Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 sierpnia 2023, 09:03

autor: Adrian Werner

Nowe, darmowe Emergency zawiodło fanów kultowej niegdyś strategii

Premiery nowego Emergency nie można zaliczyć do udanych. Gra otrzymuje fatalne recenzje na Steamie, głównie z powodu wykorzystania modelu free-to-play.

Źródło fot. Sixteen Tons Entertainment
i

Wczoraj na Steamie zadebiutowała gra Emergency, czyli kolejna odsłona popularnej serii strategii studia Sixteen Tons Entertainment, w której dowodzimy służbami ratunkowymi. Niestety premiera okazała się katastrofą.

  1. Na Steamie gra ma tylko 35% pozytywnych recenzji, co serwis kategoryzuje jako „w większości negatywny” odbiór gry.
  2. Powodem tak złego przyjęcia Emergency jest głównie wykorzystanie modelu free-to-play z agresywnym systemem mikropłatności i wieloma rozwiązaniami typowymi dla produkcji mobilnych.
  3. Wcześniejsze odsłony były tradycyjnymi, płatnymi grami pozbawionymi mikropłatności. To podejście podobało się graczom – dobrym tego przykładem jest wydane kilka lat temu Emergency 20, które ma 84% pozytywnych recenzji na Steam.

„Szkoda czasu”

Poniżej przytaczamy kilka opinii graczy, które obrazują ich problemy z najnowszym wcieleniem marki.

Szkoda czasu. Jeżeli nostalgicznie wspominasz Emergency 2 i liczysz na coś takiego, ale w nowoczesnej oprawie graficznej, to się rozczarujesz.

Jednostki możesz stawiać tylko w wyznaczonych miejscach. Brakuje swobody działania, sa loot boxy, codzienne logowanie itp. Innymi słowy, coś a la gra mobilna, tyle że wydana na PC. Lepiej zainstalować sobie starsze części serii.

Chwilę temu uruchomiłem, przeszedłem pierwsze misję i widzę, iż nie jest to kontynuacja kultowego Emergency, a skok na pieniądze. Skiny, skrzynki, paczki, jakieś diamenty. Wszystko za pieniądze. Nie widzę przyszłości dla tego projektu rozwijanego w tym kierunku.

Poprzednie Emergency to ponad 20 GB na dysku, najnowsze – niecałe 8 GB.

Nie polecam.

Dorastałem z serią Emergency i grałem w większość jej odsłon, które udało mi się zdobyć. Wydawało mi się, że seria umarła wraz z ostatnią grą. Czuję się tak, jakby ktoś wykopał z grobu ukochanego rodzinnego zwierzaka z dzieciństwa tylko po to, by zbezcześcić jego zwłoki na moich oczach.

Argumentem za wprowadzeniem rozwiązań free-to-play jest często chęć zwiększenia liczby grających. Pod tym względem gra radzi sobie lepiej niż poprzednia odsłona cyklu, ale trudno tu mówić o jakimś sukcesie. Rekord aktywności z dnia premiery wyniósł 2449 osób bawiących się równocześnie. To słaby wynik jak na produkcję korzystającą z modelu darmowego z mikropłatnościami. Kiepsko rokuje to nowemu Emergency na przyszłość.

  1. Emergency na Steamie

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej