autor: Amadeusz Cyganek
Nowe procesory Intela zostaną zaprezentowane za kilkanaście dni?
Ciekawe informacje dochodzą do nas z Niemiec – wedle informacji jednego z tamtejszych portali nowe procesory Intela miałyby zostać zaprezentowane w bardzo nieodległej przyszłości.
O premierze kolejnej generacji CPU od Intela mówi się od jakiegoś czasu – plotki te zyskały jednak ostatnio na intensywności i wiele wskazuje na to, że są ku temu powody. Jeden z niemieckich serwisów technologicznych sugeruje bowiem, że premierowe układy z rodziny Core 9000 miałyby zostać zaprezentowane już 1 sierpnia tego roku. Wskazuje na to dokument NDA, którego data wygaśnięcia przypada właśnie na wspomniany dzień.
Oczywiście nie oznacza to, że nowe procesory Intela trafią do sprzedaży w tym właśnie dniu – najprawdopodobniej byłby to moment, w którym koncern z Santa Clara mógłby zaprezentować pełną linię debiutanckich układów z ich specyfikacją techniczną na czele. To jednak nie koniec ciekawych informacji, bowiem zapowiadane są także małe zmiany w konstrukcji CPU.
Wraz z premierą procesorów Core 9000 firma chce zrezygnować ze specjalnego materiału termoprzewodzącego, do tej pory wykorzystywanego przy ich produkcji. W zamian za to na ich pokładzie znajdą się wlutowane rozpraszacze ciepłego powietrza, które mają być znacznie bardziej efektywne, jeśli chodzi o utrzymywanie niskiej temperatury, co w prostej linii pozwoli na osiągnięcie wyższego taktowania CPU. Efekty działania tego rozwiązania być może zobaczymy już niebawem, bowiem w sieci pojawiła się wzmianka o inżynieryjnym egzemplarzu testowym sześciordzeniowego procesora z taktowaniem 5,5 GHz i wiele wskazuje, że może być to jeden z topowych przedstawicieli rodziny Core 9000.
Według wciąż nieoficjalnych informacji, na rynku pojawi się aż dziesięć nowych CPU z różnych podserii, z reprezentantem rodziny Core i9 na czele. Choć pod względem numeracji premierowe układy Intela będą reprezentować nową generację, to w kwestii technicznej najprawdopodobniej będziemy mieć do czynienia z delikatnie zmodyfikowanymi CPU Intel Coffee Lake, zwłaszcza pod względem fabrycznie podniesionego taktowania rdzeni. Nie wiemy także, w jakiej cenie zadebiutują one na rynku, ale ich wycena nie powinna znacząco odbiegać od kwot, jakie musimy zapłacić za procesory ósmej generacji. No i warto pamiętać, że procesory mają obsługiwać płyty główne z chipsetem Z370, więc najprawdopodobniej nie zostaniemy zmuszeni do szeroko zakrojonego upgrade’u sprzętu.