Need for Speed Rivals – ponad 160 kilometrów dróg i inne nowości
Studio Ghost Games podzieliło się paroma nowymi informacjami na temat Need for Speed Rivals. Trochę światła rzucono na takie elementy gry jak wielkość świata, kształt dwóch dostępnych kampanii, a także odblokowywanie kolejnych samochodów.
Do listopadowej premiery robi się bliżej z każdym dniem, toteż studio Ghost Games ujawnia coraz więcej informacji na temat tworzonej przez siebie kolejnej części jednej z najbardziej znanych serii gier wyścigowych, czyli Need for Speed Rivals. Zorganizowana przez dewelopera sesja pytań i odpowiedzi dla fanów przyniosła nowe wieści w kwestiach takich, jak rozmiary świata, dostępne tryby rozgrywki czy zyskiwanie dostępu do kolejnych pojazdów.
Wielkość świata
Twórcy ujawnili, że Hrabstwo Redview – czyli obszar, który przyjdzie nam przemierzać w Need for Speed Rivals – osiągnie wielkość 16 na 16 kilometrów i tym samym przebije pod tym względem poprzednią odsłonę serii, Most Wanted (stworzoną przez studio Criterion Games). Na takiej połaci terenu znajdziemy grubo ponad 100 mil (160 kilometrów) dróg. Mają to być w dużej mierze odcinki szos i autostrad pozwalające pędzić z prędkością znacznie przekraczającą 300 kilometrów na godzinę. Nie zabraknie też licznych skrótów do samodzielnego odkrywania (nie będą one wyświetlone na mapie).
Kampanie
Gra zaoferuje dwie odrębne kampanie w trybie dla pojedynczego gracza. Pierwsza z nich pozwoli nam wcielić się w postać tajemniczego kierowcy wyścigowego znanego jako Zephyr i brać udział w wyzwaniach (Speedlists) trzech rodzajów: Race, Pursuit i Drive. Alternatywna linia fabularna da nam okazję do spróbowania swoich sił w roli funkcjonariusza prawa i udostępni trzy rodzaje zadań (Assignments): Patrol, Enforcer i Undercover.
Odblokowywanie nowych elementów
Wraz z postępami w grze zyskamy możliwość zakupu nowych samochodów, a także rozmaitych modyfikacji, przy czym zaobserwujemy pewne różnice w zależności od tego, czy mamy do czynienia z karierą kierowcy wyścigowego, czy policjanta. O ile w obu przypadkach każde ukończone wyzwanie przyniesie nam nowy samochód (możliwy do zakupienia z poziomu naszej bazy lub kryjówki), kwestia usprawniania wozów będzie wyglądała nieco inaczej. Mianowicie, drogowe wersje pojazdów otrzymają dostęp do kolejnych ulepszeń wraz z postępami w grze, natomiast radiowozy będą miały pełny pakiet modyfikacji dostępny od samego początku gry – tyle że w ich przypadku również przyjdzie nam zarobić odpowiednią ilość waluty (SpeedPoints), by móc je zamontować.
Żywotność gry
Twórcy odpowiedzieli też na pytanie o to, czy Need for Speed Rivals będzie zawierało coś, co zachęci posiadaczy do pozostania przy tytule po tym, jak ukończone zostaną wszystkie wyzwania (nie licząc rozgrywki wieloosobowej). Deweloper zapowiedział, że w różnych miejscach Hrabstwa Redview rozlokowane zostaną punkty pomiaru wartości takich jak prędkość czy długość skoku. Gra zmierzy także czas przejścia ciągów wyzwań danego typu. Dzięki temu mielibyśmy bawić się dalej (mimo doprowadzenia linii fabularnej do końca), pracując nad poprawieniem swoich wyników.
Przypomnijmy, że Need for Speed Rivals zadebiutuje na rynku w listopadzie bieżącego roku. Najpierw (19 listopada) dziełem studia Ghost Games będą cieszyć się posiadacze komputerów osobistych oraz konsol Xbox 360 i PlayStation 3. Trzy dni później (22 listopada) w wybranych krajach grę dostaną posiadacze Xboksa One (wraz z premierą tej platformy sprzetowej), a po upływie tygodnia zostanie ona udostępniona również europejskim właścicielom PlayStation 4.