniej lokacje na pokładzie Sewastopola, kierując poczynaniami nowego bohatera, którym jest Ransome. Protagonista opuszczony przez swoich pracodawców z korporacji Seegson próbuje uciec ze stacji tuż przed tym jak przybywa na nią Amandy Ripley.
2. Drugie rozszerzenie, zatytułowane Trauma, zadebiutowało 2 grudnia i zaoferowało trzy nowe mapy dla trybu Survivor. Gracze wcielają się w Lingarda, oficera medycznego na stacji Sewastopol.
3. Trzecie rozszerzenie zatytułowane Safe Haven ukazało się 13 stycznia. Rozbudowuje ono grę o nowy wariant zabawy polegający na pozyskiwaniu zapasów. Gracz wciela się w Hughes’a, łącznościowca na stacji Sevastopol. Bohaterowi udaje się znaleźć bezpieczne schronienie przed ksenomorfem i zbuntowanymi androidami, ale nieuchronnie kończą mu się zapasy bez których nie przetrwa kolejnego dnia...
4. Czwarty dodatek zatytułowany Lost Contact trafił do dystrybucji 10 lutego. Skupia się on na kolejnym nowym wariancie rozgrywki w ramach Survivor Mode – tzw. trybie odzyskiwania. W porównaniu z klasycznym trybem przetrwania, rozgrywka toczy się tu na znacznie większej mapie, ale gracz ma do dyspozycji tylko jedno życie.
5. Ostatni dodatek zatytułowany The Trigger zadebiutował 3 marca. DLC jest największą i stanowiącą największe wyzwanie przygodą udostępnioną w ramach przepustki sezonowej. Osadzony przed wydarzeniami z podstawowej wersji gry, The Trigger pozwala graczom na wcielenie się w stacjonującego na Sevastopolu Ricardo, który wraz ze swym przełożonym próbuje pozbyć się ksenomorfa z pokładu stacji.

5. Multimedia

1. Recenzja – nie taki Obcy straszny, jak go malują
2. Obcy: Izolacja – poradnik
3. Oficjalna strona gry Obcy: Izolacja