Najlepsze gry przeglądarkowe lipca
Prezentujemy przegląd najlepszych komercyjnych gier przeglądarkowych, jakie wydane zostały w czerwcu tego roku. Omawiamy m.in. gry RPG Brave Tales i Teacher Story, przygodówkę World of Secrets, sieciową strzelankę Shadowgun: Deadzone, strategie społecznościowe Soldiers Inc., Dojo Mojo, The Smurfs & Co: Spellbound oraz kosmicznego RTS-a VEGA Conflict.
W ostatnich kilku latach gry przeglądarkowe przeszły prawdziwą metamorfozę. Coraz częściej w tym formacie ukazują się rozbudowane produkcje, w które mogą bez problemu doskonale bawić się miłośnicy bardziej tradycyjnych tytułów. Chcemy pomóc Wam w odnalezieniu najbardziej wartościowych komercyjnych gier przeglądarkowych, stąd pomysł na nowy cykl. W piątej jego odsłonie omawiamy najlepsze premiery lipca.
Brave Tales
Brave Tales to rzadki wśród produkcji przeglądarkowych przykład strategicznego RPG. Gra przenosi nas w daleko w mityczną przeszłość Ziemi i opowiada o grupie honorowych wojowników, którzy połączyli siły w celu obrony swojej społeczności przed wszystkimi zagrożeniami, takimi jak inne plemiona, agresywne zwierzęta czy bezduszne potwory. W większości misji dowodzimy kilkoma bohaterami, z których każdy posiada własny zestaw umiejętności. Do tego dochodzi spory wybór zaklęć bojowych. Całość zaprojektowano tak, że zwycięstwo wymaga sprytnego wykorzystywania unikalnych zdolności postaci we właściwym momencie.
World of Secrets
World of Secrets to z kolei dopracowana przygodówka typu hidden object, opracowana we współpracy z towarzystwem National Geographic. Akcja gry osadzona jest w okresie międzywojennym i odwołuje się do klimatu powieści oraz filmów podróżniczych, takich jak cykl Indiana Jones. Naszym zadaniem jest odnalezienie zaginionego słynnego podróżnika, co wymaga powtórzenia jego planowanej trasy. Dzięki temu rzucani jesteśmy po całym świecie i co chwila lądujemy w miejscu, gdzie przed laty kwitły zagonione cywilizacje. Gra to typowy hidden object, więc zabawa polega na znajdowaniu na ekranie wskazanych na liście przedmiotów. Pomiędzy misjami odpoczywamy w budynku towarzystwa, gdzie rozmawiamy z postaciami oraz podejmujemy się kolejnych wyzwań.
Shadowgun: Deadzone
W minionym miesiącu na Facebooku zadebiutowała również sieciowa strzelanka Shadowgun: Deadzone, czyli popularna mobilna produkcja studia Madfinger Games. Akcję obserwujemy z kamery umieszczonej za plecami postaci, a zabawa polega na toczeniu multiplayerowych bitew z innymi graczami. Na raz bawić się może na jednej mapie maksymalnie dwanaście osób w kilku różnorodnych trybach rywalizacji. Gra jest bardzo dobrze wykonana, a walka sprawia masę satysfakcji, zwłaszcza w wersji przeglądarkowej, gdzie możemy wykorzystać myszkę i klawiaturę.
Soldiers Inc.
Natomiast Soldiers Inc. to MMORTS osadzony w 2019 roku, w których obejmujemy dowództwo nad grupą bezwzględnych najemników. Naszym zdaniem jest oczywiście wykonywanie dobrze płatnych zleceń. W tym celu budujemy gromadzimy surowce, rozwijamy bazę i tworzymy armię, w skład której może wejść ponad 30 typów jednostek. Wszystko to po to, aby zająć jak najwięcej terenów afrykańskiej republiki Zandia. Produkcja koncentruje się na aspekcie menadżerskim i wynik bitew zależy wyłącznie od tego, kogo na nie wyślemy. Dodatkową atrakcją gry jest wyśmienita ścieżka dźwiękowa autorstwa Jaspera Kyda, czyli kompozytora muzyki m.in. do Assassin’s Creed II czy wczesnych odsłon serii Hitman.
