Fani są (niemal) pewni, kto jest czarnym charakterem w Księdze Boby Fetta

W minioną środę Disney opublikował na własnej platformie streamingowej trzeci odcinek Księgi Boby Fetta. Kolejny raz na drodze łowcy nagród stanął... ktoś. A fani twierdzą, że wiedzą, kto to był.

UWAGA!

Poniżej znajdują się spoilery z trzeciego odcinka Księgi Boby Fetta. O ile nie chcecie psuć sobie ewentualnej zabawy w przyszłości, wróćcie do tego tekstu, gdy Disney+ trafi do Polski i będziecie mogli obejrzeć serial.

Fani Gwiezdnych wojen wiedzą, kto naprawdę stoi za intrygami w Księdze Boby Fetta. A przynajmniej tak sądzą. W dotychczasowych odcinkach serialu łowca nagród starał się przejąć kontrolę nad kryminalnym światkiem Tatooine. Na drodze Fetta stanęło jednak wiele przeciwności – wystarczy wymienić choćby brata i siostrę Huttów, Czarnego Krrsantana czy syndykat Pyków.

To właśnie ta ostatnia organizacja napsuła krwi najemnikowi w trzeciej odsłonie, gdy okazało się, że ma jej przypaść terytorium, nad którym pieczę chciał sprawować Fett. Od momentu ujawnienia tej informacji fani nie ustają w spekulowaniu na temat prawdziwego wroga. Według najpopularniejszej teorii to nie Pykowie stanowią dla Fetta prawdziwe zagrożenie, a Szkarłatny Świt – czyli grupa przestępcza wprowadzona w filmie Han Solo: Gwiezdne wojny – historie.

Nie ma mowy o tym, żeby głównymi czarnymi charakterami byli Pykowie – przekonuje jeden z widzów na Twitterze. – Huttowie nie baliby się ich tak bardzo, by odebrać Fettowi Tatooine. Szkarłatny Świt musi mieć nad tym kontrolę.

Pojawiają się też głosy, że nieunikniony jest powrót Qi’ry, czyli bohaterki granej przez Emilię Clarke.

Bardzo spodobało mi się tak mocne zaangażowanie Pyków, jako komuś, kto wychowywał się na Wojnach klonów, a powrót Qi’ry jest pewny. Maul kierował Pykami w Wojnach klonów, a od Wojen łowców nagród [serii komiksów Gwiezdnych wojen, wchodzącej w kanon – dop. red.] Qi’ra przewodzi Szkarłatnemu Świtowi.

Tak jak piszą miłośnicy Star Wars, w Wojnach klonów Pykowie sprzymierzyli się z Darth Maulem. Pod koniec wspomnianego obrazu o Hanie Solo wyszło zaś na jaw, że Lord Sithów kontroluje organizację o nazwie Szkarłatny Świt. Kiedy Maul zginął (po raz kolejny) z ręki Obi-Wana Kenobiego, Świt znalazł się w rękach Qi’ry, postaci Clarke. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie ona będzie głównym szwarccharakterem.

Czy fanowskie teorie mają rację bytu, przekonamy się w przyszłym tygodniu, gdy Disney+ opublikuje kolejny odcinek Księgi Boby Fetta. Ale to już nie w kraju nad Wisłą, a w odległej galaktyce…