autor: Szymon Liebert
Logiczna gra Bejeweled podbiła świat
Bejeweled, jedna z ciekawszych gier w swoim gatunku, sprzedała się w nakładzie 25 milionów egzemplarzy na rozmaite platformy, stając się jednym z najpopularniejszych tytułów na świecie. Jej twórca, Jason Kapalka, jest niezmiernie rad z tego faktu, tym bardziej, że początkowo miał ogromne problemy z zainteresowaniem potencjalnych wydawców.
Bejeweled, jedna z ciekawszych gier w swoim gatunku, sprzedała się w nakładzie 25 milionów egzemplarzy na rozmaite platformy, stając się jednym z najpopularniejszych tytułów na świecie. Jej twórca, Jason Kapalka, jest niezmiernie rad z tego faktu, tym bardziej, że początkowo miał ogromne problemy z zainteresowaniem potencjalnych wydawców.
Kapalka, szef firmy PopCap Games, śmieje się nawet, że część osób, którym proponował swój produkt, wskazywała mu drzwi mówiąc, że to nawet nie jest gra. Nie podłamywał się tymi opiniami i wyszedł na swoje. Okazuje się bowiem, że jego twórczość cieszy się ogromną popularnością. Sukces zawdzięcza oczywiście swojej dostępności – tytuł ten można zobaczyć przecież zarówno w Internecie, na komputerach osobistych (PC i Mac), telefonach komórkowych, Xboksie, PlayStation, iPodach, w systemach telewizyjnych oraz, podobno, w samolotach niektórych linii lotniczych. Dzisiejsze czasy pozwalają przecież na umieszczenie prostych gier logicznych nawet w sprzęcie AGD (Tetris w lodówce?) czy wszelakich produktach z pogranicza elektroniki - spora część chociażby „młodzieżowych” modeli aparatów fotograficznych oferuje wbudowany zestaw prostych gier.
Źródła podają pewne zabawne obliczenia dotyczące popularności gry. Tak więc, przy 25 milionach sprzedanych Bejeweled i Bejeweled 2, w grę bawiono się już tyle czasu, że w przeliczeniu otrzymalibyśmy 60 osób grających w gry, 24 godziny na dobę bez przerwy, od czasu ostatniej epoki lodowcowej (11 tysięcy lat temu). Ile z godzin w tym porównaniu należy do Ciebie?