Netflix prezentuje zwiastun serialu Wiedźmin
Ten Brokilon to bardziej jak Afryka bym powiedział.
Widzę, że watek się rozkręca...
O Cavillu piszę od początku - kompletnie do tej roli nie pasuje, ani do wizerunku z książek, ani z gier, ani z ilustracji. Nie wiem co jest większym dramatem, jego masywna, kwadratowa, do bólu amerykańska twarz pozbawiona kompletnie wyrazu czy postura Conana.
Tak jak pisałem, przynajmniej w zwiastunie klimatu nie czuć za grosz. Generyczne american fantasy, tanie i pretensjonalne.
Momentami straszny patos i kicz z tego wyziera, a siłą książek było w dużej mierze to, że nie były kiczowatym fantasy!
Już wcześniej hejtrzy hejterów pisali, że jedne fotki Cavilla to fake, że kolejne są surowe, bez postprodukcji, bez komputerowo mu nawet posturę zmienią, i co? "A takiego wała". Cavill jest tak beznadziejny jak był od początku. Teraz chociaż wiemy, że dostał rolę tylko dlatego, że ponoć jest fanem sagi i gier... Mimo wszystko słabe powody do wyboru aktora... Ale może ogólnie nikt lepszy nie chciał w tym zagrać...
A co do słowiańskości - nie chodzi o treść. Wiecie, skąd w Wiedźminie słowiańskość? Nie z przetworzonych mitów, nie z fabuły, ale z języka, w jakim napisano oryginał. Jednego z ważniejszych elementów determinujących charakter całego dzieła. Oczywiście, tego nikt na angielski nie przełoży, nie wiem też jak wygląda angielskie tłumaczenie i jaki - czy w ogóle jakiś specyficzny - charakter usiłowano mu nadać. Dlatego z jednej strony zarzut braku słowiańskości jest nietrafiony, z drugiej jednak nie dziwmy się, skąd ludzie ją biorą.
Oczywiście teaser to tylko teaser, może być mylący, może zawierać najgorsze fragmenty, może nie oddawać charakteru produkcji. Cos jak ze zwiastunem "Kleru"... :)
Obawiam się jednak, że spora część uwag znajdzie potwierdzanie w finalnym produkcie.
Moje obawy niestety nie zostały rozwiane po tym trailerze. Trailer zrobiony typowo pod "hamerykańców", którzy są przyzwyczajeni do tych wszystkich blockbusterów jak avengersi itp. Wciąż mam nadzieję, że serial mimo tego trailera nie pójdzie w tę stronę...
Pamiętajcie, przed premierą serial możecie oceniać TYLKO dobrze, jeśli mówicie że będzie zły to wam nie wolno.
Hmmm... Hm.... Hm... No nie wiem.
Miałabyć Netflixowa Gra o Tron, są Netflixowe Kroniki Shanary...
Wincyj efektuf specjalnych, wincyj dziwnie wygladających ślepi bohatyróf, wincyj fantasylook...
Serio to ten nasz serial, mimo budżetowości prezentował mam wrażenie że znacznie wyższy poziom, jeśli chodzi o wygląd postaci...
Wy chyba nie rozumiecie. Wiedźmin jest bardziej nastawiony na Fantasy niż Gra o Tron.
Gra o Tron doszła też do punktu wielkich bitew i smoków, ale najpierw musieli się chcąc nie chcąc przeprawić przez okres gdzie obronić serial mogli tylko dialogami i historią.
Oni mają od początku full dark fantasy.
2x mniejszy budżet od Wiedźmina 3 gdzie Redzi mogli sobie stworzyć wszystko co chcieli bo to świat wirtualny.
Plus muszą czymś przywołać publikę, postawili na akcję.
Wybór też dla mnie nie za dobry, ale nie widziałem sceny ani jednej, nie oceniam czy to gRa o dZwOn
Nie, nie rozumiemy, bo wcale nikt im nie kazał lecieć z tym wszystkim już w pierwszym sezonie...
Fajnie że mają mniejszy budżet, Pół wieku poezji ma jeszcze mniejszy, a klimat tamtego trialera bije to na głowę.
No tak średnio bym powiedział, tak średnio.
Nie mniej jednak dalej jakoś tam wewnętrznie trzymam kciuki chociaż od początku, od kiedy ogłosili kto tym serialem będzie zarządzał wiedziałem że nie wyjdzie nic dobrego.
eeeee, słabo to widzę! Jakoś klimat nie pasuje. Oglądnąć jednak będzie można
Prawdę mówiąc w tym zwiastunie dzieje się tak wiele, że ciężko się odnieść do czegokolwiek. Może pojawią się następne, a jak nie to poczekam na sam serial. W każdym razie nie widzi mi się tylko zbyt muskularna postura Cavilla, miny jakie czasem wykręcał(a może to tylko moje przyzwyczajenie do wiecznie cynicznego wyrazu twarzy Geralta z gier) i te czarne oczy pod wpływem eliksiru. Reszta przynajmniej w samym zwiastunie ujdzie moim zdaniem. Poczekam na finalny produkt :)
Na yt w komentarzach wszyscy zachwyceni. Tylko tutaj zawsze placz.
Na Fejsie za to też słabe komentarze, dla mnie efekty CGI słabe jak na razie, do poprawy, a całość taka nijaka, nie ma rozmachu.
Jedynie mi jakos Yen nie pasuje i czarne driady xD chyba to byly driady.
Wygląda lepiej niż same materiały promocyjne, podoba mi się wybór scen historii, które najbardziej chciałem zobaczyć.
Psioczyłem na wybór aktorki Yennefer i nadal mam pewne obawy, ale przyznaje, że ''na żywo'' w akcji wygląda to o wiele lepiej.
Wolałbym inną muzykę do samego zwiastuna szczerze mówiąc.
Co do Cavilla jako Geralta, wygląda okej(poza niektórymi minami), ale dlaczego patrząc na niego ciągle mam przed oczami Legolasa zamiast Geralta?
Patrząc na zwiastun, prawie przez cały czas mylił mi się właśnie z nim(poza jednym kadrem, gdzie ma lekką grzywę opuszczoną).
Pozostaje czekać na całość by ocenić, trailer to typowo pod hype nastawiony więc ciężko coś z niego tak na prawdę wyciągnąć.
Jak na razie efekty komputerowe słabe i nie czuć rozmachu Gry o Tron.. :/ Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy.
A kto mówił że będzie rozmach Gry o Tron? xD
Właśnie efekty specjalne chyba największy plus z tego traileru. :P Reszta komicznie średnia. Yennefer masakra.
Hioziv - yyyy to chyba zrozumiałe że każdy tego oczekuje.. nawet Netflix przyznał że to ma być odpowiedź na Grę o Tron od HBO! Więc?
Butryk89 - to masz inne oczy niż ja i większość która już o tym napisała na YT i FB.. efekty słabiutkie i wystarczy zwrócić dobrze uwagę na ostatnią scenę z wychodzącym pająkiem z wody - żenada! Ale kto wie, może efekty jeszcze będą poprawiać, może postprodukcja jeszcze trwa.
każdy tego oczekuje
Nie wypowiadaj się w imieniu innych osób. Bo ja wcale nie oczekiwałem rozmachu Gry o Tron, choćby z uwagi na całkowicie odmienią specyfikę i rozmach samych książek. TO raz. A dwa - jakim cudem Witcher od Netflixa miałby być odpowiedzią na GoT przy takiej różnicy budżetów?
Jak na serial efekty są ok, zwłaszcza, że budżet jest mniejszy niż jeden odcinek GoT (i to z pierwszego sezonu).
nawet Netflix przyznał że to ma być odpowiedź na Grę o Tron od HBO! Więc?
WIęc cofnij się do 1 sezonu GoTa i zobacz czy tam też miałeś taki duży rozmach jak w sezonach 4-8, bo wydaje mi się że 1 sezon GoT'a też był mniejszy, spokojniejszy, z mniejszym budżetem, bo to 1 SEZON
A druga rzecz to to że jak ktoś wspomniał wyżej, GoT ma większy budżet na odcinek niż cały ten sezon Wiedźmina, więc nie ma co oczekiwać cudów, jak się spodoba dużej ilości osób i odniesie sukces, to na pewno netflix w kolejne sezony wpakuje większy budżet.
To może po raz koleiny, kto im kazał w pierwszym sezonie upychać rzeź Cintry, bitwę Marnadalską, od groma polowania na potwory, itp.
Skoro nie mają budżetu, nie mogli iść śladami HBO i pierwszy sezon zrobić spokojny? Oprzeć go o te najbardziej spokojne opowiadania, rozwinąć wątki w Cintrze, w których Ciri jest mała i biega sobie po ogrodach, bawi się z Calanthe, czy cokolwiek... i z czasem pompować w to więcej kasy i iść w stronę w/w wydarzeń? Serio ta obrona nie ma sensu, bo to leży na barkach scenarzystów i showrunerów, żeby serial prezentował się dobrze i był dobrze rozpisany, HBO też obchodziło wielkie bitwy, odpowiednimi ujęciami, zamiast pakować w to masę słabego CGI.
Ja tam jestem kupiony . Do tego efekty jak na tv series swietne. Jest mrok i tyle mi wystarczy.
Czego wy oczekiwaliście? Pogromcy Gry o Tron? xDDD
To i tak wygląda dobrze jak na Netflixa!
Zaraza!!
Widzę, że oczko niektórych za bardzo przyzwyczaiło się do:
- Parę razy większego budżetu Gry o Tron, GoT też zaczynał biednie, nie porównujcie.
- Postaci z gier, gdzie Redzi mogli zrobić Geralta jak chcieli bo to wirtualna rzeczywistość.
- Klimatu, to nie gra, tu nie będzie Le le le le i Banana Tiger.
Więc może zamiast napieprzać sceny z Cintry, walki z potworami itp. trzeba było na pierwszy sezon wybrać co spokojniejsze opowiadania i na nich się skupić, a z czasem przerzucać się takimi scenami? W GoTcie załatwili to świetnie, pierwsze bitwy były offscreen, wszystko bardziej kameralne... a tu od groma CGI i to strasznie slabego CGI, które w wielu scenach jest nawet kompletnie niepotrzebne...
Nie wiem natomiast jak mam się odnieść do obsady i klimatu, skoro w obu przypadkach wystarczy mieć minimum chęci... wystarczy tu porównać to, do trailera tego fanowskiego filmu... a tamten film powstał zapwne za mniej niż wynosi gaża Cavila za jeden odcinek.
Przestańcie powielać bzdury, że GoT zaczynał biednie, bo to nieprawda. Jeden odcinek GoT z 1. sezonu to większy budżet niż parę odcinków Wiedźmina.
Nie zawiodłem się, 20min po wstawieniu newsa i już masowo hejtuje bo nie wygląda jak gra, bo to przecież książki powstały na podstawie gry a nie odwrotnie... i tylko tutaj taki masowy hejt i na innych portalach typu filmściek, wszyscy nie zadowoleni, a na YT jest cholernie pozytywny odbiór, ale dobrze że ci niektórzy tutaj nie są większością
A co do samego teasera to zaskakująco baśniowe, ale spodobało mi się i to bardzo. Efekt po miksturach jest bardzo dobrze zrobiony, i jedyne co troszke boli to duża ilość CGI, które nie powala, ale mają jeszcze kilka miesięcy na szlify, i to tylko Teaser, poczekajmy na oficjalny zwiastun, tam będzie dużo mięsa coś czuje :D
Czytam komenty i duzo jest odniesien do gry zamiast powiesci . To jakas tragedia .
Admin zedytował mój komentarz jak chciałem dodać kilka słów jeszcze.
Serial też wygląda tak bo targetem nie są wielcy polacy rodacy, a głównie Amerykanie, bo w końcu netflix, a po drugie nie wiem co mają ci w głowach którzy oczekują konkurenta Gry o Tron.
Przecież 1 odc GoTa ma większy budżet niż cały sezon Wiedźmina, więc to jak ma to wyglądać przynajmniej porównywalnie, z tak mniejszym budżetem X D
Jestem pewny że jak serial odniesie sukces, ala. Stranger Things, czy Dark, to Netflix w kolejne sezony wpakuje większy budżet, ale warto sobie przypomnieć że 1 sezon GoTa też nie był epicki, nie miał dużego rozmachu i miał mały budżet (chociaż i tak większy niż Wiesiek)
Niektórzy trochę przesadzają, ja chętnie obejrze. Po za tym Amerykanom chyba się podoba, a przynajmniej tym na reddicie i twitterze, a to jest główny target.
Mam mieszane uczucia. Fajne momenty są przeplatane średnimi, w szczególności te sceny nauki Yennefer.
W dodatku boję się o tempo serialu. W ośmiu odcinkach chcą zmieścić część opowiadań, bitwę (Sodden?), rzeź Cintry czy wydarzenia na Thanedd. Czyli wychodzi 2 tomy opowiadań + 2 tomy sagi w jednym sezonie. No zobaczymy jak to wyjdzie.
Poziom zainteresowania mi się utrzymał, nie wystrzeliło w górę, ale też nie spisuje serialu na straty.
Oh, 8 epizodów? Cały czas miałem w głowie 10..
Teraz jak na to patrze to też zacząłem się obawiać o tempo, ale cóż zobaczymy jak wyjdzie w praniu.
Tylko ze epizody moga miec po godzinie wiec z tego wyjdzie ponad 10 epizodow po 40-45 minut .
To i tak wtedy tempo 2 pasowało by na 2 książki opowiadań. A oni jak widzę chcą 4 wpakować.
Moim zdaniem wygląda świetnie jak na ten budżet.
rozpoznałem wszystkie sceny. Inaczej trochę je sobie wyobrażałem, ale to książki a ej każdy interpretuje inaczej. Trochę słabe CGI. Szkoda, że Platy Image nie robi efektów.
