Najlepsze gry na Steamie z 2021 roku według ocen użytkowników
Widać jak dobrą marką jest Valheim. Deklasuje resztę pod względem ilości recenzji a wciąż zachowuje bardzo mocny wynik.
Trudno się nie zgodzić. Zdecydowana większość gier to faktycznie rewelacyjne produkcje, w które też miałem przyjemność zagrać. Najwyżej oceniona polska produkcja to Kroniki Myrtany, oczko niżej Dagon.
Przepadło wiele gier AAA i inne z dużym budżetem. Nic dziwnego, mają coraz mniej do zaoferowania.
Webbed jest super, najlepiej pokazany pająk w grach obecnie, polecam studentom biologii, cała gra jest fantastyczna dla osób interesujących się entomologią.
Na ogół ten news jest dość interesującą ciekawostką, ale oceny gier to i tak tylko pomocnicza sugestia a nie wyznacznik jakości oraz wartości gry.
A co według ciebie jest lepszym uniwersalnym wyznacznikiem jakości oraz wartości gry niż jej ocena od ludzi, którzy w nią zagrali? Zdanie tych, którzy nie grali?
Zdanie tych, którzy nie grali? — Nie, gdyż wystawiać grze recenzję powinni tylko ci, którzy w nią zagrali, gdzie przez słowo „zagrali” rozumiem zainstalowanie gry, uruchomienie jej i spędzeniu w niej na autentycznej rozgrywce więcej niż 5-15 minut a nie jak niektórzy potrafią jedynie uruchomienie gry i odinstalowanie jej, bo menu komuś się nie spodobało.
Natomiast przez lepszy uniwersalny wyznacznik jakości oraz wartości gry uważam samodzielnie zapoznanie się z całą grą i wchłonięcie wszystkiego co ta ma do zaoferowania graczom, lecz jak wiadomo mamy zbyt mocno ograniczony czas, aby móc w pełni zagrać we wszystko co nas interesuje (co jest też największą bolączką graczy lubujących się w naprawdę dobrych grach, które mają w sobie więcej głębi niż niejeden wysokobudżetowy tytuł powtarzalnej zawartości). Oceny innych są sugestią a najbardziej dla nas samych powinna liczyć się nasza własna opinia o grze.
Twoje zdanie samo w sobie nie jest żadnym uniwersalnym wyznacznikiem jakości bo to jedno twoje zdanie nic nie znaczy. Może ono być najważniejsze dla ciebie ale uniwersalnie nie ma ono żadnego większego znaczenia dla ogółu. Natomiast taka średnia ocen użytkowników grających w grę już tak. Jak ktoś będzie się chciał zorientować czy dana gra jest dobra, to spojrzy na recenzje na Steamie a nie na twoje zdanie.
I co dadzą te recenzje na steam? Nic kompletnie, i to nie są żadne uniwersalne oceny.
Jest dokładnie tak jak napisał, to jakiś tam wskaźnik i nic więcej.
To są oceny od ludzi którzy dane gry lubią i tyle, jak kogoś nie interesują dane gatunki/mechaniki to równie dobrze oceniłby je słabo, bo np. oczekuje dobrej fabuły, a gra nie ma żadnej i tyle w temacie. Te oceny w ogóle tego nie uwzględniają.
Tylko, osoby nie zainteresowane danymi grami po prostu ich nie kupują i nie oceniają.
Więc to nie jest nic uniwersalnego, a opinia danej grupy z podobnymi upodobaniami, nie znaczy, że innej grupie w ogóle by się podobało, więc odgórnie wszelkie te oceny są obarczone pewnymi założeniami, nie ma uniwersalnie dobrych gier.
Uwielbiam mass effect, a kogoś innego w ogóle takie coś nie interesuje i dla niego to jest nudny szajs i tyle.
Po za tym ten algorytm nie robi nic tak naprawdę po za wyciągnięciem indyków w górę, bo ja to przejrzałem i wychodzi, że różnica to i tak maks kilka % do tego co daje steam, tytuły AAA to zazwyczaj te z dużymi oczekiwaniami, tam za byle zły pomysł już leci gorsza opinia, gdzie w indykach dużo się wybacza, tak wiec nie dziw, że indyki tutaj wypadają lepiej.
W dodatku steam przy ocenach 0/1 tak naprawdę podnosi i manipuluje oceną, jak grą jest średnia to mało kto da, że nie poleca, a jak poleci to nie ma różnicy dla steam czy to jest przeciętna czy super dla danego gracza, poleca to poleca i koniec, i tak samo jest na RT przy filmach, ale tam przynajmniej jest skala ocen dodatkowo i tam świetnie widać jak to działa, gdzie teoretycznie możesz mieć i nawet 100%, ale średnia to 3.5/10.
Nie mniej na steam trzeba kupić by oddać głos i można sprawdzić np. czy stan gry się poprawia w czasie, co sprawa, że ten i tak nie do końca idealny system, to najlepszy system jaki dotąd mamy.
