autor: Szymon Krzakowski
Kuloodporny Xbox
Czy konsola Xbox może zabić człowieka? Nie, nie chodzi tutaj bynajmniej o sytuację, gdy zapalony i zaaferowany gracz spędzi nad jakąś doskonałą grą trzy dni bez przerwy i umrze z głodu. Czy Xbox może człowieka... zastrzelić? Do tego jeszcze na szczęście nie doszło, ale bardzo niewiele brakowało.
Czy konsola Xbox może zabić człowieka? Nie, nie chodzi tutaj bynajmniej o sytuację, gdy zapalony i zaaferowany gracz spędzi nad jakąś doskonałą grą trzy dni bez przerwy i umrze z głodu. Czy Xbox może człowieka... zastrzelić? Do tego jeszcze na szczęście nie doszło, ale bardzo niewiele brakowało.
Kilka dni temu, a dokładnie w piątek 28. listopada, w hrabstwie Anne Arundel w Maryland wydarzyła się sytuacja dość niezwykła. Policja otrzymała informację, że z pewnego domu dochodziły odgłosy strzelaniny, toteż jak najszybciej przybyła na miejsce. Okazało się, że jeden z mieszkańców owego domu zdenerwował się trochę na swoich współlokatorów, bo było już dość późno, a oni w najlepsze grali sobie na wspomnianym Xboksie i nie mieli zamiaru ani trochę ściszyć dźwięku. A że był środek nocy i 34-letni Robert Preston Kersey chciał iść spać, wpadł w furię, wyjął pistolet i zdecydował się ukarać swoich niegrzecznych kolegów. Nie miał on chyba jednak zamiaru zamordować współlokatorów, oddał tylko jeden strzał w kierunku konsoli, który miał według niego załatwić sprawę. Problem w tym, że kula... odbiła się od Xboksa i niewiele brakowało, a zabiłaby któregoś z domowników. Na szczęście nikt, z wyjątkiem biednej konsoli oczywiście, nie ucierpiał. Cała sprawa zakończy się najpewniej w sądzie, gdzie Robert Preston Kersey oskarżony zostanie o zagrożenie życia i zniszczenie mienia.