Szkoda, że przecieki o strojach Nifgardu okazały się prawdziwe i widać je w dużych ilościach. Zrobili z nich jakiś mitycznych przybyszów z innego wręcz świata. A Nifgard nie wiele różnił się od np. Redanii. Bardzo podoba mi się Ciri - tak sobie ją wyobrażałem czytając. Yen też może wypalić - w scenach w których już jest czarodziejka przypomina trochę Eve Gray.
Jest to adaptacja, a nie kopia 1:1.
P.S GOL - zmienicie tytuł, bo to nie zwiastun tylko Traser.
A moje zdanie się nie zmieniło nawet po obejrzeniu trailera.
Triss mi się tutaj nie widzi. Książki swoje, gry dodały swój obraz, a na wszystkich dotychczas dostępnych materiałach od Netflixa ta aktorka, która zagra Triss mi jakoś nie leży.
W ogóle.
Podobnie jak Fringilla Vigo (tu już nawet nie chodzi o kolor skóry, tylko o jej urodę, po prostu mnie osobiście się nie podoba).
Co do reszty ciężko powiedzieć. Z Yen jestem bardziej spokojniejszy. W szczególności ta scena w 1:16.
Ciri jak i Renfri to były pewniaki już po ujawnieniu obsady (w szczególności Millie Brady, która ma na tyle specyficzną urodę, że wydaje mi się właśnie taka swojska? o ile mogą sobie pozwolić na takie określenie), i co do tej pierwszej tylko się utwierdziłem po obejrzeniu trailera.
Efekty i potwory to ciekawy temat bo za wiele nie zobaczyliśmy. Akurat końcówka mi się podobała. Niestety nie za bardzo te ciemne oczy Geralta. Efekt boostowania się eliksirami wolę ten z gier. Ale cała scena wydaje się być ciekawa więc profesja Geralta może zostać wykonana dobrze co oczywiście jest na plus.
No i pancerze żołnierzy Nilfgardu. Jednak okazały się prawdziwe (no kto by się spodziewał...). Są gusta i guściki, ja wolę jednak potwory niż te pancerze.
Więc nie ma co na siłę hejtować (czyli jechać doszczętnie po każdym aspekcie serialu), ale z drugiej strony nie ma co też rzucać dziesiątkami na lewo i prawo.
Na ostatnich fotografiach Dżeralt lepiej wyglądał niż w ruchu na prezentowanym filmie. Jak dla mnie kompletnie nietrafiony aktor do tej roli niestety, a Yen też słabo. Pani Grażynka jednak pozostanie dla mnie tą lepszą Yennefer.
Jak napisałem w innym temacie Jeszcze docenicie naszego Wiedźmina, cudze chwaliliście swego nie znaliście!
Za dużo patosu, wielkich słów, bojowej muzyki, za mało klimatu, totalny brak Jaskra i jakieś to bezpłciowe z tego trailera praktycznie wszystko. Tempo wydarzeń urywa łeb, może w następnych materiałach to trochę zwolni, ale i tak pierwszy sezon szykuje się dość wybuchowy, a liczyłem na coś w bardziej kameralnym klimacie opowiadań. Po dobrych szotach z początku lipca, ten trailer to raczej 'meh', ale zobaczymy w przyszłości jak to będzie dalej.
czy ktokolwiek wyobrażał sobie Geralta z podbródkiem? :D
Mnie się podoba, myślę, że ma potencjał. Oczywiście do kilku rzeczy można się przyczepić, ale - poczekamy, zobaczymy. Może być fajne filmidło. Klimatu hmm..''słowiańskiego'' pewnie będzie tam tyle, co kot napłakał....lecz, przecież Netflix nie robi tego serialu dla nas??
Na plus wg mnie:
Ciri (miło się patrzy i słucha tej aktorki)
efekty (jak na serial telewizyjny z małym budżetem na plus)
jakość obrazu (głębia kolorów)
średnio:
Cavill - wg mnie w ogóle nie pasuje do Geralta, za bardzo przykokszony i za ładny na buzi (nawet jak umorusany błociskiem, czy z emo oczami na końcu trailera)
minusy:
wszędobylskie wpychanie czarnoskórych aktorów, na pierwszym i drugim planie (czuć od razu bardziej klimat amerykański niż europejski)
Yennefer - kompletnie nietrafiony wybór aktorki pod KAŻDYM względem
muzyka - mam nadzieję, że takie klimaty nie pozostaną w serialu
te amazonki - mam nadzieję, że to nie jest wizja wyglądu elfów
Ogólnie mam niesmak. Miałem nadzieję na coś lepszego, a dostaniemy typowy amerykański serialik, który może równie dobrze lecieć na AXN (przynajmniej tak w moim odczuciu się zapowiada).
Wszystko byle nie elfy, akurat wtedy na trailerze była mowa o elfach i je pokazali, więc stąd obawy. :)
Problem jest z tym, że nie czuć że to wiedźmin (marna charakteryzacja)- gdyby na koniec było "Zabójca Potworów 3", albo "Rycerz Nieśmiertelności VII" to bym tak to odebrał, a tak to jakieś takie generyczne...
Penisowi Nilfgaardczycy, też się załapali do trailera. Przynajmniej wiem że lepiej nie czekać i obejrzeć kiedyś przy okazji, jak to nasze Polskie dzieło, chociaż tamten serial miał moim zdaniem znacznie więcej klimatu niż to, to.
Zatesknicie za Żebrowskim, zatesknicie.
Zła nie, tragiczna już tak
Moje obawy niestety nie zostały rozwiane po tym trailerze. Trailer zrobiony typowo pod "hamerykańców", którzy są przyzwyczajeni do tych wszystkich blockbusterów jak avengersi itp. Wciąż mam nadzieję, że serial mimo tego trailera nie pójdzie w tę stronę...
Czuje się trochę jak przed premierą Anthem, kiedy twórcy hajpowali tę produkcję na opus magnum BioWare, ale żadne materiały o tym nie świadczyły i coraz bliżej premiery okazywało się, że to jednak straszny średniak wyszedł, ale wszyscy mówili że "poczekajmy do premiery". A po premierze faktycznie, średniak wyszedł.
Mi się podoba. Wy pewnie oczekiwaliście poziomu Gry o Tron a przecież wiadomo było, że z takim budżetem nie poszaleją. Wyjdzie taka Xena czy Conan, do obejrzenia do obiadu.
myślę że trochę lepiej niż herkules czy xena, poza tym jak ludziom się spodoba, to drugi sezon może być lepiej dofinansowany, a tak w ogóle to po takim trajlerze można ocenić co najwyżej wygląd postaci, a treść i jakość poszczególnych odcinków dopiero po udostępnieniu owych w całości
Ciężko mi zobaczyć, ale czy N dało Gerwantowi chociaż te "kocie oczy" (bo przecież "wzorujemy się na książce")?
Kiedy jest "na trzeźwo", nie naładowany eliksirami, to przez te żółte ślepia z okrągłą źrenicą bardziej wygląda jak wampir. Nie wiem, czemu nie dali mu tej pionowej kreski jaką ma w grach.
Też nie wiem, dla mnie logiczne się wydaje, że skoro widzi w ciemności to ma oczy podobne do kota, a tak to złoty kolor, lub te "czarne gałki oczne"- tak trochę jak marny photoshop wyglądają
Rozwijając trochę mój post o tempie serialu zaczynam jednak mieć spore obawy.
Przyjmując że Thanedd to końcówka sezonu, rzeź Cintry powinna być koło 5 odcinka. W końcu chyba muszą pokazać tworzące się relacje między Ciri a Geraltem oraz Yennefer. Czyli w cztery - powiedzmy nawet godzinne - odcinki będzie wrzucona strzyga, uczta zareczynowa w Cintrze, poznanie Yennefer, Blaviken, Ciri w Brokilonie i być może jeszcze jakieś inne opowiadanie. Plus jakieś nowe sceny, które zapewnią ciągłość fabularną między opowiadaniami. Może wyjść to strasznie chaotycznie.
Jeśli pierwszy sezon wypali to i kasa się posypie. Ciri jest genialna! Moim zdaniem w tych trzech przygotowanych sezonach są rozpisane same opowiadania, jeśli widzowie łykną rozpiszą resztę. To nie takie proste zrobić z opowtadań spójną i jasną dla widza ciągłość. Liczę na dobrze oddane tło polityczne, zawsze mi się to podobało w tworach Sapkowskiego.
"Moim zdaniem w tych trzech przygotowanych sezonach są rozpisane same opowiadania".
Szczególnie że w trailerze mamy sceny z drugiego tomu sagi oraz pewnie z połowy opowiadań.
Ten Brokilon to bardziej jak Afryka bym powiedział.
Bo to BRONXilon. Przecie to Ameryka.
Brokilon na 100%.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że oni nawet plenery Brokilonu pozbawili klimatu... wystarczy sobie zobaczyć jak te miejscówki wyglądają na zdjęciach bez tego marnego CGI, a jak na tym trailerze ;/
Nie ma co oceniać tego serialu na podstawie takiej efekciarskiej pokazówki.
Wiadomo kto to robi, więc pewne rzeczy będą, a innych zabraknie, mimo to może być dobrze.
Fajne american fantasy...
Tak, wygląda to jakoś dziwnie, klimat gdzieś uleciał, momentami to jakieś takie tanie, płytkie i wręcz pretensjonalne się wydaje.
Kolory, twarze, muzyka...
Ale słuchajcie no prawda jest taka że gra od CDPRED namieszała nam w głowach jeśli chodzi o wizje Geralta, Triss czy Yenefer ja przechodzę traumę że Geralt nie wygląda jak z gry ale prawda jest taka że 2 różne adaptacje książki każdy ma prawo mieć swoją wizje i trzeba to zaakceptować.
Co do samego Teaseru to:
Muzyka bardzo dobra
Ciri na plus to samo Yenefer
Co do samych efektów to jest poprawnie nie będę szukał dziury bo to bez sensu.
Klimat wiedźmina jest taki sobie ale to wina tego że za bardzo wkręciłem sobie wizje Redów i tyle.
Czekam z niecierpliwością na Trailer i na serial obejrzę na 100%nawet jeśli nie przypadnie mi do gustu to jestem dumny że Amerykanie zrobili film na podstawie Polskiego pisarza i to się ceni. Pozdrawiam
Jak nam mogła gra namieszać w głowie, skoro tutaj cast wygląda tak względem książek:
Geralt w książkach ma budowę raczej atletyczną, chudy, ale zapewne umięśniony, tu wygląda jak Conan...
Ciri w książkach w tym momencie ma gdzieś między 7 a 13 lat (nie pamiętam dokładnie ile miała w Brokilonie, a ile w Cintrze), tu wygląda na co najmniej 16, a powiedziałbym nawet że można jej dać 18
Yennefer z ciemną karnacją, do tego już w pierwszym sezonie mamy sceny z jej przeszłości, gdzie cała postać opierała się właśnie na tym że była zimną suką, którą poznawaliśmy z czasem i coraz lepiej rozumieliśmy.
Triss... nie tu nawet nie ma co komentować, podobnie jak Nilfgaardzkie zbroje które wyglądają jak penisy, ciemne driady, ciemnych innych aktorów w co drógiej scenie... to nie jest Wiedźmin z Książek, to nie jest Wiedźmin z gier, to nie jest Wiedźmin z tej nieszczęsnej adaptacji naszych rodaków, to jest Wiedźmin z Ameryki.
Chyba wolę być Januszem, niż łykać takie generyczne coś, podniecać się i bronić...
Jak dobrze że mi się w miarę podoba trailer, wiedziałem co będzie i chyba dlatego nie płacze jak większość tutaj, no masakra ludzie co się z wami dzieje ;)
Minusy:
1. Zupełnie zle dobrany Geralt, a to on powinien byc najsolidniejszym punktem, nie pasuje zarowno postura jak i twarza, patrzac na niego nie widze ponad 60 letniego zmeczonego zyciem gbura o wrazliwym sercu
2. Zbyt kolorowo i bajkowo, brak slowianskiego klimatu, mamy za to "amerykanskie" zamki, piekne czyste stroje, swietnie oswietlone wnetrza oraz czarne elfy / driady w slowianskim lesie, brakuje mi tam szarosci, brudu, kurzu, blota oraz pólmroku i zimna
3. Sztuczny patos, nie pasujacy do wiedzmina, te wszystkie "powazne" dialogi ktore ciezko traktowac powaznie
4. marna scenografia, bez pomyslu
5. gdzie jest jaskier?
Plusy:
1. Ciri
2. zapewne po objerzeniu pierwszego odcinka bede musial sie napic, szczera zlosc za zmarnowanie potencjalu to zawsze lepszy argument do picia nizeli powiedzmy nuda
To napisz jeszcze proszę, jak oceniasz zakończenie I sezonu, bo już chyba oglądałeś całość (tak wynika z twojego posta).
"brak slowianskiego klimatu" A pan to czytał te książki w ogóle, czy tylko gierki?
Wiem, że określenie "słowiański" jest może przesadnie nadużywane, w kontekście książek Sapkowskiego. Ale nie o to tu idzie. Chodzi o pewien specyficzny styl tego świata i opowieści, i to właśnie świetnie uchwyciły gry, a trochę brak tego w trailerze. A tym właśnie Wiedźmin stoi...może to też kwestia,średnio udanego traileru.. Od pierwszego teasera czekiwałbym spokojnego, klimatycznego wprowadzenia w świat. A tu mamy odrazu hur-dur, wszystkie najważniejsze wątki, na raz , szybkie przejścia, etc. Na przykład taki trailer W3 z tym tekstem "Co robisz? Zabijam potwory", kameralny, ale 5 razy lepiej wprowadza w klimat i świat wiedźmina. Wiem, to gra, to serial ale chodzi o uchwycenie tego stylu.