Teacher Story
Teacher Story to nietypowe taktyczne RPG, w którym wcielamy się w nauczyciela walczącego z niewiedzą własnych uczniów. Zrealizowane jest to w formie turowych bitew, podczas których uczniowie bronią się za pomocą takich umiejętności jak znudzenie czy głupota. Pokonanie ich wymaga sprytnego korzystania z własnych zdolności specjalnych oraz regularnego zdobywania nowych. Wszystko to wykonano z dużym poczuciem humoru i w uroczo rozpikselowanej oprawie graficznej stylizowanej na japońskie gry RPG.
Dojo Mojo
Natomiast Dojo Mojo to kolejna próba stworzenia przeglądarkowego odpowiednika mobilnego przeboju Clash of Clans. Tym razem zadania tego podjęła się firma Zynga i efekt jest imponujący. Przede wszystkim świetnym pomysłem okazało się porzucenie realiów europejskiego fantasy. Zamiast tego autorzy umieścili akcję w świecie inspirowanym mitologiczną Japonią, co nadaje całości wyśmienitej świeżości. Gracze obejmują dowództwo nad armią, której głównym celem jest obrona wioski i mieszkającej w jej centrum księżniczki. Co pewien czas na nasze ziemie ataki przypuszczają armie złego szoguna lub siły innych graczy. Aby odeprzeć ich ofensywy musimy wybudować odpowiednie struktury obronne oraz wyszkolić własne oddziały. Wszystko to wymaga oczywiście odpowiednich surowców.
Tak jak w Clash of Clans nasze siły są zautomatyzowane i same atakują napastników. Zynga dodała jednak ciekawy element w postaci demonów Oni, nad którymi mamy bezpośrednią kontrolę niczym w RTS-ach, co czyni bitwy znacznie ciekawszymi niż w Clash of Clans. W sumie autorom udało się stworzyć produkcję, która nie jest jedynie prostym klonem cudzego przeboju i zamiast tego wprowadza w gatunek powiew świeżości.
The Smurfs & Co: Spellbound
Firma Ubisoft wypuściła w lipcu przeglądarkową strategię The Smurfs & Co: Spellbound. Jest to kontynuacja gry The Smurfs & Co z 2011 roku, która początkowo zdobyła bardzo duża popularność, ale nie potrafiła jej utrzymać przez dłuższy czas i ostatecznie została zamknięta. Produkcja opowiada o katastrofie, jaką na świat niebieskich stworzonej sprowadził nieudany eksperyment Gargamela. Warzona przez niego magiczna mikstura eksplodowała, a fala uderzeniowa zniszczyła wioskę smerfów i zamieniła większość z nich w kamienne posągi. Naszym zadaniem jest odczarowanie towarzyszy i przywrócenie wioski do jej dawnej świetności. Zrealizowanie tego celu wymaga gromadzenia surowców, produkowania przedmiotów za pomocą systemu rzemiosła, naprawiania budynków oraz wykonywania misji pobocznych.
The Smurfs & Co: Spellbound – zagraj
VEGA Conflict
Ostatnią grą, którą chcemy Wam polecić w tym przeglądzie jest kosmiczny MMORTS VEGA Conflict. Produkcja pozostaje wierna podstawowym zasadom gatunku i doprawia je elementami MMO. Musimy więc gromadzić surowce, rozbudowywać kosmiczne bazy, szkolić armie i toczyć gwiezdne bitwy. Wszystko to ukazane jest atrakcyjnej izometrycznej grafice 2D. O brak nudy dba bardzo bogaty system ulepszania i modyfikowania statków, a same starcia zapewniają masę emocji. Co godne pochwały, całość zaprojektowano tak, aby wydawanie prawdziwych pieniędzy nie jest wcale potrzebne do dobrej zabawy, nawet jeśli postanowimy zmierzyć się z innymi graczami.