Nadchodzi nowe DLC do Operation Flashpoint: Dragon Rising

Grający w Operation Flashpoint: Dragon Rising już wkrótce otrzymają nowe materiały wzbogacające najnowszą strzelankę Codemasters.

Na oficjalnym forum pojawiła się informacja, że twórcy w pocie czoła pracują nad nowym DLC przeznaczonym dla Xboksa 360 i PlayStation 3. Nie ujawniono na razie, co dokładnie znajdzie się w płatnych materiałach, ale obiecano, że zawierać będą m.in. nowe tryby gry wieloosobowej, czyli to, o co prosiła społeczność grających.

Nie może ujść uwagi to, że nawet nie zająknięto się o wersji pecetowej. Nie podano powodów takiej decyzji, ale wiemy wystarczająco dużo by trochę pospekulować. Oczywiście można założyć, że wersja na komputery osobiste okazała się finansową porażką. Prawdą jest, że Dragon Rising jakimś wielkim sukcesem wśród graczy komputerowych nie był. Fani Operation Flashpoint pozostali wierni twórcom pierwszej części i wybrali ArmA II, a jednocześnie Codemasters nie udało się przekonać wielu nowych ludzi do wypróbowania ich produktu. Obecnie społeczność sieciowa tej gry wyludnia się coraz bardziej, a zapewne będzie coraz gorzej. Część winy za taki stan rzeczy można zrzucić na fakt, że produkcja nie wspiera dedykowanych serwerów i pomimo nadziei graczy twórcy potwierdzili na forum, że taka opcja nie zostanie dodana w przyszłości. Sytuację dodatkowo zaognia fakt, że co innego można było wywnioskować z brytyjskiej okładki. Jak byk stoi na niej, że dla optymalnej rozgrywki przez Internet zalecane jest korzystanie z dedykowanych serwerów.

Jednakże ostatnie działania firmy przeczą twierdzeniu, że edycja pecetowa została porzucona. Na początku listopada wersję komputerową pierwszego z dostępnych DLC wypuszczono za darmo, podczas gdy użytkownicy konsol musieli za tę przyjemność zapłacić. Ponadto potwierdzono prace nad drugim patchem do wydania komputerowego, a niedawne wypuszczenie dema pokazuje, że Codemasters chce ponownie rozniecić zainteresowanie pecetowców swoim dziełem. Może warto więc wziąć pod uwagę inną możliwość. Jutro mija ostateczny termin nadsyłania modów do oficjalnego konkursu, zorganizowanego przy współpracy z firmą Intel. Nie trudno sobie wyobrazić sytuację, gdzie zwycięskie misje zostaną przeniesione na konsole i tym samym staną się częścią składową nadchodzącego DLC. W takim wypadku jedynym sensownym wyjściem było by wypuszczenie wspomnianych dodatkowych trybów gry wieloosobowej w formie patcha, bo wiadomo, że gracze komputerowi nie będą skłonni płacić za to, co mogą pobrać za darmo jako mody. Ta opcja wydaje się najbardziej prawdopodobna, w końcu potwierdzono już, że przynajmniej część z konsolowych materiałów znajdzie się we wspomnianym uaktualnieniu. Jak będzie naprawdę przekonamy się już wkrótce.