No i odtwórca roli Geralta, pasuje jak pięść do oka.
Jest więc średnio, nie wiem, może to trochę wina trailera, że za bardzo chcieli podkręcić wszystko od samego początku..Gdyby nie to, że znam książki i gry to wątpię, że bym się zainteresował tym serialem.
Persecuted -> chybiona nadinterpretacja z Twojej strony. Z mojego postu wynika to co mi się podoba / nie podoba w zwiastunie.
Nie będę prorokował po obejrzeniu zwiastunu co do jakości / stylu serialu, daleko mi od jakiejkolwiek pewności w jakiejkolwiek sprawie, ale za każdym razem, gdy dodaje zwiastun + netflix + odrobina wyobraźni, za każdym razem jako wynik wychodzi mi rozczarowanie.
Abyś znowu nie wyciągnął błędnych wniosków, chodzi mi o moje rozczarowanie. Nie uważam, że serial będzie zły, czy artystycznie ubogi, twierdze jedynie, że nie sprosta moim oczekiwaniom:)
Zuchwalstwem mógłby nie jeden nazwać to co zaraz napisze, ale odnoszę wrażenie, ze spokojnie w 3 dni mógłbym napisać scenariusz pierwszego odcinka, który byłby bliższy sercom wielu fanow książek, niżeli nadchodzący serial:)
kAjtji -> czytałem i to blisko śmierci bo leżąc w szpitalu, chyba żo to były majaki i wszystko mi się przyśniło... ale nie, nie może to być prawda, bo cała historię geralta znam świetnie. Dla przykładu wiem, że nie było w niej żadnego murzyna:)
chybiona nadinterpretacja z Twojej strony. Z mojego postu wynika to co mi się podoba / nie podoba w zwiastunie.
Ehe, szkoda tylko, że na podstawie krótkiego zwiastuna wyciągasz bardzo daleko idące wnioski... Usłyszałeś 2-3 zdania i już masz wyrobioną opinię na temat dialogów. Widziałeś ze 2-3 budynki w tle sceny i już wiesz wszystko na temat scenografii... I gdzie ty widzisz "piękne, czyste stroje", niepasujące do okoliczności? Przecież pospólstwo jest ubrane byle jak, a eleganckie i czyste stroje noszą możni i czarodziejki, co w tym niby dziwnego? Wydaje ci się, że w średniowieczu (na którym bazuje Wiedźmin) to wszyscy chodzili umorusani łajnem? Wspominasz też coś o słowiańskim klimacie i słowiańskim lesie, ewidentnie myląc książki z grami (bo to CDP wyeksponował słowiańskość Wiedźmina, gdzie w książkach była ona tylko zaakcentowana).
Jest ok. Zapominacie chyba, ze ten serial jest robiony na rynek USA nie Polski, wiec musi trzymac sie pewnych zalozen. Zobaczcie sobie reakcje pewnego pana i reszty towarzystwa na trailer. Yennefer i Ciri sa bardzo dobre. Geralt jest ok. Widac, ze bedzie masa rzeczy z ksiazek. Jesli chodzi o efekty, ten serial to pierwszy sezon nie majacy nawet budzetu jednego odcina GoT. Jesli sie przyjmnie, beda nastepne sezony, to spokojnie znajdzie sie kasa na lepsze efekty etc. Ogolnie to jest Netflix, a nie HBO ktore szasta kasa na lewo i prawo. My Polacy zaczelismy odbierac Wieska jako nasze dobro narodowe i cokolwiek by nie zrobiono bysmy sie czepiali. Zrobmy wiec sami lepiej, a jesli nie mozemy dajmy to zrobic innym. Moze byc ok z tym serialem, najwazniejsze zeby byl tak dobry i mial taka ogladalnosc zeby powstaly kolejne sezony. Amen.
https://www.youtube.com/watch?v=GJQRgGFtFP8&t=605s
Wolałbym się sugerować bardziej reakcją Gracjana Roztockiego na widok rozbitego jajka na patelni niż reakcją osób od AngryJoe.
Pewnie, dla typowego amerykanina, który grał tylko w W3, trailer będzie świetny (czyli na przykład AngryJoe). A tak to można mieć pewne obawy.
Powiem tak. Hype miałem, ale po zdjęciach, i doborze aktorów spadł do zera. Teraz po prostu czekam. Po zobaczeniu Cavila w ruchu,stwierdzam że to śrrrrredni Geralt. Nie pasuje z tą mordką . Cała reszta wygląda w porządku,ale to tak średnio Wiedźmin. Bardziej jak jakiś amerykański film fantasy z potworkami . Zobaczymy jak całościowo sobie to poradzi. Stawiam na 7/10 . Ale coś mi się zdaje, że nie o takiego wiedźmina nic nie robiłem.
Hehe, innej "reakcji ludu" na tym forum się nie spodziewałem. Narzekanie na dobre rzeczy to tutejsza świecka tradycja :).
Zwiastun dość typowy dla hollywoodzkiego fantasy ale nie jest to dla mnie problem, jest klimatycznie i intrygująco. Osobiście czekam na dalsze materiały no i oczywiście premierę.
Widocznie wystarczy ci średniak,i jesteś mało wymagającym człowiekiem . Taki ty, nie będzie nawet narzekał na chleb za 15 zł ;D Dobry i łatwy klient.
No to oczywiste przecież. Nawet nie przyszło mi do głowy negować że ci ambitni i wymagający muszą narzekać praktycznie zawsze i zgadzać się z tobą.
Taki ty, nie będzie nawet narzekał na chleb za 15 zł ;D Dobry i łatwy klient.
Nie do końca znajduję analogię między zwiastunem Wiedźmina a chlebem za 15 zł. Ale masz rację, tacy ludzie jak ja nie narzekają na chleb za 15 zł. Albo nie dopuszczamy do tego żeby tyle kosztował, albo kombinujemy żeby ta cena nie była dla nas problemem.
Narzekanie i płacz jaki ten świat zły i okrutny zostawiamy tym... no powiedzmy że wymagającym. ;))))
Mi się podoba, bardzo dobrze to wygląda a tutaj jak zwykle stękania.
Eno miałem wątpliwości a tu jednak gitarka będzie. Czekam :) A Ci co piszą że syf niech nie oglądają choćby odcinka
Zbroje jak dla mnie mocno na minus, chyba mieli po prostu jakieś z innego serialu rozgrywającego się w późnym średniowieczu i dlatego dali je Cintryjczykom. No a te Nilfgardu to jak na moje bronić się mogą tylko jeżeli założymy, że to są czyjeś wspomnienia/koszmary, a nie to jak faktycznie wyglądali.
Martwi mnie trochę ilość potworów, bo wiem ile to zżera budżetu. Zwłaszcza ta walka ze strzygą wydaje mi się niepotrzebna, to już widzieliśmy. Mam nadzieję, że ogólnie budżet został jakoś rozsądnie rozłożony, bo myślałem, że na takie akcje jak bitwy czy potwory czas przyjdzie dopiero w kolejnych sezonach, jeżeli serial się rozhula i będzie miał większy budżet.
No ale większość scen rozpoznałem od razu więc nie jest źle.
PS. A Ci co tak strasznie narzekają na rozbieżności z książką, zobaczcie sobie relację AngryJoe, wtedy może zrozumiecie z czym musieli zmierzyć się twórcy.
Według mnie wygląda to naprawdę dobrze. Obawiałem się o aktorów pod główne postaci, ale sam Geralt już mi spasował, Ciri też. Yennefer, no cóż... Zobaczymy. To będzie dopiero pierwszy sezon, więc serial powinien się rozkręcić w kolejnych, jak Gra o Tron.
Dla mnie sztos, masa nawiązań do opowiadań, geralt ciut przekokszony ale growy. Mnie kupili, klimat jest
hłehłehłe wygląda na to że nasz Polski serial nadal będzie najlepszym serialem o wiedźminie :)
Gdybym nie wiedział, że to wiedźmin to raczej po obejrzeniu bym się nie zorientował, zwykłe generyczne fantasy w stylu amerykańskim wyprane z kolorów.
Nie będzie
no moim zdaniem polski serial też wygląda obecnie lepiej niż ten trailer.
Już znawcy wyleźli z nory i plują jadem po pierwszym zwiastunie. Z tego co widzę większość porównuje produkcję do Wiedzmina stworzonego przez Redów i marudzi na brak słowiańskiego klimatu. Książkowy Wiedzmin NIE JEST SŁOWIAŃSKI, jest wielokulturowym tortem, w którym przewija się kultura celtycka a nawet postmodernizm, a jedynie taką wisienką na tym torcie są elementy słowiańskie. Dlatego nie róbcie z siebie glupkow i przestańcie pisać farmazony, wstrzymajcie się z opinią do wypuszczenia pierwszego sezonu. Mnie zwiastun zaciekawil, a to jego główna rola. Dlatego czekam z niecierpliwością na więcej.
Książkowy Wiedzmin NIE JEST SŁOWIAŃSKI - masz rację.
Trudną sztuką jest przełożyć taką właśnie powieść na grę czy film, bo nie wiadomo czy zatrybi w innym medium. Redom się ta sztuka udała bo wpadli na genialny pomysł aby uwypuklić tę właśnie szczątkową słowiańskość i przesycić nią cały świat historii.
Okazało się, że taka interpretacja była strzałem w dziesiątkę i nadała światu Wiedźmina niesamowitej charyzmy, klimatu i niepowtarzalności. Dzięki tej słowiańskości Wiedźmin ma swój charakter i jest nie do podrobienia w świecie, gdzie wszystkie gry i filmy fantazy wyglądają tak samo.
Trzymając się twojego kulinarnego porównania (wielokulturowy tort) słowiańskość to przyprawa, która nadała temu daniu szlachetności.
A ten trailer jest właśnie jak taki wielokulturowy tort, czyli danie mdłe, składające się z za dużej ilości składników.
Niesamowite, że ciągle trzeba o tym przypominać.
@Onomatopej
Książki Sapkowskiego pewnie też mdłe? W końcu pełno tam zapożyczeń z legend arturiańskich, germańskich baśni itp.
Moim zdaniem siłą growego Wiedźmina była nie tyle słowiańskość, co po prostu inność od typowego, ugruntowanego w kulturze zachodniej high fanatasy. Z podobnego powodu gracze lubią np. mitologię nordycką, jest to inne, nowe, świeże i fascynujące. Stąd nie wydaję mi się, by świat doceniając Wiedźmina 3, zapałał nagle miłością do słowiańszczyzny. racze po prostu docenili produkcję w innym stylu i z innym klimatem niż ten, do którego na przestrzeni lat przyzwyczaiła nas popkultura.
Bardzo fajnie to wygląda, jest klimat, Henry daje radę. Mi lżejsze fantasy dużo bardziej pasuje niż takie GoT. Czekam na premierę.
Bardzo słaba ta prezentacja. Kompletnie nie ma tu klimatu. Amerykanie robią po swojemu i widać to niestety ... Zwiastun powinien być bardziej klimatyczny. Jakaś spokojna muzyczka. Jaskier który gra na lutni. Ludzie którzy grają w gwinta. Coś w tym stylu bym chciał. A dostajemy za szybką akcje i zbyt dużo scen gdzie się dzieje za dużo. Póki co mi się to nie podoba. Klimatu tu nie ma. A klimat to podstawa w takim serialu.
Wlasnie jest klimat ale książek nie gier a to różnica i argumentowana od dawna bo to.ekranizacja prozy Sapka nie gry
Ja też tu klimatu nie czuję, przynajmniej nie tego co być powinien.
Mam propozycję niech każdy z nas nakręci serial po swojemu i po problemie.
Bo każdy patrzy tylko przez swój pryzmat i swoich oczekiwań.
Nie da się zrobić filmu - gry czy serialu gdzie każdemu będzie się podobać.
Dla Netflixa rynek Polski mógłby nie istnieć więc przestańcie pluć na coś czego jeszcze nie ma i na coś co ma was głęboko w du***ie
Gracze jak zwykle, zwlaszcza w Polsce i kazdy ma swoje wyobrazenie jaki Wiedzmin jest najlepszy... Skoro wam to przeszkadza, wlaczcie jakies 20h+ cutscenek z 3 gier jako "story movie"
https://www.youtube.com/results?search_query=witcher+all+cutscenes+movie
Moderacja: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
Wygląda ok. Serialowy standard drugiej dekady XXI wieku. Chociaż liczyłem na coś lżejszego, bardziej kolorowego, a tu wszystko szare, mroczne i patetyczne. Siłą Wiedźmina zawsze było sprowadzanie fantasy na poziom zwykłego życia. Tu - mam wrażenie - może być z tym problem.
Mnie się podoba. Efekt eliksirów fajny, coś świeżego. Nie mogę się doczekać, aż obejrzę pierwszy odcinek :)
Przed trailerem:
Komentarze w świecie +-+-+-
Polska ------
Po trailerze
Świat ++++++
Polska +-+-+-+-
xD
Mi się nawet podoba, nadziei na arcydzieło nie miałem nigdy, bo polskie kino filmów robić nie umie, a amerykańskie będzie miało znaki kina amerykańskiego. Więc na Wiedźmina film idealny, czekać nie ma co, bo nigdy nie będzie, a czekałbym długo bo jeszcze w gimnazjum zaczytywałem się, maturę z polskiego ustną w 2008 z Wiedźmina robiłem (tak, był taki temat! :) ). Ot, przyjemny serial może wyjść, który nie zrobi czegoś tak fajnego jak Redsi, ale będze na tyle fajnie się oglądało, że czasu nie uznam za stracony przy oglądaniu serialu, a to już będzie dużo :)
E no nie mów-Ogniem i mieczem akurat wyszło bardzo dobrze Polakom, Pan Tadeusz, Potop, Krzyżacy, niektóre stare komedie jak Nic śmiesznego, Chłopaki nie płaczą, kiler. Natomiast co do reszty polskiej kinematografii, zwłaszcza nowej jesli trzymamy się Kina historycznego czy komedii to fakt, dno. Jeszcze niektóre sensacyjne jak służby specjalne czy psy sa dobrze zrobione
Ogniem i mieczem akurat wyszło bardzo dobrze Polakom
Szczególnie bitwy gdzie historycznie tłukło się kilkadziesiąt tysięcy chłopa w w filmie stało 100 obszarpanców albo husaria tonąca w kałuży. Ogniem i mieczem było dobre pod względem oddania realiów i strojów tamtych czasów. Jako adaptacja książki a tym bardziej historii było to 2/10. W Potopie jak szła armia szwedzka to było widać że jest tam w pizdu ludzi.