Z tym Mass Effect masz racje ze ktos zainteresowany gatunkiem nie zagra nawet jak bedzie 100% dobrych recencji. Ale juz w obrebie gatunku recenzje/rekomendacje maja jak najbardziej sens. Czy to jest dobry RPG? Czy ten factory sim jest lepszy czy gorszy? Szczegolnie na steam ocena sie sprowadza do polecam lub nie i mi to odpowiada. Czesto czytam recenzje graczy przed decyzja o zakupie. Sa tacy co maja "bol dupy" bo costam ale sa tez merytoryczne teksty na podsatwie ktorych mozna podjac decyzje. Nie wacham sie tez kozystac ze steamowych zwrotow jesli gra nie pyknie w 2 godzinki.
Ocenić gre powinien moc tylko ten, który ją ukończył i wbil osiągnięcie "napisy końcowe". Etedy byloby to wzglednie miarodajne.
Psychonauts ma srednia 90+, a dla mnie ta gra byla wnerwiajaca, po zgonie za daleko checkpoint cofał i za meczyly mnie te platformowkowe elemeny.
Nie ukonczylem, dla mnie to 6/10, ale itak bym nie wystawial grze takiej oceny, gdyz nie ukończyłem.
Cyberpunka 2077 ukonczylem i dalbym mu 6/10 przez fatalna jakosc produktu, mimo, ze questy glowne bym ocenil na 8/10.
Wtedy mało kto oceniłby grę, bo wg statystyk zazwyczaj 30% osób kończy grę. Ponadto zniknęłyby recenzje negatywne, bo niewielu graczy chciałoby ukończyć grę, która jemu sie nie podoba. Miałby się męczyć, aby ocenić grę?
Jedyne czego mi brakuje na Steamie to, aby recenzje mogły wystawić gracze, którzy zagrali ponad 2 godziny. Tyle by już wystarczyło. Odpadłaby z połowa recenzji, w tym wysrywy niejakiego Fidelio, który ma więcej recenzji niż gier na koncie, czy Agi - od tych recenzji z błędami. Niestety opcja, aby pokazywać recenzje od pewnego czasu grania, nie zapisuje się u mnie i zawsze muszę ustawiać to ręcznie.
Jedyne czego mi brakuje na Steamie to, aby recenzje mogły wystawić gracze, którzy zagrali ponad 2 godziny.
Z tym byłoby parę problemów np. gdyby gra nie działała lub miała inne poważne problemy, to nie dałoby się jasno o tym poinformować, bo jak tu spędzić 2h na grze, jeżeli nawet się nie uruchamia?
Odpadłaby z połowa recenzji, w tym wysrywy niejakiego Fidelio, który ma więcej recenzji niż gier na koncie, czy Agi - od tych recenzji z błędami.
Wystarczyłoby, aby steam takim użytkownikom blokował możliwość recenzowania, bo to już działanie na szkodę platformy (masowe kupowanie i zwracanie gier po jednorazowym odpaleniu by tylko dodać recenzję, która jest też reklamą swoich innych "recenzji").
Ocenić gre powinien moc tylko ten, który ją ukończył i wbil osiągnięcie "napisy końcowe". Etedy byloby to wzglednie miarodajne.
Pomijając to, że nie byłoby praktycznie negatywnych recenzji (bo kto dotrwa do końca gry która np. kompletnie mu się nie podoba?), to ukończ Farming Simulator 19, Euro Truck Simulator 2 albo Hearts of Iron IV i mógłbym takich takich tytułów podać jeszcze setki.
Z tym byłoby parę problemów np. gdyby gra nie działała lub miała inne poważne problemy, to nie dałoby się jasno o tym poinformować, bo jak tu spędzić 2h na grze, jeżeli nawet się nie uruchamia?
Fakt, tutaj byłby problem, ale jest forum, na którym można takie coś zgłosić, choć na głównej karcie gry takich informacji by nie było...
Wystarczyłoby, aby steam takim użytkownikom blokował możliwość recenzowania, bo to już działanie na szkodę platformy (masowe kupowanie i zwracanie gier po jednorazowym odpaleniu by tylko dodać recenzję, która jest też reklamą swoich innych "recenzji")
Niestety Steam z tym nic nie zrobi. Zgłosiłem gościa jako spamera, przyjęli zgłoszenie i tyle. Aczkolwiek to było kilka lat temu, teraz ma tych liczb jeszcze wiecej... Może jakby więcej osób w danym czasie gościa lub pannę zgłosiło, to byłoby jakieś efekty...
że dość dobrze ograłem już kroniki to uważam że jest to nowa gra na miarę The Forgotten City i tylko ze względów licencyjnych itc. wyszła jako mod. Sama gra zawstydziłaby fabularnie nie jednego nowego rpga.
Warto dodać do listy !
Masz rację ,dawno nie bawiłem się tak dobrze w żadnym rpg. Pod względem rozmachu, fabuły, postaci, świata to zdecydowanie rpg roku.