Men in Black International zawodzi finansowo - Box Office US
Ten film jest najsłabszy z całej serii Men in Black według recenzenci. John Wick 3 zasługuje na większy zysk.
No i bardzo dobrze, że mało zarobił. Wciskają ten feminizm wszędzie. Nawet w "Facetach (jak sama nazwa wskazuje są to faceci) w Czerni" musi być jakaś silna, niezależna kobieta.
"Men" oznacza mężczyźni, nie człowiek. Liczba mnoga.
Men in Black = Faceci w czerni
Naucz się odróżnić "men" od "man" o jeden liter...
Kij tam, że J i K mieli już wcześnie szefową. Ale durnoty trzeba napisać.
Te, znawcy. Owszem, "men" to liczba mnoga, ale zarówno od mężczyzn, jak i ludzi.
a human being of either sex; a person.
"God cares for all men"
synonimy: human being, human, person, mortal, individual, personage, soul
"all men are mortal"
W takim razie polscy tłumacze bardzo się pomylili i znany tytuł "Faceci w Czerni" należy zastąpić na "Ludzie w Czerni". Cóż za błąd :o
Podobny jak w przypadku Szklanej Pułapki czy Kac Vegas, oba miały sens na początku, ale tłumacze nie wiedzą w którym kierunku pójdzie seria. Więc kierowanie się polskim tłumaczeniem, czy tłumaczeniem jakimkolwiek nie zabierze nas donikąd. No chyba że od samego początku mówiliście że powinno chodzić o ludzi, tylko nikt was w 97' nie słuchał.
Tłumaczenie filmu mnie nie obchodzi, w pełni akceptuję "Faceci w czerni". Piłem bardziej do Xana, który wymądrzał się swoim "naucz się odróżniać", mimo że to on się myli.
Aktorzy tak bardzo mi nie pasują, że wątpię żebym dał radę to obejrzeć gdy puszczą w tv.
Tak szczerze... czy ktoś się spodziewał, że ten film będzie miał dobry wynik ? Chyba tylko producenci i obsada.