@Gieszu Aj no stare polskie komedie, jasne. Jeszcze Miś np ;)
Czekam na tę przemianę Yennefer z pokraki w piękność, ale to chyba w drugim sezonie.
Tak w drugim sezonie i dlatego w całości pokazali ja na trailerze pierwszego kek xDDD
Yarpen chyba nie zrozumiałeś... Przemiana jest i tutaj ale na pewno nie w piękność (wg. Caine) xD
Też miałem wątpliwości po ogłoszeniu obsady ale nie jest tak źle
--->
Poza driadami z puszczy amazońskiej, kiepskimi zbrojami nilfgaardu i brakiem kocich oczu (a może jednak będą?) nie wygląda tak źle. Ciri wygląda zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach :). Cavill z gołą klatą, posturą bardziej podobny do Letho :D. Ciekaw jestem jak daleko polecą z materiałem w pierwszym sezonie.
Nie czulem nic ogladajac ten zwiastun. Nie oczekuje nic wielkiego, chociaz bardzo chcialbym sie mylic.
Ludzie chyba trochę za bardzo są przywiązani do gry czy książki dlatego tak narzekają... prawda jest taka, że nie da się w serialu wszystkiego oddać tak jak w książce czy grze... i dobrze... nie chcę stu procentowej kopii tego co już doświadczyłem... chcę to samo, ale jednak inaczej... i ten serial taki będzie... a czy mnie kupi to okaże się w grudniu... trailer wygląda nieźle, na pewno będzie tutaj sporo amerykańskiego patosu, no ale wiadomo, tam się tak robi kino, arcydzieła się nie spodziewam, ale liczę, że przyjemnie się będzie oglądać.
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że będzie więcej niż planowane 3 sezony. Potencjał jest.
A i doświadczenie przy kolejnym sezonie Netflix będzie miał większe.
Z dotychczasowych seriali kostiumowych jakie oglądałem przeważnie byłem zadowolony, ale mam do nich słabość:
Janosik 1974 - 9/10 (aktorstwo kilku postaci na elitarnym poziomie jak na serial)
Shogun 1980 - 8,5/10
Północ-Południe 1985-1986 - 9/10
Robin of Sherwood 1984-1986 - 10/10 (klimat, postacie, soundtrack, walki bez dublerów z prawdziwą bronią, a nie plastikową jak w 99% filmach/seriali ostatnich 30-40 lat)
Rzym 2005-2007 - 9,5/10
Tudors 2007-2010 - 8/10
Spartacus - 2011-2013 - 7/10
Borgias 2011-2013 - 8/10
Gra o tron 2011-2019 - 8,5+ (sezony 1-4 - 10/10, sezony 5-6 - 8/10, sezony 7-8 - 7/10)
Vikings 2013-2019 - 8/10 (sezony 1-3 - 8,5/10, ale później znacznie gorzej)
Black Sails 2013-2016 - 8+/10
The Last Kingdom - 8,5/10 (przykładają się znacznie bardziej niż przy Vikings w sezonach 4 i 5)
Niestety w filmach/serialach przeważnie walczą dublerzy, a używa się plastikowych mieczy.
W Robin of Sherwood 1984-1986 używano prawdziwych mieczy i grali bez dublerów. Efekt jest piorunujący - choreografia, realizm, dźwięki miecz o miecz czy wypuszczanie strzały z łuku po napięciu cięciwy. Oczywiście bardzo wielu aktorów odnosiło rany na planie ale jaki efekt końcowy.
Oczywiście nie zawiodłem się na ludziach komentujących na tym portalu ( gimbaza wymieszana z pseudo ekspertami we wszelkich dziedzinach)
A co do trailera to dla mnie jest on świetny i czekam na serial z niecierpliwością
Mi się podoba, to samo nowy Top Gun. Czekam na jedno i drugie a negatywne opinie mnie nie obchodzą.
Jak ja nie lubie Polaków, 90% ludzi tutaj nie zna się w ogóle na kinematografii a ich ulubione filmy to szybcy i wściekli, mimo to każdy z nich jest ekspertem bo przeczytali książki / pograli w gierkę.
Większość to pewnie grała tylko w Wiedźmina 3 a książkę to znają tylko z okładek.
A czy muszę być ekspertem od strojów i gry aktorskiej itp. Żeby móc ocenić czy coś mi się podoba czy po prostu nie ? Książek czytałem parę, natomiast wieśki ograłem wszystkie. I w mojej głowie cały czas siedzi obraz z wiedźmina 3. Dla tego ten serial po obecnym trailerze średnio mi przypada do gustu. Czuję po prostu że to nie to. Ale mogę się mylić zobaczymy efekt końcowy i wtedy się oceni.
Nie ma to jak mieć ból dupy o to że ktoś ma ból dupy ;)
Nie podoba mi się - cały czas widzę jednak dopakowanego supermena w białych włosach i tak za sterylnie jest. Ale może być i tak spoko serial - na pewno zobaczę :P
Cavil mi nie pasuje ale pamiętam jak na przełomie wieku do roli Gladiatora nie pasował mi Crowe, dziś nie wyobrażam sobie kogoś innego .
A to wiedźmini nie mieli jednak kocich oczu? Aha.
Geralt źle dobrany, reszta ujdzie
Najbardziej bawią komentarze w stylu "to serial tworzony na podstawie książek a nie gier" jak ktoś wskaże mnóstwo nieścisłości i radykalnych z mian w stosunku do książek to obrońcy mają drugi tekst "to adaptacja mogą zmieniać co chcą nie muszą się trzymać książek" xD
Faktem jest to że świat pokazany na tym zwiastunie nie wygląda przekonująco bo zrobili z tego szare fantasy wyprane z kolorów co prostu nie ma sensu, bo niby dlaczego w wiedźmińskim uniwersum wszystko miało by być szare?
Głupio też wygląda wiele pancerzy, kompletnie nie ma sensu żeby takie zbroje istniały nawet w świecie fantasy. Efekty również nie powalają, nie jestem zawiedziony bo tego się właśnie spodziewałem, netflix robi seriale co najwyżej średnie.
:O
Czyli świat jednak kiedyś był czarno-biały i w niektórych miejscach nadal jest, przecież tak są nakręcone i pokazane widzowi.
/watch?v=z0M04ACN4lw
A to cie spytam, co w trailerze lub z nowinek z planu nie trzyma sie ksiazek? Niektore watki sa rozwiniete itd ale opisy postaci itd sa utrzymane powyzej oczekiwan jak na hameryanska adaptacje
Wiedźmin 2
"bez sensu, za kolorowo"
serial The Witcher
"szare fantasy wyprane z kolorów"
:-D
@AccKid, problem polega na tym że to wygląda jak typowe amerykańskie fantasy, które jest albo w kij mroczne albo jasne, nie ma tej słowiańskiej szarości, wręcz "kolorowej szarości" takiej jak była pokazana np w Wiedźminie 1.
Jak dla mnie szału nie ma.
Wielkie zdziwienie na forum, bo amerykański serial przeznaczony dla szerokiej publiczności jest zbyt amerykański.
A przecież głównym celem tego serialu powinno być robienie dobrze Polakom - akcja powinna dziać się w krytej słomą chacie, zamiast rycerzy powinni pojawić się piastowscy woje, za muzykę odpowiadać Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze, a główni źli powinni mówić z niemieckim akcentem.
To, że większość Amerykanów - nie mówiąc już o reszcie świata - nawet nie wie na jakim kontynencie leży Polska i niespecjalnie ich to interesuje nie ma przecież znaczenia. Amerykański serial powinien być kierowany w pierwszej kolejności do widzów niewielkiego kraju Europy Wschodniej o - delikatnie mówiąc - średnim znaczeniu i rozpoznawalności, a dopiero później do reszty świata.
Czekam jeszcze tylko na brednie o braku "słowiańskości", będącej niby jakąś wartością dodaną - a którą to podniecają się głównie sami Polacy, wmawiając sobie, że to właśnie dzięki "słowiańskości" growy "Wiedźmin" odniósł sukces na świecie.
Tu już nie chodzi o tą całą mityczną "słowiańskość", ale o to, że dla zachodu, wychowanego na fantastyce Tolkienowskiej, który sam inspirował się czysto zachodnimi wzorcami z legend i mitów, taki Wiedźmin (przede wszystkim w grach) był odświeżająco inny, egzotyczny. Owszem, Sapkowski pomiksował w książkach praktycznie wszystko, ale nadal nad tym unosił się specyficzny nastrój czegoś wschodniego, co świetnie wyeksponował CDPR w grach. W tym trailerze jest minimalna ilość tej egzotyki i dominuje jednak woda po kiesielu z klimatu GOTa czy w ogóle jakiejś sztampy fantasy klasy B.
Wiedźmin 3 był bardzo egzotyczny dla zachodu a dla nas swojski i odniósł sukces więc wcale twórcy nie muszą się silić na amerykańskość żeby amerykanom się spodobało a oryginalność to zawsze powiew świeżości.
Może i jestem naiwny ale ja tam wciąż się łudzę, że ten serial będzie trochę ambitniejszy niż typowe netfliksowe produkcje. To, że serial jest skierowany do amerykańskiej publiczności nie musi oznaczać, że będzie zrealizowany jak przeciętna amerykańska produkcja w stylu tych wszystkich ogłupiających blockbusterów. Trailer jest efekciarski bo ma tak wyglądać. Chcę wierzyć, że do serialu uda się przemycić trochę oryginalnego ducha książek pomimo, że na trailerze nie do końca to widać. Co na to wskazuje? Przede wszystkim wywiady z których wynika, że twórcy całkiem nieźle odrobili zadanie z przyswojenia sobie materiału źródłowego i zrozumienia nie tylko najistotniejszych kwestii twórczości Sapkowskiego ale i pewnych elementów kulturowych w niej obecnych. Oczywiście interpretacja w wykonaniu Amerykanów może nie być w 100% zgodna z wizją polskich fanów ale teaser pokazuje jedynie ułamek całości. Dlatego ciągle jeszcze żywię nadzieję, że twórcom uda się mile zaskoczyć i polskich fanów.
kotonikk - dokładnie!
W książkach, dzięki językowi, ale nie tylko, nawet nieco ironiczne czy komiczne motywy oraz typowo "zachodnie" potwory prezentowały się po prostu... inaczej. Cały klimat był inny z uwagi na głównego bohatera, jego historię, charakter. Ten teaser jest przede wszystkim do bólu generczyny i amerykański - a co innego zapowiadała słynna "szołranerka".
Wiadomo, że trzeba to było uzachodnić niczym kulturę azjatycką... (ich kino, zwłaszcza to specyficzne "bohaterskie" kompletnie do mnie nie trafia) - ale siłą uzachodnionych motywów azjatyckich także jest ich egzotyka i azjatyckość (nawet jeśli po dekadach jest to "egzotyka" tylko z nazwy).
Podtrzymuję to, co powiedziałem - growy "Wiedźmin" tak dobrze sprzedał się na Zachodzie, bo był po prostu dobrą grą, a nie dlatego, że był "słowiański", "egzotyczny", "odświeżająco inny". Zawsze gdy fani wypisują tego typu farmazony mam wrażenie, że wciskają kit samym sobie.
Dowód macie, zresztą, powyżej: gdyby "Wiedźmin 3" sprzedał się tak dobrze na Zachodzie dzięki "słowiańskości" itp., to w serialu każdy rozsądny producent jeszcze podkreśliłby i wyeksponował te wątki. Naprawdę trudno wam zrozumieć, że całą tą "słowiańskością" i "egzotyką" zachwycacie się głównie wy sami, a nie przeciętny zachodni gracz/widz?
No chyba, że jest to efekt kolejnego, wymierzonego w Słowian spisku, po tym jak Zachód ukrył wiedzę o Imperium Lechitów czy coś w tym stylu...
Opowieści o tym, że "Wiedźmin" jest słowiański, bo powstał w języku polskim pozostawię bez komentarza, bo one biorą chyba udział w konkursie na Absurd Miesiąca.
Ten potworek na koncu to co to niby jest? Kikimora? Bo wyglada jak pajak ze Skyrima (i tego sie obawiam, zamiast namiastki slowianskiego bestiariusza za co gracze pokochali wiedzmina od Brazylii po Japonie, bedzie tepe amerykanskie sajfaj, a te sale i przemowy od razu przywodza na mysl GoT)
Redzi fajnie wkleili potwory w gre, taki quest np. na południce ciekawie opisywal wierzenia słowian, chcialo sie czytac ten bestiariusz, tutaj obawiam sie tego zabraknie i wizualnie i dialogowo, a mialem pewna nadzieje ze Netflixowy Wiedzmin rozbudzi hype na kulture słowian w USA, i powstanie wiecej filmow i gier w tych klimatach, ilez mozna ogladać Zeusa czy Thora biegajacego z młotkiem :D
Książki nie są słowiańskie. Nawet sam Sapkowski wyśmiał w jednym z wywiadów taki pogląd. Taka południca nawet raz nie pojawia się na kartach sagi. Gry od CDP choć kocham naprawdę wypaczyły co niektórym odbiór książek. BTW czytałeś w ogóle?
