Nathan Fillion zapowiada wieści związane z marką Uncharted
Aktor Nathan Fillion wrzucił w tym tygodniu na swojego Instagrama fotografie, które dość jasno nawiązują do popularnego cyklu Uncharted. Nie wiadomo na razie, co dokładnie mogą one zapowiadać.
Choć historia Nathana Drake'a oficjalnie dobiegła końca wraz z premierą świetnie ocenianego Uncharted 4: Kresu Złodzieja nie oznacza to, że ten popularny cykl przygodowych gier akcji przeznaczonych wyłącznie na konsole PlayStation został całkowicie uśmiercony. W ubiegłym roku światło dzienne ujrzał spin-off o podtytule Zaginione Dziedzictwo, którego główną bohaterką jest znana z drugiej i trzeciej części serii Chloe Frazer, a film w reżyserii Shawna Levy'ego (Stranger Things), opowiadający o przygodach młodego Drake'a (w tej roli doskonale znany jako najnowsza inkarnacja Spider-Mana Tom Holland), nabiera kształtów. Wielce prawdopodobne, że wkrótce poznamy nowe wieści związane z marką. Dość mocno zasugerował to na swoim Instagramie Nathan Fillion.
Aktor znany chociażby z kultowego serialu Firefly wrzucił w ostatnich dniach do sieci dwa zdjęcia. Pierwsze, na którym widzimy rapera Drake'a (konotacje oczywiste), zostało okraszone podpisem Sic Parvis Magna (łac. wielkość od skromnych początków), czyli mottem angielskiego korsarza Francisa Drake'a, które zostało wygrawerowane na pierścieniu noszonym przez głównego bohatera cyklu, oraz datą – 16 lipca. Druga fotografia udostępniona przez Filliona przedstawia mapę, niemalże od razu przywołującą skojarzenia z cyklem Uncharted. W tym przypadku w opisie również znalazła się data – ta sama, co poprzednio. Fani serii mogą zatem z niecierpliwością wyczekiwać najbliższego poniedziałku.
Pozostaje jednak pytanie, jaka konkretnie informacja pojawi 16 lipca. Najbardziej prawdopodobna wydaje się zapowiedź panelu dotyczącego filmu Uncharted, który miałby zostać zorganizowany na zbliżającym się wielkimi krokami konwencie Comic-Con w San Diego. Choć według strony internetowej pisma Variety (i wbrew marzeniom wielu fanów cyklu, którzy widzieliby go w głównej roli) Fillion nie jest w żaden sposób zaangażowany w prace nad ekranizacją, jego zadaniem byłoby poprowadzenie spotkania jej twórców ze społecznością. Lecz jeśli nie o to chodzi, to o co? Fani spekulują o serii komiksowej, grze planszowej, a nawet kolejnej produkcji na PlayStation z tego uniwersum, choć tym razem nie od studia Naughty Dog, które definitywnie skończyło z serią. Tak czy inaczej, całą prawdę o tajemniczych fotografiach Filliona poznamy za trzy dni.
Zapraszamy Was do polubienia profilu Newsroomu na Facebooku. Znajdziecie tam nie tylko najciekawsze wiadomości, ale i szereg miłych dodatków.