Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera już dostępna w HBO GO
Od dziś na platformie HBO Max (a w naszym kraju HBO GO) można obejrzeć Ligę Sprawidliwości Zacka Snydera. Reżyserska wersja superbohaterskiej produkcji z 2017 roku jest dostępna zarówno z polskimi napisami, jak i lektorem.
Oczekiwanie dobiegło końca. Oto Liga Sprawiedliwości w wersji zgodnej z wizją jej pierwotnego reżysera, czyli Zacka Snydera, oficjalnie zadebiutowała. Pozycję tę, trwającą blisko cztery godziny, przygotowano specjalnie na potrzeby platformy HBO Max, lecz w naszym kraju można ją obejrzeć w HBO GO. Jest ona dostępna zarówno z polskimi napisami, jak i z lektorem.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, przy okazji premiery Ligi Sprawidliwości Zacka Snydera Warner Bros. przygotowało kilka atrakcji. Pojawiła się chociażby oficjalna ścieżka dźwiękowa skomponowana przez Toma Holkenborga, znanego również jako Junkie XL. Możecie ją odsłuchać w tych miejscach.
Pierwsze recenzje Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera pojawiły się w sieci na początku bieżącego tygodnia. W przeważającej większości są one pozytywne. Wielu krytyków zaznacza, że jest to monumentalne widowisko godne uwagi, choć jeśli ktoś nie jest fanem stylu twórcy m.in. 300 oraz Watchmen. Strażników, to nie ma gwarancji, że będzie ukontentowany z seansu.
Wśród osób, którym Liga Sprawiedliwości w wersji Zacka Snydera przypadła do gustu, znalazł się Hubert Sosnowski. Ocenił on tę produkcję na 8/10. Link do pełnej recenzji znajdziecie poniżej.
Źródłem ciekawostki z powyższego obrazka (dostępnego także tutaj) jest serwis news.com.au. W ramach uzupełnienia można dodać, że pierwszą osobą, która stanowczo odradziła Snyderowi obejrzenie kinowej Ligi Sprawiedliwości z 2017 roku ukształtowanej ostatecznie przez Jossa Whedona, była jego żona, Deborah. Dlaczego to zrobiła? Cytując jej słowa:
Zrobiliśmy, co musieliśmy dla nas i dla naszej rodziny. Powrót i zobaczenie czegoś tak diametralnie innego... seans był dla mnie bardzo trudny, obejrzałam coś, co nie miało tego samego DNA. Wiedziałam, że byłoby to jeszcze trudniejsze dla Zacka, który jest reżyserem żyjącym i oddychającym tym, co robi.
Snyder przyznał, że kilkukrotnie korciło go, by jednak rzucić okiem na to, co zrobił Whedon. Słowa jego żony, którą wsparł sam Christopher Nolan, czyli producent Ligi Sprawiedliwości, przekonały go do ostatecznego porzucenia tego pomysłu.
Jeśli po seansie Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera wciąż będzie Wam mało filmów na podstawie komiksów DC, to przypominamy, że na HBO GO zmierza Wonder Woman 1984. Kolejna odsłona przygód księżniczki Diany z Temiskiry w reżyserii Patty Jenkins pojawi się na tej platformie 1 kwietnia.