Do tego co Sapek mówi, podchodził bym ze sporą rezerwą.
A ten słowianski klimat, który gry podkręciły (bo to nie jest tak, że w książkach go nie było zupełnie), to jest to na czym gra się wybiła i spopularyzowała książki za granicą, więc fajnie jak by się tym zainspirowali, bo to jednak coś co mogłoby wyróżnić tę produkcję.
Nawet nie europejski, serial, czy to nam się podoba, czy nie będzie bardziej amerykański i cóż, bo głównie skierowany to tej publiczności. Jeśli chodzi o mnie to czytałem książki widzę tutaj sporo zmian względem książek, jest to jednak adaptacja i twórcy mogą sobie na zmiany pozwolić. Czy to widz kupi, zobaczymy po premierze.
@klynston19v04
Tak, czytalem, przynajmniej te 5 tomow sagi, bo opowiesci nie czytalem, za to ty widze nie przeczytales ze zrozumieniem tego co napisalem :)
Kolega @premium313078 swietnie rozwinal moja mysl, bo dokladnie o to mi chodzilo. Juz na trailerze widze ze bedzie walczyl z jakimis pajakami, kolejna amerykanska papka na jedno kopyto. Liczylem ze zainspiruja sie troszeczke Redami, i powsadzaja wlasnie te "nasze" potwory z gier nadajac im glebie jak przytoczonej tu Południcy. Poczytaj komentarze ludzi zza granicy, byli zafascynowani W3 m.in. wlasnie dlatego, ze nie bili masowo po raz miliardowy gnomow, koboldow czy innych pajakow, czyli standardowego bestiariusza kazdej gry. Liczylem ze serial zapoczatkuje boom na nasza kulture slowianska na zachodzie, i wreszcie bedzie powiew swiezosci, ilez mozna sie brandzlowac do greckiej, rzymskiej i nordyckiej :)
A z tego trailera zobaczylem sale a''la bieda GoT z pompatycznymi kwestiami, i pajaka z bagien, no ... :D
@Aitor
Rozumiałbym Twój zarzut gdyby ktoś to zapowiedział, ogłosił wszem i wobec że to będzie serial, który zapoczątkuje - jak to ująłeś - boom na kulturę słowiańską na zachodzie ale to od początku było myślenie życzeniowe osób posiadających błędne wyobrażenie o książkach bo...
@premium313078
...te nie są słowiańskie za grosz. Jeżeli uważasz inaczej to proszę, wymień te słowiańskie akcenty w sadze. Tylko niech to będzie coś więcej niż turbosłowiański argument "...a bo w jednym opowiadaniu to jest postać co się zwie Nosikamyk" bo z takimi też się spotkałem ;-)
Zwiastuny to nie filmy. Ze wstępną oceną poczekam do pierwszego odcinka.
Do rzyci z takim wiedźminem.
Pamiętajcie, przed premierą serial możecie oceniać TYLKO dobrze, jeśli mówicie że będzie zły to wam nie wolno.
No bo przeciesz na redicie wszyscy chfalo i jest fajnie tylko u nas siem niekomu nie podoba co z tom polskom znofu.
Oceniać jakkolwiek przez premierą to już głupota, nieważne czy dobrze, czy źle. Taka g*wnoburza po minucie zwiastuna, zwykli malkontenci. Nie widzę waszych twarzy, ale jestem pewien, że są smutne.
Podoba mi się ból tyłka z powodu tego, że ludzie nie zgadzają się z czyjąś krytyką. Nikt krytykować nie zabrania, rzucać łajnem z góry, bo się zobaczyło krótki teaser zmontowany kilka miesięcy przed premierą, to chętnie bym banował z góry. Różnica jest taka, że krytyka ma argumenty, rzucanie kupą to zwykle stereotypy, głupota i ból tyłka, czyli jesteś w tej drugiej grupie.
A może po prostu nie oceniać w ogóle? Serial nie wyszedł nikt nie zobaczył nawet odcinka a opinii jest od cholery i wszyscy „znaffcy” i boldupce nie czytający książek rozpaczający o braku słowiańskości
Mylisz hejt z krytyką. Krytyka ma argumenty, a hejt jest wylaniem swoich żali i podbudowania pustego życia. To różni komentarze np. pod profilem FB amerykańskiego Netflixa od komentarzy tutaj. Ciężko znaleźć tutaj komentarz negatywny, który ma argumenty. Jak zapytasz czemu tak sądzisz? to odpowiedź jest jedna "Bo tak". Mi się wiele rzeczy w tym traserze nie spodobało, ale potrafię je uargumentować, a nie pisać bezmyślnie - "ale dno" itd.
krytyka
1. «surowa lub negatywna ocena kogoś lub czegoś»
2. «analiza i ocena książki, filmu lub czyichś dokonań»
3. «tekst lub wypowiedź zawierające taką ocenę»
4. «dział piśmiennictwa obejmujący oceny utworów literackich, muzycznych, dzieł sztuki itp.»
5. «grupa ludzi zajmująca się formułowaniem takich ocen»
To ja użyje wymijająco: mogło być gorzej. :P
Bo nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej!
90% tutejszych użytkowników nic innego nie robi, więc chyba wszyscy już wiedzą, że wolno.
To uczucie gdy nie możesz powiedzieć, że nie podoba ci się trailer, bo zaraz ktoś wyskoczy, że jak tak można. Ty masz godność człowieka mieć odmienne zdanie od całej reszty, jak tak można. Ty się boga nie boisz?
Zluzujcie porty i dajcie się innym wypowiedzieć...
Ohooo
Teraz nie można złego słowa napisać o tym zwiastunie bo od razu zaminusują cię i rzucą się na ciebie.
Ehhhh jak ja lubię sekcję komentarzy.
A najlepsze są komentarze narzekające na narzekających którzy narzekają na narzekających.
z trailera nie powiewa nawet jakiś mały ślad słowiańskiego klimatu, aktorzy wyglądają mega słabo, a ten pająk z końca niewiele lepszy od naszego smoka - zajawka na pewno nie sprawiła, że będę czekał bardziej niż na czwarty sezon Expanse czy The Boys... oczywiście obejrzenie całości może to zmienić, choć szczerze wątpię, obym się miło rozczarował
jeszcze jedno, ten trailer wydaje się tak sztywny i nadęty, że aż srać się chce... czy nie lepiej byłoby pokazać coś bardziej wesołego, jakieś blyskotliwe rozmowy między Geraltem, Jaskrem i Zoltanem, siedzących przy flaszce, ech
To dopiero pierwszy teaser spokojnie jeszcze do premiery będzie parę zwiastun ˘. Pierwszy teaser ma w zwyczaju zachęcić jak największe grono odbiorców do obejrzenia produkcji. Tzw odbiorców masowych którzy mają w rzyci słowiański klimat. Mam nadzieję że w tym przypadku jest tak samo ??.
Bo wiedźmin nie jest słowiański
Wreszcie medalion jest płaski i wygląda jak medalion, a nie jak płaskorzeźba na łańcuchu.
Gdyby oceniać zwiastuny ogółem to jest to taki średniak, gdyby porównać do innych zwiastunów Netflixa to jest lepiej. Widzę tutaj dużo zmian względem książki, Geralt w książce był opisany jako chudy, w grze miał budowę atlety, a tutaj wygląda jak Conan, Ciri gdy ją wiedźmin spotkał miała 10 lat, a tutaj ma 16, Triss jest całkiem inna, a Yen trochę lepiej, ale dalej nie jest tak jak powinno. Nie mam pojęcia jak oni chcą zmieścić wątki z 4 książek, znaczy dwa zbiory i dwa opowiadania.
Podsumowując typowy Wiedźmin z Ameryki, oczywiście takie klimaty mogą się podobać i być bardzo popularne, jak kto woli.
Czytam komentarze i zaczynam rozumieć, że Sapkowski miał rację wydając swoją opinię o graczach.
Zwiastun fajny, ale zwiastuny nie mają żadnego znaczenia, ot, ciekawostka.
Polacy: Nie da się zrobić gorszego serialu niż ten z 2001 roku.
Netflix: Potrzymaj mi piwo.
Zwiastun jak dla mnie meh, ale widać, że się postarali. Ładna sceneria i niezłe kostiumy, czuć tu brud typowy dla Wiedźmina. Podobała mi się też ostatnia scena z potworem i upitym eliksirami Geraltem, wygląda to ok. Na ostateczny werdykt poczekajmy do premiery.
Trailer o wiele lepszy niż się spodziewałem. Trzymam kciuki aby im się udało a przede wszystkim aby serial skupił się na intrygach politycznych a nie na samej walce. Bedzie dobrze.
Intrygi polityczne, nawet świat nie są one najważniejszą częścią fabuły, najważniejszą są postacie. Robienie z tego na siłę GOT nie będzie niczym dobrym dla tego serialu, kto czytał książki wie, że one nie przypominają GOTa, to całkiem inne klimaty.
To tylko zwiastun, ale nie czuć ani nie widać na żadnym fragmencie "słowiańskich" klimatów. Kiepsko..., ale zobaczymy jak wyjdzie serial.
Bo to jest serial na podstawie książek które nie mają słowiańskich klimatów. "Słowiańskość" to coś co CDPR dodało w grach.
Wiedźmin to przede wszystkim Europa - wczesnośredniowieczna, późnośredniowieczna i renesans. Jeśli ktoś czytał książki to i słowiańskie klimaty też tam są, jeśli chodzi o potwory, wioski, mitologię, oczywiście jest to mix kultur europejskich. Zwiastun hmm... to dużo tu amerykańszczyzny.
Trailer jest zbyt hamerykański, a za mało słowiański. Oby produkt finalny taki nie był.
Z tego trailera wiele się wywnioskować nie da, dużo urywków losowych scen. Ogólne wrażenie, tak średnio co najwyżej, ale i tak dopiero jak obejrzę kilka odcinków tego serialu to będę wiedział, czy jest on coś warty.
Gra o tron z tego co pamiętam w pierwszym sezonie też miała kiepskie efekty graficzne (zwłaszcza wilkory wyglądały strasznie sztucznie), a fabuła zaczęła mnie wciągać dopiero gdzieś około 3 albo 4 odcinka. Miejmy nadzieje, że tutaj też tak będzie, że pierwszy sezon będzie średni, ale później będzie już tylko lepiej.
Oby też wybrani aktorzy dawali radę, bo do nich zwłaszcza mam największe wątpliwości.
Widzę, że watek się rozkręca...
O Cavillu piszę od początku - kompletnie do tej roli nie pasuje, ani do wizerunku z książek, ani z gier, ani z ilustracji. Nie wiem co jest większym dramatem, jego masywna, kwadratowa, do bólu amerykańska twarz pozbawiona kompletnie wyrazu czy postura Conana.
Tak jak pisałem, przynajmniej w zwiastunie klimatu nie czuć za grosz. Generyczne american fantasy, tanie i pretensjonalne.
Momentami straszny patos i kicz z tego wyziera, a siłą książek było w dużej mierze to, że nie były kiczowatym fantasy!
Już wcześniej hejtrzy hejterów pisali, że jedne fotki Cavilla to fake, że kolejne są surowe, bez postprodukcji, bez komputerowo mu nawet posturę zmienią, i co? "A takiego wała". Cavill jest tak beznadziejny jak był od początku. Teraz chociaż wiemy, że dostał rolę tylko dlatego, że ponoć jest fanem sagi i gier... Mimo wszystko słabe powody do wyboru aktora... Ale może ogólnie nikt lepszy nie chciał w tym zagrać...
A co do słowiańskości - nie chodzi o treść. Wiecie, skąd w Wiedźminie słowiańskość? Nie z przetworzonych mitów, nie z fabuły, ale z języka, w jakim napisano oryginał. Jednego z ważniejszych elementów determinujących charakter całego dzieła. Oczywiście, tego nikt na angielski nie przełoży, nie wiem też jak wygląda angielskie tłumaczenie i jaki - czy w ogóle jakiś specyficzny - charakter usiłowano mu nadać. Dlatego z jednej strony zarzut braku słowiańskości jest nietrafiony, z drugiej jednak nie dziwmy się, skąd ludzie ją biorą.
Oczywiście teaser to tylko teaser, może być mylący, może zawierać najgorsze fragmenty, może nie oddawać charakteru produkcji. Cos jak ze zwiastunem "Kleru"... :)
Obawiam się jednak, że spora część uwag znajdzie potwierdzanie w finalnym produkcie.
Cavill to brytyjczyk.
jak brzmialo to slowo... aha. Marketing.
Myslisz, ze oni sa na tyle glupi, zeby nie dac konkretnego wiedzminskiego charakteru, z powodu pomylki? Hahaha.
Poki, co dali uniwersalne podejscie, zeby zaprosic fanow fantastyki i na pewno w drugim zwiastunie dadza klimat wiedzmina. Sam Geralt nic nie powiedzial, oprocz jednego zdania.
Po za tym, gadanie ze Henry nie pasuje jest glupie. Jest to adaptacja, czyli inspiruja sie materialym zrodlowym i zmieniaja to co im sie podoba. Nie maja obowiazku robic, to co ty bys chcial. W zwiastunie wg mnie, Geralt wyglada swietnie, gora miesni ktora umie napierdzielac sie z potworami i bandziorami. Wyglada to realistycznie, dzieki takiej posturze
Cavill to brytyjczyk.
A widzisz, w życiu bym go o to nie podejrzewał. Ma bardzo modelowo "amerykańską" urodę (nie, żeby spora część Amerykanów nie była potomkami Brytoli). Po niektórych ludziach z wysp widać mocno, że są z wysp, po nim nie (tak jak po wielu innych nacjach - Grecy, Włosi, Rosjanie...)...
