Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 czerwca 2011, 18:11

autor: Kamil Jędrasiak

Nowy Alan Wake wciąż bez wydawcy

Mamy złą wiadomość dla tych, którzy liczyli na niedługą premierę nowej gry związanej z marką Alan Wake. Wszystko wskazuje na to, że tajemnicza produkcja nie trafi zbyt szybko na rynek.

Mamy złą wiadomość dla tych, którzy liczyli na szybką premierę nowej gry związanej z marką Alan Wake. Wszystko wskazuje na to, że tajemnicza produkcja nie trafi zbyt szybko na rynek.

Nowy Alan Wake wciąż bez wydawcy - ilustracja #1

W ostatnich tygodniach portale branżowe zawrzały od serii spekulacji na temat nowego projektu studia Remedy. Początkowo przypuszczano, że fiński deweloper planuje wydanie kontynuacji swojego produktu. Ostatecznie twórcy potwierdzili rozpoczęcie prac nad nową grą należącą do marki Aalan Wake, zaznaczyli jednak, że nie będzie to sequel ani kolejne DLC. Potem do akcji wkroczył portal XBLAFans.com, który rzekom dotarł do informacji na temat tytułu i sposobu jego dystrybucji. Wciąż nie doczekaliśmy się oficjalnego stanowiska w tej sprawie.

Najnowsze wiadomości zdają się jednak nie potwierdzać tych doniesień. Serwis Joystiq, z rozmowy z Philem Spencerem, szefem Microsoft Studios (dotychczasowego wydawcy gry), dowiedział się, że Remedy nie podpisało jeszcze żadnej umowy wydawniczej.

Phil Spencer, poproszony o wyjaśnienie całego zamieszania, odpowiedział ze śmiechem w głosie: „Czytałem te wiadomości. Nie słyszałem jednak, aby podpisali [Remedy – przyp. red.] z kimkolwiek umowę. (…) Myślę, że to, nad czym obecnie pracują, chcą na razie pozostawić w zamkniętym gronie”. Przedstawiciel Microsoftu dodał także, że Alan Wake nie sprzedał się tak dobrze, jak się spodziewano. Nie wpłynęło to jednak na stosunki pomiędzy producentem a wydawcą i ma nadzieję, że ponownie uda im się nawiązać współpracę. Podobno obie firmy prowadzą w tej chwili jakiś rozmowy, nie zdradził jednak, czego one dotyczą.

Skoro nawet Microsoft nie wie nic na temat nowego projektu Remedy, trudno uznawać wszelkie inne spekulacje za wiarygodne. Zakładając, że wspomniane rozmowy dotyczą nowego Alana Wake’a i biorąc pod uwagę czas potrzebny na zrealizowanie tego typu kontraktów, nie ma co liczyć na szybką premierę gry.