autor: Krzysztof Bartnik
Korporacja Nintendo nie ujawni nowej konsoli...
...na przyszłorocznej edycji targów elektronicznej rozrywki E3, o czym (z przekonaniem!) informowali wczoraj redaktorzy zachodniego serwisu Bloomberg. Sytuacja bardzo szybko została sprostowana i zamiast następcy konsol: GameCube oraz GameBoy Advance, możemy spodziewać się innego, „growego” produktu, ale nie zupełnie nowej platformy. O jakim urządzeniu mowa? To sekret, bo konkurencja przecież nie śpi...
...na przyszłorocznej edycji targów elektronicznej rozrywki E3, o czym (z przekonaniem!) informowali wczoraj redaktorzy zachodniego serwisu Bloomberg. Sytuacja bardzo szybko została sprostowana i zamiast następcy konsol: GameCube oraz GameBoy Advance, możemy spodziewać się innego, „growego” produktu, ale nie zupełnie nowej platformy. O jakim urządzeniu mowa? To sekret, bo konkurencja przecież nie śpi...
Całe zamieszanie zaczęło się od raportu korporacji Nintendo o stratach, jakie odnotowała w pierwszej połowie aktualnego roku finansowego (czyli aż 26,8 milionów USD!). W tak tragicznej sytuacji firma nie była od momentu giełdowego debiutu w 1962 roku, zaś jej zarząd postanowił działać, żeby polepszyć rynkową sytuację przedsiębiorstwa i zapowiedział wdrożenie nowych rozwiązań czy projektów. Sami wiecie, jak łatwo jest „nieopatrznie” zrozumieć producenta...
Osobiście spodziewam się urządzenia podobnego do EyeToy na konsoli Sony PlayStation 2, jednak oficjalne źródła milczą w tej sprawie. W każdym bądź razie, możemy spodziewać się czegoś unikatowego (przedstawiciele prasowi Nintendo zgodnie mówili o przygotowywaniu „unique item” ). Pozostaje tylko czekać na kolejne rewelacje...