Inna muzyka, trochę charakteryzacji, to że Geralt walczy z potworami (nie że jest napakowanym koksem z białymi włosami), mniej scen w stylu GoT... może bym to inaczej odebrał (już odpuszczam nawet te kostiumy)... tak to jest nijako, ktoś silił się na epickość... wyszło odwrotnie, jakby ktoś odhaczał wszystko co chce pokazać
Wiem że to portal o grach ale kurczę czy tak ciężko zrozumieć że serial będzie adaptacją książki. Gdzie ta przytaczana co chwilę słowiańskość była tylko jednym z elementów klimatu prozy. Sapkowski czerpał garściami z kultur zachodnich, wschodnich nawet dalekowschodnich. To dopiero gry Redów zwiększyły nacisk na słowiański klimat.
To po pierwsze, a po drugie do dopiero pierwszy teaser a już większość skreśla tą produkcję. Zazwyczaj jest tak że pierwszy teaser/zwiastun nastawiony na odbiorcę masowego. Ma przyciągnąć nie tylko fanów Wiedźmina ale także innych widzów. Netflix najwięcej korzyści czerpie z odbiorców z zachodu dlatego teaser został zrobiony na modłę hollywoodzkich produkcji. Poczekajmy chociaż na następne trailery a najlepiej na premierę. Wtedy drodzy koledzy i koleżanki możemy wydać osąd do tego czas wstrzymałbym się z tym.
Trajler jest średni medalion wygląda jak tani wisiorek z odpustu przypomina smoka z Mortal Kombat a nie wilka.Elfy bez spiczastych uszu to nie elfy tylko jakieś plemię amazonek.Po mutacji nie ma kocich oczu .Zbroje takie sobie w nie których scenach przypomina Grę o tron na końcu myślałem że to przeraza będzie atu pająk ale Skyrim.Zobaczmy jak dalej będzie może coś poprawią.
Ach, ciekawe w sumie co na to Sapek. Jeśli nie wyzywa jeszcze filmowców od buców i troglodytów i nie szykuje pozwu, to może faktycznie to tylko słaby teaser?
Gdzie jest gumowy smok?
Angielski pasuje do tego świata jak pięść do nosa, Henry szału nie robi, a kolorowi ludzie psują do reszty cały klimat...
Na pewno nie będę tego oglądał.
Też tak myślę. Powinni nagrać film w łacinie, starszej mowie i we wspólnym! Zamiast Henrego Żebrowskiego a co do kolorowych to hmm w tamtym świecie pewnie się tacy nie rodzili więc też masz racje .... też nie będę oglądał! Po Angielsku? Chyba ich pojebało!
1. Serial nie jest na podstawie gier tylko opowiadań - porównywanie do gier jest bezcelowe i głupie
2. Z materiału źródłowego nie wieje słowianskością a z samej mitologii słowiańskiej zapożyczone jest tylko koło mitycznych stworzeń - wiec „specjalisty” nie wypowiadajcie się.
3. To tylko trailer i wstrzymałbym się z komentarzami i wyrabianiem sobie opinii na postawie kilku zdjęć i minutowego zwiastuna tym bardziej ze jak się ludzie już nastawiają negatywnie to choćby nie wiem co zrobili twórcy to im się nie spodoba, taki naród, jak nam się coś nie podoba to już się nie spodoba choćby nie wiem co
1 Dlatego nawet z książkami się rozmija...
2 Dlatego tutaj nie ma praktycznie wcale jakiegokolwiek klimatu, a wszystko wygląda jak z genetycznego fantasy- driady z Afryki, Aretuza jak jakaś lokacja że Star Warsów, a nie zbudowana w pseudo średniowieczu szkoła magii, Nilfgaardczycy z Mordoru, Geralt z Cymerii...
3 To tylko przymiarki kostiumu, czekajcie na zdjęcia z planu -> to tylko zdjęcia z planu robione telefonem, czekajcie na oficjalne zdjęcia-> to tylko zdjęcia, czekajcie na trailer -> to tylko trailer...
1. Serial nie jest na podstawie gier tylko opowiadań - porównywanie do gier jest bezcelowe i głupie
Głupie, ponieważ?
3. To tylko trailer i wstrzymałbym się z komentarzami i wyrabianiem sobie opinii na postawie kilku zdjęć i minutowego zwiastuna tym bardziej ze jak się ludzie już nastawiają negatywnie to choćby nie wiem co zrobili twórcy to im się nie spodoba, taki naród, jak nam się coś nie podoba to już się nie spodoba choćby nie wiem co
Ciekaw jestem czy napisałbyś to samo gdyby ów zapowiedź wynoszono pod niebiosa i zachwalano z każdej strony.
Trailer jest zapowiedzią filmu, krótką prezentacją obranego przez twórców kierunku i jak najbardziej ów kierunek można komentować (póki co nie sam serial).
Skoro ktoś coś pokazuje to ktoś inny ma prawo to skomentować.
Ależ się uczepili tej 'słowiańskości'...myślę, że większości osób, chodzi o specyficzny klimat jaki ma opowieść i świat wiedźmina. Którego w tym trailerze brakuje. A jako, że utarło się powszechnie, że Wiedźmin jest bardzo słowiański, no to wiele osób tak nieco błędnie pisze.
Na razie ciężko ocenić, czy Netflix chce dobrze czy źle ;) Cavill wizualnie się broni, pewnie aktorsko i fizycznie będzie co najmniej dobry. Nie kupuję za to castingu Triss i Yennefer, ale może to się zmieni. Obawiam się trochę tempa tej historii. Już w tym zwiastunie widać, że starają się w sezonie upchnąć wydarzenia, które miały miejsce na przestrzeni 2-3 książek a to oznacza albo spłycenie albo liźnięcie kilku rzeczy w taki sposób, aby wybrzmiały dopiero w kolejnym zamówionym sezonie.
Pamiętajcie, że to produkt na rynek międzynarodowy. Polacy już mieli swojego "słowiańsakiego" wiedźmina.
Yennefer też nie kupowałem ale na tym ujęciu wcale nie wygląda tak źle.
Dawko062 - no nie wygląda źle, w sumie jak Yennefer Emanuela de Pasztet Geralto Lopez dowiadująca się że Gerald Edmunda Kijem Machen Tacos jest nie tylko jej ukochanym ale także i jej zaginionym bratem bliźniakiem oraz stryjecznym bratem listonosza siostry kuzynki jej kochanka ..
Jedyna słuszna Yen jeśli chodzi o ekranizacje znajduje się tutaj ->
Jak na materiał, który powinien budować tzw. hype, to dla mnie trailer wypada dość średnio/słabo. I nie chodzi tu o jakieś tam wiedźminowe fanaberie ale zapowiedź serialu per se.
Geralt "na sterydach" w końcowym ujęciu kompletnie mi nie podchodzi :-/
Od strony wizualnej dobrze to wygląda, o wiele lepiej niż myślałem. Bawią mnie zawiedzione fantazje stulejarzy.
To się zdecyduj czy wygląda dobrze, czy jesteś zawiedziony?
Nie znajduję rzeczy w tym zwiastunie do której mógłbym się przyczepić. Nie chciałbym tylko aby sceny walk były robione na krótkich ujęciach typu świstło-pizdło bum.
Może jakbym był mentalnym starym pierdzielem (który sam nie wie czego już chce ale skrytykuje. Takim cebulokiem co to sam lepiej nie zrobi ale musi dopierdolić bo inaczej dzień zmarnowany) lub fanboyem Sapka to mógłbym sobie ponarzekać. Żeby chociaż konstruktywna krytyka - np. kto to kadrował. Nie, kurwa brak klimatu słowiańskiego (jakby to kurwa było najważniejsze), wywnioskowany z 10 sekundowych ujęć. Na szczęście nie jestem i mam do tego serialu zdroworozsądkowe podejście.
Czekałem na trailer, żeby zbyt wcześnie nie narzekać - teraz już jestem pewien, że poszło coś nie tak. Amerykańska wersja wiedźmina... 0 klimatu, Geralt bardziej jak conan pomieszany z elfem.
Czytał ktoś książki lub grał po angielsku?
Jak rozwiązano kwestie nazewnictwa w języku angielskim?
To może być największa bolączka tego serialu. Pan AS czerpał z naszego nazewnictwa wyciągniętego wprost ze średniowiecza. Z domieszką współczesności. Mało jest u nas zapożyczeń, dlatego nasz język wyróżnia się na tle świata.
Ciekawi mnie kwestia nazewnictwa chociażby stopni wojskowych czy szczebli politycznych. Albo język potoczny.
Do jest bardzo duża część świata wiedźmina. Bez tych wszystkich zwrotów rozmowy z np. Persivalem nie będą takie same.
Sam czytałem po polsku. Ale moja partnerka czytała po angielsku i włosku. Plus kilku znajomych po angielsku. I tu jest problem, bo z ich opisów wynika, że książki w angielskim przekładzie tracą nieco unikalność oryginału.
Jeden ze znajomych, przeczytał sagę po raz pierwszy po angielsku, a po kilku latach oryginalną wersję. Twierdzi, że tłumaczenie jest dużo słabsze i gubi sporo językowego kunsztu autora. I że dopiero po przeczytaniu polskiej wersji zrozumiał w pełni na czym polega fenomen książek o Geralcie.
Nie ma tragedii.
Do czego można się przyczepić względem książek to Triss mulatka, napakowany kulturysta Geralt, Ciri starsza niż w opowiadaniach. Trailer bardziej nastawiony na "epickość" aniżeli na klimat, ale jest to zrozumiałe, trzeba trafić do jak największego grona odbiorców, szczególnie Amerykanów, którzy zachwycają się Avengers Engame mianując go filmem nad filmami.
W Polsce też sporo fanów kina typu Avengers - End Game.
I to nie tylko wśród 15-25 latków, ale nawet 30-latków.
Wypowiedzi na Filmweb nie kłamią. Statystyczny John niczym się nie różni od statystycznego Janusza z Polski czy Yao z Chin. Patrz boxoffice z rozbiciem na dany kraj jakie kino najwięcej zarabia. Od zawsze kino ambitniejsze mniej zarabiało w każdym kraju niż kino rozrywkowe, a zwłaszcza te lekkie, głupiutkie, odmóżdżające.
Nie jestem jakimś wielkim fanem Wiedźmina (trzecia część gry o Wiedźminie niezbyt mnie wciągnęła) ale serial z chęcią obejrzę. No chyba, że też mnie znudzi po iluś tam odcinkach.
@ Persecuted
Ale driady mają spiczaste uszy więc dla mnie to zwykłe plemię amazonek.Driady z wyglądu przypominają młode elfie dziewczyny. Kolor oczu zawsze jest intensywny i o niezwykłym odcieniu, jak fiolet lub intensywna żółć, choć zdarzają się oczy w barwie jasnego błękitu czy wyjątkowo intensywnej zieleni. Kolor włosów lub skóry uzależnia się od pory roku. Wiosną i latem, w okresie wegetacji roślin, mają jasnobrązową skórę. W ten czas ich włosy mają odcienie jasnych brązów i blondów. Jesienią skóra ciemnieje, dopasowując się do włosów które nabierają koloru jesiennych liści, czyli żółci, czerwieni, pomarańczy czy brązu. Zimą natomiast, upodabniając się do ośnieżonego otoczenia, skóra jak i włosy stają się kredowo białe. Zwykle ich włosy są długie i zadbane. Mają smukłą budowę ciała i kobiece kształty, często mylone są z elfkami, ze względu na szpiczaste uszy, są jednak niższe od elfów i różnią się kolorem skóry. Są długowieczne, jednak upływający czas nie odciska na nich swojego piętna. Zwykle same wyrabiają swe ubrania, zamieszkując jaskinie zwykle tkają i szyją i tworzą je z roślinności czy zwierzęcych skór. Ich stroje mają za zadanie maskować ich obecność w lesie. Często smarują się także specjalnie przyrządzonymi przez siebie miksturami, aby lepiej się maskować. Są zwinne i szybkie, wysortowane, zwykle poruszają się boso i bezszelestnie. Ich głównym znakiem rozpoznawczym jest też łuk z którym posługują się biegle. Niema lepszych łuczników niż driady, a ich strzała trafi we wroga z ogromnej odległości.
Wygląda na świetnego średniaka do obejrzenia z kumplami przy wódeczce. Dokładnie tego się spodziewałem i jestem na tak. :)
Ludzie luz Tak? Jak książki wychodziły to na bank po przeczytaniu każdy myślał ale bym chciał kiedyś film o tym zobaczyć. Filmu nie ma jest serial i ok też będzie. Trailer wygląda jak wygląda bo jest do konkretnego widza targetowany. Sierot po GoT i tych nią rozczarowanych patrz ostatni sezon. Im bliżej premiery tych zwiastunów będzie więcej a i jedno jest pewne już pobili niezastąpione "smoku jesteś piękny" więc ja będę czekać na pierwszy odcinek bez obaw.
Jasne nie podoba mi się black washing driad i Eitne w Brokilonie ale co zrobić?
EDIT: YYY Triss chyba jest Mulatką też. That sucks.
No tak, można było się spodziewać właśnie takich reakcji...
Zdajcie sobie w końcu sprawę że to adaptacja książek a nie gry.
REDzi zrobili Wieśka po swojemu, nadając mu swój własny klimat który pokochaliśmy od samego początku.
Netflix robi ten serial głównie pod amerykańców. Czyli ma być łatwo, ładnie i bardzo GOT-owsko. Ilu z Was tutaj (nie rodziców czy znajomych) jest subskrybentem Netflixa ? Zapewne znikoma liczba.
