autor: Włodarczak Adam
Kontrofensywa firm SEGA i Take Two Interactive – EA Sports zagrożone?
Wszystko wskazuje na to, że skończą się dobre czasy dla gier sportowych firmy EA Sports. Korporacja SEGA, odpowiedzialna za popełnienie sportówek z przydomkiem ESPN, podpisała umowę z amerykańskim gigantem Take Two Interactive (znanym z serii GTA). W ramach tej współpracy, producent skupi się na developingu samych gier, zaś nowo mianowany wydawca zajmie się skuteczną walką marketingową z największym konkurentem – EA Sports.
Wszystko wskazuje na to, że skończą się dobre czasy dla gier sportowych firmy EA Sports. Korporacja SEGA, odpowiedzialna za popełnienie sportówek z przydomkiem ESPN, podpisała umowę z amerykańskim gigantem Take Two Interactive (znanym z serii GTA). W ramach tej współpracy, producent skupi się na developingu samych gier, zaś nowo mianowany wydawca zajmie się skuteczną walką marketingową z największym konkurentem – EA Sports.
SEGA podpisując tę wieloletnią umowę, pozbyła się tym samym problemu wydania i dystrybucji gier z serii ESPN (m.in. NHL Hockey, NBA Basketball, Major League Baseball, NFL Football) na całym globie, a głównie na rynku amerykańskim. Ciężar ten teraz weźmie na swe barki znany wydawca – Take Two, który już teraz zapowiada ostrą walkę z największym, bezpośrednim rywalem – EA Sports (w fazie produkcji są już m.in. NHL 2005, NBA Live 2005, Madden NFL 2005).
Szef Take Two, Paul Eibeler, skomentował sprawę krótko: „Wierzymy, że współpraca z firmą SEGA, to dla naszej firmy wielka szansa ”. Cóż, jest to szansa nie tylko dla nowego wydawcy gier z serii ESPN, ale także i dla całego społeczeństwa gier komputerowych – każdy bowiem wie, iż nic tak dobrze nie wpływa na poziom, jak dobra, solidna konkurencja...