Nintendo potwierdza - 3DS z blokadą regionalną
Firma Nintendo potwierdziła w mailu wysłanym do redakcji serwisu VG247.com, że na konsolę 3DS nałożona zostanie blokada regionalna. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, uniemożliwi ona uruchamianie gier pochodzących z innego regionu, niż sama konsola.
Firma Nintendo potwierdziła w mailu wysłanym do redakcji serwisu VG247.com, że na konsolę 3DS nałożona zostanie blokada regionalna. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, uniemożliwi ona uruchamianie gier pochodzących z innego regionu, niż sama konsola.
Wraz z weryfikacją ubiegłotygodniowej plotki, firma Nintendo pokusiła się o wyjaśnienie, dlaczego takowa decyzja została w ogóle podjęta. Otóż, największy wpływ na instalację blokady regionalnej miała obecność systemu kontroli rodzicielskiej, jaki znajdzie się w pamięci konsoli. Jest on bowiem bezpośrednio powiązany z klasyfikacją wiekową gier, którą, jak doskonale wiemy, w poszczególnych regionach zajmują się odrębne organizacje. W związku z różnicami w ich ocenie, blokada regionalna zapewni poprawne działanie całego systemu.
Blokada regionalna ma również na celu zapewnienie poprawnego funkcjonowania serwisów internetowych, z których domyślnie będą mogli korzystać przyszli nabywcy Nintendo 3DS. Ponadto Nintendo zauważa, że wdrożenie funkcji blokady regionalnej pełni swego rodzaju rolę prewencyjną, mającą zapobiec sytuacjom, w których gra nabyta w innym regionie działa niepoprawnie i jest źródłem frustracji u gracza. Trzema głównymi regionami obowiązującymi w przypadku Nintendo 3DS będą Stany Zjednoczone, Europa/Australia oraz Japonia. Informacje z jakiego regionu pochodzi dana konsola lub egzemplarzy gry będą umieszczane przede wszystkim na opakowaniach.
Wprowadzenie blokady regionalnej oznacza ni mniej, ni więcej, że Europejczyk, który chciałby zagrać na swojej europejskiej konsoli w gry sprowadzone ze Stanów Zjednoczonych lub Japonii, nie będzie w stanie tego dokonać (i vice versa). W związku z powyższym decyzja Nintendo budzi spore kontrowersje. Nie od dziś wiadomo bowiem, że nie wszystkie hity na przenośne platformy Nintendo wydawane są na Starym Kontynencie. Niegdyś import był tak naprawdę jedynym sposobem, pozwalającym na ich przetestowanie (nie licząc mniej legalnych rozwiązań). W przypadku 3DS gracze będą zdani na łaskę bądź też niełaskę wydawców.
Nintendo 3DS trafi na sklepowe półki w Japonii już 26 lutego, a premiery europejska i amerykańska odbędą się w marcu. Jedną z najistotniejszych cech konsoli będzie możliwość wyświetlania obrazu w technologii 3D bez konieczności zakładania specjalnych okularów.