Też bym wolał by pewne rzeczy były inne, by poprawność polityczna poszła w kibel a liczyło się wszystko inne... ale takie mamy czasy. Ciekawe jak zareagujecie jak ogłoszą postacie LGBT w tym serialu...
Tylko zdaj sobie sprawę że Wiedźmin dla 90% ludzi to gra i to w Polsce i za granicą ..
Można tupać skakać ale tak jest..
W okolicach premiery pierwszego Wieśka WSZYSTKIE książki o Wiesku sprzedały się w około 2 mln egzemplarzy ( co łatwo policzyć daje niecałe 300.000 ludzi 2mln:7 części - chyba że uważasz że ktoś kupował tylko jedną cześć cyklu - można się natknąć na sprzeczne dane czy tylko w Polsce czy całościowo na świecie )
Sam Wiesiek 1 .. poszedł w 2 mln kopii wtedy .. Wiesiek 3 obecnie legalnie (a przypomnę że była jeszcze podwójna sprzedaż (osobno kod gog osobno płyty, piraci, pożyczanie kont) i tylko legalnie poszedł w okolicach 40mln
Nawet zakładając że licząc biblioteki, sprzedaż książek po każdej kolejnej grze (a zagraniczne tłumaczenia dziwnie się z nimi pokrywają, a pierwotne 300k ludzi było tylko w Polsce )- dobije może do 3 mln (milion na Polskę, milion na za granicę , milion inne źródła) co nadal nie jest 1/10 legalnych egzemplarzy gry (a jak policzyć z nielegalnymi spadnie pewno do jakichś 5%).. Dlatego AS tak się wkurzą bo za granicą znali gry, a książki traktowali jako pisane na podstawie .
Dlatego większość oczekuje serialu podobnego do gry, ba w większości wyobrażań wygląd postaci - ustalił się z gier
DiabloManiak
Były newsy na ten temat niedawno, gdzie było podawane, że W3 przekroczył wyraźnie 20 mln kopii, a nie 40 mln. Tyle co najwyżej wynosi sprzedaż całej trylogii.
https://www.gry-online.pl/newsroom/wiedzmin-3-dziki-gon-sprzedal-sie-w-ponad-20-milionach-egzemplarz/zc1c4b2
https://pclab.pl/news81029.html
https://ithardware.pl/aktualnosci/cd_projekt_red_chwali_sie_swietna_sprzedaza_wiedzmina_3-9530.html
Sprzedaż W1 i W2 jest wyższa na obecną chwilę niż nam się wydaje. Sukces W3 przyczynił się do mocniejszego zainteresowania W1 i W2. Ale kasy z tej sprzedaży CD Project dużej nie ma, bo cena pierwszych dwóch części w ostatnich 2-3 latach jest bardzo niska.
Zdajcie sobie w końcu sprawę że to adaptacja książek a nie gry.
LOL kolejny ktory dał się zaprogramować. Netflix powtarzało hasełko do upadłego aż ludzie podchwycili i sami teraz powtarzają. Netflix nazmieniał dużo rzeczy a zwłaszcza wygląd postaci więc o jakich książkach mówisz? CDPR podeszli z szacunkiem do materiału źródłowego i stworzyli wspaniałą adaptację tutaj mają inne podejście chcą zmieniać + zasłona dymna, że ''nic nie zmieniamy i robimy na podstawie książek'', taktyka się sprawdza bo niewiele osób rzeczywiście zna książki.
Kaczmarek35, fakt mój błąd "seria gier Wiedźmin sprzedała się już w 40 mln egzemplarzy". Co ważne, za połowę wyniku odpowiada trzecia część cyklu
nadal jednak dysproporcje są podobne ;)
Pamiętaj też, że gry napędzały sprzedaż książek, a książki napędzają sprzedaż gier. A teraz dochodzi jeszcze serial, który również na tym zyska jak i sprawi, że spora grupa fanów serialu sięgnie w następnych latach po książki i gry.
Sądzę, że sprzedaż książek w ostatnich latach gwałtownie wzrosła więc dziwię się, że Sapkowski chciał odszkodowania z powodu źle podpisanej umowy z własnego wyboru jak dzięki grom sprzedaż książek na bank poszła mocno w górę w ostatnich 10 latach, a pewnie zwłaszcza na fali popularności W2 i W3 na całym świecie. A teraz jeszcze serial.
Nawet H.Cavill po zagraniu w trylogię Wiedźmin sięgnął po sagę. Ponoć pierwszy zgłosił się na casting do roli Geralta twierdząc, że jest fanem gier i książek, ale kazali mu czekać. Przesłuchali kilkuset kandydatów do głównej roli, a ostatecznie zdecydowali się na Cavilla dzwoniąc do niego po kilku miesiącach od momentu, gdy sam się pojawił :)
Wygląda dokładnie tak jak oczekiwałem. Jest ciemno, jest stosunkowo mrocznie, ale równocześnie przystępnie zarówno dla Kowalskiego jak i Smitha i o to w tym wszystkim chodzi. Serial ma być tak skonstruowany, aby przynajmniej się finansowo zwrócił, a najlepiej sporo na siebie zarobił. Dlatego nie rozumiem zarzutów, że coś jest "mało słowiańsko, a dużo amerykańsko". Już oczywiście pomijając fakt, że Wiedźmin z tą "słowiańskością" ma niewiele wspólnego ;)
Po tym zwiastunie jestem zadowolony, czekam na premierę.
Irytujące Budowanie przedpremierowego hype'u się skończyło (choć przyszła pora na Cyberpunka 2077 i nadchodzącego CoD), ale...
Ale po obejrzeniu tego trailera pojawił się uśmiech na mojej twarzy.
Może jednak było warto i "Netflix nie da ciała" - już obecne uwagi fanów serii poprawiają mi nastrój, a później może już być tylko lepiej.
Z tą słowiańskością w Wiedzminie 3 to nie co przesadzać, była na wsiach w welen, zwłaszcza na łysej górze i w dodatku serce z kamienia. Było też sporo słowiańskich potworów ale cała reszta to europejskie fantasy, skelige i tussain miały swoją całkiem nie słowiańską kulturę.
No proszę do tej pory nie widziałem nigdy afroamerykańskiego elfa 0:16...I co to za panienka z tą pokrzywioną facjatą? Czarne elfy lol serio??
To driady, anie elfy. Ale fakt wyglądają paskudnie. Driady, były pięknymi kobietami, a tu takie pasztety.
Tak pokrzywiona, to Yen przed tym jak została czarodziejka. Tak właśnie wyglądała. Akurat dobrze to oddali.
"W młodości była garbuską, ojciec znęcał się nad nią, później opuścił rodzinę jako powód podając skażone przez elfią krew łono matki Yennefer i „płodzenie potworów”."
A widziałeś kiedyś jakiegokolwiek elfa? To wymaga pilnej konsultacji z lekarzem.
Tak czarne elfy coś niespotykanego. W prawie każdym systemie RPG są.
W najbardziej popularnym D&D masz:
https://forgottenrealms.fandom.com/wiki/Drow
Czasem ten wasz rasizm wszystko zaslepia.
Kolega nie zgłębił wystarczająco dużo "fachowej literatury". ;)
Ryokosha - tylko że zwykle ze "dark" elves są to elfy spaczone złem , a nie czarnym kolorem skóry..
Dark elves z Warhammera- białą skóra wręcz blada , Dark Eldars w40k - to samo (za to oba gatunki czarne włosy) ;)
Tolkien - elf nazywany Dark - to był "Eöl" też raczej nie czarny skórą ;)
Jako rasa "dark elves" to orkowie (podobnie jak to w Elder scrollach) ...
Jedyną ikoniczną rasą czarnych elfów to właśnie drowy a i tam kolor skóry mocno rozbiega się kolorami na od szarego po obsydianowy i czarny ;)
Zacznijmy od tego że mieszkańcy Afryki też nie są wszyscy czarni.
Po drugie w Warhammerze czy w 40K są różne elfy spaczone złem: blade i szare i zielone i ciemne. O dziwo jakoś autorzy Warhammera 40K nie przywiązywali aż takiej uwagi do koloru ich skóry jak tu co poniektórzy.
Co do zwykłego Warhammera mogę się zgodzić ale tam podziały rasowe są istotne tylko wśród ludzi.
A i jeszcze jedna rzecz co do Warhammera znajdź mi w podręczniku albo w opisie ludów Imperium w "Dziedzictwie Sigmara" opis że elfy z założenia są blade albo białe. Jedynie Tolkien pisał o bladych elfach.
Ryokosha - gdzie ty tam miałeś zielone czy ciemne eflfy? chyba jak ktoś po pijaku figurki malował lub był daltonistą
okładka podręcznika dark elves army :
https://html1-f.scribdassets.com/5p8atvqr403oxucj/images/1-b400f2fc14.jpg
to może w oddziałach
https://cdn.shopify.com/s/files/1/1504/8570/products/Dark_Elf-Cold_one_knights-28mm_1024x1024.jpg?v=1501162124
https://warhammerfantasy.fandom.com/wiki/Witch_Elves
https://warhammerfantasy.fandom.com/wiki/Black_Guard?file=Dark
Nawet zielonych, czarnych czy brązowych elfów nie było - jakoś zawsze białe (bądź mocno owładnięte chaosem podchodzące w kolor siny
Elfy z Warhmmare (zwykłego i 40k) to proste są nie ma tylu odmian co do w dd-kach gdzie masz z 20 odmian elfów.
Bo tak je zrobił Games Warkshop autor systemu Warhammer o którego później oparto RPG-a? :)
Gdzie to podręczniki bitewniaka uznawane są za pełne kompendium danej rasy...
możesz przejrzeć wszystkie oficjalne zdjęcia figurek (czyli malowane przez GW ( i z podręczników do Warhammera nie znajdziesz takich :P
Gram w Warhammera RPG prawie 30 lat i nie spotkałem się z tym że nie można grać ciemnoskórym elfem. Nigdzie w podręczniku nie znajdziesz takich wytycznych. Sam jako MG dopuszczam takie elfy. Jednak bitewniak i RPG z różnych względów nie muszą się we wszystkich szczegółach zgadzać. Mogę się zgodzić że opisane postacie muszą być białe, czarne czy żółte i że np. Ork nie będzie niebieski^^ ale co do elfów będę się spierał.
@Yarovit a gdzie ja tak napisałem? Nie odnoszę się w tym przypadku konkretnie do wiedźmina tylko do słów "Czarne elfy lol serio" niejakiego TSG-coś tam-coś tam
OK, zwracam honor, ale nie wyskakuj z miejsca do ludzi z rasizmem. Po pierwsze nie każdy gra w papierowe RPGi, a po drugie drowy to zwykle elfy z czarną skórą, a nie Murzyni, których Amerykanie uwielbiają wpychać do filmów/gier/książek, czy ma to sens, czy nie
Ryokosha - zdradzę ci tajemnicę też gram od 30 lat ;)
I sam GW pisał że podręczniki rasowe są wyznacznikiem - przykładem są Słany o których w bazowym podręczniku masz .jakieś 1,5 linijki - podręczniki rasowe służą właśnie rozbudowie histori danej rasy i dokładnym opisie, w tym jednostkach militarnych charakterystycznych dla danej nacji
i dlaczego nie może być w takim razie niebieskiego orka? :D
Podręcznik przy rasach o innym kolorze wspomina o tym (polecam bestiariusz - przy innych kolorach skóry niż białe podręcznik wspomina dlatego masz przy niektórych rasach opisane szereg wariacji kolorystycznych od żółtych po zielone ( więc w takim razie i niebieski powinien być bo tak wynika z palety kolorów ;) )
Jako mg możesz dopuszczać do grania i chodzący stół jako postać .. czy to się mieści w kanonie danego sytemu to już inna bajka .
No czekam na znaleziony przez ciebie zdjęcie figurek GW malowanych przez nich z czarnymi elfami - masz nawet 3 nacje do szukania bo mają w sumie ten sam pień genealogiczny :P
i dlaczego nie może być w takim razie niebieskiego orka?
No właśnie, dlaczego nie może być niebieskiego orka? Przecież mówimy o wymyślonych stworzeniach i dowolność kształtów i kolorów chyba nie ma ograniczeń?
No ale przecież o to nie chodzi. Chodzi o to, że za mało polskich i BIAŁYCH januszy w filmie a za dużo murzynów którzy mają siedzieć na plantacji bawełny.
No właśnie, dlaczego nie może być niebieskiego orka? Przecież mówimy o wymyślonych stworzeniach i dowolność kształtów i kolorów chyba nie ma ograniczeń?
Mogą być jeśli stworzysz sobie własne uniwersum fantasy w którym ustalisz że orkowie są niebiescy. Niektórym może podoba się świat GoT innym LoTR a jeszcze innym Wiedźmin a to dlatego, że każdy z tych światów jest inny i rządzi się własnymi zasadami ma historię itd.
Tam samo zmienianie np. Wakendy na różnorodną etnicznie nie ma sensu i wywołało by burzę w internecie .
1. Na bazie popularności gry ogłoś powstawanie serialu.
2. Zamiast gry źródłem zrób książkę.
3. Ogłaszaj, że fani gry nie mogą go hejtować.
3. Zdziw się, że serial będzie miał słabą oglądalność po 3 odcinkach.
Cytując jeden z komentarzy spod trailera na YT: "Ten Geralt jest tak napakowany, że nie potrzebuje srebrnego miecza, żeby walczyć z potworami" ;)
Ale ogólnie nie jest źle, mówcie co chcecie, ale porównywanie tego Wiedźmina z naszym "wspaniałym" serialem to po prostu niebo a ziemia. Poza tym nie przesadzajmy z tą słowiańszczyzną, o ile się nie mylę to Geralt jest z Rivii (no nie do końca, ale załóżmy że jest), a nie z Polski, Czech albo Litwy. Nie wiem co Netflix powinien zrobić, żeby było czuć polskość w serialu, może ustawić Geralta w kolejce do Lidla po karpia przed Wigilią? Albo dać mu 500+ na Ciri?
Już bardziej wolę "generic fantasy" niż smoka z painta i Paździocha w zbroi. Poczekajmy na pierwsze odcinki, wtedy będzie można wyciągać jakieś konstruktywne wnioski.
jaro1986 - największym problem w polskim serialu było że reżyser miał wizję i postanowił wrzucić wiedźminów w stylu japońskim (nawet przyznawał się do tego na wywiadach i był z tego dumny) , bo gówniane efekty by dało jakoś radę przeżyć..
A ten nowy wiedźmin po próbie traw miał próbę cyklu sterydowego i powtarzali na nim ją o kilka razy za dużo, nie wiesz? przecież to było w książce ;)
Jeżeli było to sory.
Ale diametralnie klimat się zmienia kiedy jest inna muzyka:
[link]
ten lepiej zrobiony, ale fakt z muzyka to odrazu ciarki na rekach.
https://www.youtube.com/watch?v=fdjlSb0bivM
Czyli podsumujmy. Beton powyżej uważa, że jest kaszana i lepiej żeby w ogóle nie powstał ten serial bo bezcześci książki i kulturę słowiańską.
Jestem pewny, że 99,9% betonu będzie oglądać z bananem na ryjcach a na forach będą wylewać pomyje. Typowa cebula.
Ja nie mogę się doczekać co z tego wyjdzie. Najbardziej podoba mi się końcowa scena z Geraltem na elixirach i ten pająkopodobny potwór.
Widzieliście wiedźmina przez cały trailer tylko z jednym mieczem a gdzie drugi ? Elfy driady czarnoskóre Triss nie ruda Yennefer poprawność polityczna. Ciry gdzie ma oczy jadeitowe zielone brak. Podobno serial na podstawie Książki właśnie widzę jak się różni od książek.Gdzie jest rzucanie znaków nie ma.
Dlaczego miałby nosić cały czas dwa miecze? Czemu Triss miałaby być ruda? Rzucanie znaków... Jest jeden, któtki moment pod koniec teasera. Może chciałbyś, żeby od razu cały serial pokazali w ramach zwiastunu?
Malkontenci - zamiast się cieszyć, że polski serial o Wieśku jest lepszy od hamerykańskiego, to Ci wolą narzekać ...
Pierwsze wrazenie (jak ktos dobrze podsumowal) - taka Xena. Jednak potem juz duzo lepiej. Koncowka fajna. Obstawiam takie 7/10. Szkoda, bo byl duzy potencjal na arcydzielo jak w grach. Obym sie mylil. Obejrzeć i tak obejrzę wszystkie.
Fandom Wiedźmina bardzo jest teraz podzielony, ale tak było przed trailerem, wszystko zaczęło się od informacji, że serial będzie tworzony przez Netfixa. Co by nie było REDzi będą zmuszeni odpowiedzieć by znowu przyciągnąć do siebie, o ile nie stracili praw do tej marki na rzecz Amerykanów...
Zwykle jeden, nie pamiętam odnośnie walki z monstrami, czy wtedy miał dwa na plecach. Choć dwa mają lepszy efekt w grach, reakcje innych na to są ciekawe, bo wszak "jeden na potwory, drugi na ludzi".
Ale piękna katastrofa. Bezpłciowe to jak rozmnażanie pantofelka. Nic z tego w zasadzie nie pasuje do książek. Ale to nie jest nawet problem, u RED-ów też wiele rzeczy się nie zgadzało. Ale oni mieli przynajmniej styl i wizję. Tutaj jest to nijakie.
W zasadzie to nawet ten polski serial miał więcej swojego stylu (o jego jakości można rozmawiać, ale nie sposób odmówić). A tu jest miszmasz wszystkiego i niczego.
Ale spoko, będą tacy którym się spodoba. Umiejętność odróżnienia dobrego filmu od złego nie jest znowu tak powszechna. Box-office na to najlepszym dowodem.
Netflix zarżnął już 'Amerykańskich bogów'. Czyżby 'another one bites the dust'?
@
TheCerbis nie ma co się dziwić skoro amerykańskie trailery filmów pokazują większość fabuły i najważniejszych rzeczy które wydarzą się filmie. Co psuje potem oglądanie takiego filmu na premierę.
Zróbmy wszystko na szaro (z niewiadomych względów) i udawajmy, że dzięki temu ma to głębię. Klimatu zero. Pusta, pseudo-intelektuana wydmuszka z masą niedorzecznych scen akcji. Tak to widze na obecnym etapie, ale też tego się spodziewałem po Netflixie.
Za 10 lat ten serial będzie dostępny w dużym zestawie zatytułowanym "Hity kina klasy B 2015-2020"...
Nie wiem co trzeba mieć z oczami, żeby nie dostrzegać tego kiczowatego anturażu rodem z taniego fixa na produkcję made by Holyłod.
Tak jak przaśny i kiczowaty był polski serial TV tak to jest plastikowe, płytkie, grotestkowe i nawet nie zalatuje odrobiną super-produkcji Netflix. Zestaw startowy na produkcję USA. Kupujesz w ich Biedrze, otwierasz, trochę wody, mieszasz, parę efektów, krótkie scenki, szczypta romansidła, trochę potworków. Idealne na przedział wiekowy 15-35.
Radość ciemnego ludu żyjącego między Bugiem, a Odrą przysłoniła prosty jak budowa cepa fakt, że ten serial to kicz, a z Wiedźminem ma to tyle wspólnego co krzesło z krzesłem elektrycznym.
Mylisz się. Dokładnie tak zazwyczaj prezentują się produkcję Netflixa, to nie jest żaden wyjątek.
Kupujesz w ich Biedrze, otwierasz, trochę wody, mieszasz, parę efektów, krótkie scenki, szczypta romansidła, trochę potworków. Idealne na przedział wiekowy 15-35.
I to wszystko wyczytałeś z 2 minutowego trailera, jestem pod wrażeniem, musisz być bardzo ambitnym i niesłychanie wymagającym widzem, nie to co ta ciemna chołota żyjąca między Bugiem a Odrą.
Ludzie narzekaja...ooohhhh American style.
Chyba nikimu nie trzeba przypominac jak polish style wygladal.
Ktos pamieta Brokilon z polskiego wiedzmina?
No wlasnie...lepeij nawet nie pokazywac tych obrazkow, szalasy zbudowane przez dzieci lepiej wygladaja.
Zapowiada się fajnie tylko czemu on musi wyglądać jak model XD nie mogli mu pododawać blizn czy nawet brody?
Przynajmniej wygląda na zgodny z książką. Yennefer całkiem inna niż z uniwersum gier, ale i tak mnie ujęła :)
Długo myślałem, co o tym myślę i raczej jestem na tak. Bez super entuzjazmu, ale myślę że może być dobrze. Największy problem mam z driadami, których interpretacja wygląda dla mnie fatalnie, oraz z wiekiem Ciri. No jest troszkę za stara. Aktorka niby fajnie dobrana, ale parę lat za późno, że tak powiem... ;P
Reszta w sumie spoko dla mnie. Muszę też dodać, że ostatnia scena z potworem i Geraltem po eliksirach, strasznie mi się podobała, bo mam wrażenie że wyjęli ją wprost z mojej wyobraźni. Także pół na pół, pozostaję optymistą, ale nie obiecuję sobie zbyt wiele.
Nie jest źle. Oczywiście są elementy, które wzbudzają obawy. Choćby pokazanie przeszłości Yennefer zanim stała się potężną czarodziejką. Jeśli ładnie to zepną to może wyjść ciekawie ale boję się, że odejmie tej postaci takiej aury tajemniczości. Nie mam nic przeciw nietrzymaniu się pierwowzorowi ale liczę, że historia poznania Yennefer i Geralta będzie przedstawiona w miarę wiernie. Władca Pierścieni też nie trzymał się wiernie trylogii Tolkiena i bardziej skupił się na przedstawieniu wielkich bitew i wyszło mu to na dobre.
Jeśli chodzi o samą obsadę to na początku najbardziej nie pasowała mi właśnie rola Yennefer. Teraz po kilkukrotnym obejrzeniu zwiastuna uważam, że może to być ciekawa kreacja. Co do Cavilla to może jestem w mniejszości ale bardzo podoba mi się obsadzenie go jako Geralta. Nawet jeśli jego gra nie będzie bogata w gesty i mimikę twarzy. W końcu Wiedźmin był wypranym z emocji profesjonałem u którego próżno było szukać głębszych emocji na twarzy na widok, której marynowały się grzyby w przydrożnych lasach. Oszczędny w emocjach, ruchach i słowach. Taki był Geralt w książce i nie mam nic przeciw by taki był w serialu.
Oczywiście wszystko inaczej może wyjść w praniu ale na razie jestem ostrożnym optymistą. Wspomniany wcześniej Władca Pierścieni też był niesamowicie krytykowany przed premierą pierwszej części by później stać się jedną z najlepszych produkcji fantasy w historii kina. Liczę, że tutaj będzie podobnie :D
Opieram swoja ocenę serialu tylko na dwóch parametrach.
Wrażenie wizualne "obrazu" oraz porównanie scen kluczowych z opowiadań pióra "ASa" z adaptacją i przekazem z serialu Natflixa. Podam tylko jeden przykład i wystarczy.
OPOWIADANIE Ostatnie życzenie
Andrzej Sapkowski
Scena przedostatnia.
-
Gerald rozejrzał się. Z dziury w dachu wolno kapały krople wody. Dookoła piętrzyło się
gruzowisko i sterty drewna. Dziwnym trafem miejsce, gdzie leżeli, było zupełnie czyste. Nie spadła
na nich nawet jedna deska, jedna cegła. Było tak, jak gdyby chroniła ich niewidzialna tarcza.
Yennefer, zarumieniona lekko, uklękła obok, wspierając dłonie o kolana.
- Wiedźminie - odchrząknęła. - Żyjesz?
- Żyję - Geralt otarł twarz z kurzu i pyłu, syknął. Yennefer wolnym ruchem dotknęła jego
nadgarstka, delikatnie przesunęła palcami po dłoni.
- Poparzyłam cię...
- Drobiazg. Kilka bąbli...
- Przepraszam. Wiesz, dżinn uciekł. Definitywnie.
- Żałujesz?
- Nie bardzo.
- To dobrze. Pomóż mi wstać, proszę.
- Zaczekaj - szepnęła. - To twoje życzenie... Usłyszałam, czego sobie życzyłeś. Osłupiałam,
po prostu osłupiałam. Wszystkiego mogłam się spodziewać, ale żeby... Co cię do tego skłoniło,
Geralt? Dlaczego... Dlaczego ja?
- Nie wiesz?
Pochyliła się nad nim, dotknęła go, poczuł na twarzy muśnięcie jej włosów pachnących
bzem i agrestem i wiedział nagle, że nigdy nie zapomni tego zapachu, tego miękkiego dotyku,
wiedział, że nigdy już nie będzie mógł porównać ich z innym zapachem i innym dotykiem.
Yennefer pocałowała go, a on zrozumiał, że nigdy już nie będzie pragnął innych ust niż te jej,
mięciutkie i wilgotne, słodkie od pomadki. Wiedział nagle, że od tej chwili istnieć będzie tylko
ona, jej szyja, ramiona i piersi wyzwolone spod czarnej sukni, jej delikatna, chłodna skóra,
nieporównywalna z żadną, której dotykał. Patrzył z bliska w jej fiołkowe oczy, najpiękniejsze oczy
całego świata, oczy, które, jak się obawiał, staną się dla niego... Wszystkim. Wiedział to.
- Twoje życzenie - szepnęła z ustami tuż przy jego uchu. - Nie wiem, czy takie życzenie w
ogóle może się spełnić. Nie wiem, czy istnieje w Naturze Moc zdolna spełnić takie życzenie. Ale
jeżeli tak, to skazałeś się. Skazałeś się na mnie.
Przerwał jej pocałunkiem, uściskiem, dotknięciem, pieszczotą, pieszczotami, a potem już
wszystkim, całym sobą, każdą myślą, jedyną myślą, wszystkim, wszystkim, wszystkim. Przerwali
ciszę westchnieniami i szelestem porozrzucanej na podłodze odzieży, przerwali ciszę bardzo
łagodnie i byli leniwi, byli dokładni, byli troskliwi i czuli, a chociaż obydwoje nie bardzo wiedzieli,
co to troskliwość i czułość, udało im się, bo bardzo chcieli. I w ogóle im się nie spieszyło, a cały
świat przestał nagle istnieć, przestał istnieć na maleńką, krótką chwilę, a im wydawało się,
że była to cała wieczność, bo to rzeczywiście była cała wieczność.
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.
- Geralt?
- Mhm?
- I co dalej?
- Nie wiem.
- Ja też nie. Bo widzisz, ja... Nie jestem pewna, czy warto się było na mnie skazywać. Ja nie
umiem... Zaczekaj, co robisz... Chciałam ci powiedzieć...
- Yennefer... Yen.- Yen - powtórzyła, ulegając mu zupełnie. - Nikt nigdy mnie tak nie nazywał. Powiedz to jeszcze raz, proszę.
- Yen.
- Geralt
Co oni tam robią? - zaciekawił się Jaskier. - Powiedz-że, do cholery!
Elf uśmiechnął się. Bardzo, bardzo smutno.
- Nie lubię wielkich słów - powiedział. - A nie używając wielkich słów nie da się tego
nazwać.
-
Jak oceniam scenę w serialu ?
- Nie lubię używać obrzydliwych wulgaryzmów, a nie używając użyć obrzydliwego wulgaryzmu nie da się tego nazwać.
Wrażenie wizualne "obrazu"
- Taniocha