Koniec Showmaxa w Polsce [Aktualizacja]
W Polsce od dłuższego czasu wśród platform VoD liczyły się i konkurowały ze sobą Netflix, Amazon Prime, HBO GO oraz Showmax. Lista ta niedługo skróci się jednak o jeden serwis.
Jak wynika z zapisów z sekcji FAQ Showmaxa, od 17 grudnia serwis przestanie pobierać opłaty miesięczne za kolejne okresy rozliczeniowe. Jeśli ważność naszej subskrypcji skończy się przed 31 stycznia 2019 roku, na pozostały okres działania platformy otrzymamy do niej darmowy dostęp. Prawdopodobnie dotyczy to także kont próbnych, które wciąż można zakładać.
Wojna między platformami oferującymi filmy i seriale nabiera rozpędu – w przyszłym roku dołączy do niej między innymi Disney oraz koncern AT&T, do którego należy m.in. Warner Bros. Nim jednak kolejni uczestnicy wezmą udział w boju, z pola bitwy zniesiona zostanie jedna z pierwszych ofiar – działający w Polsce od prawie dwóch lat i stawiający na rodzime produkcje Showmax. Serwis będzie dostępny w naszym kraju do końca stycznia 2019 roku.
Jak informuje serwis Wirtualnemedia.pl, wycofać Showmaxa z polskiego rynku postanowił właściciel spółki, firma Naspers. Jest to część strategicznej decyzji, w ramach której usługa VoD została przeniesiona do spółki MultiChoiceGroup, której udziały zostaną wkrótce sprzedane na giełdzie przez Naspersa. Innymi słowy, firma nie tylko zamierza zamknąć polską wersję Showmaxa, ale także całkowicie pozbyć się jego pierwotnej, afrykańskiej wersji.
Decyzja o wycofaniu się z Polski raczej nie jest szczególnym zaskoczeniem. Showmax zadebiutował u nas w lutym 2017 roku i mimo intensywnej kampanii reklamowej, szeroko zakrojonej współpracy z operatorami telekomunikacyjnymi oraz postawienia na rodzime produkcje (na platformie mogliśmy obejrzeć m.in. Ucho prezesa, filmy i seriale Patryka Vegi oraz Rojsta), nigdy nie zdołał nawiązać równorzędnej walki z Netfliksem. Według wyliczeń serwisu ScreenLovers z października, z serwisu w Polsce regularnie korzysta około 80 tysięcy użytkowników – prawie dziesięciokrotnie mniej niż z jego największego konkurenta.
Nie wiadomo na razie, czy osoby, które mają wykupiony abonament Showmaxa na dłuższy okres niż do stycznia przyszłego roku (w tym choćby niżej podpisany, który bardzo skrupulatnie kolekcjonował darmowe miesiące z promocyjnych paczek chipsów, paczkomatów i butelek napojów gazowanych), otrzymają jakąś rekompensatę za utracone miesiące. Nieznany jest także los produkcji, które platforma oferowała dotąd na wyłączność (oprócz polskich tytułów m.in. kilka seriali Marvela, Halt and Catch Fire, Channel Zero), choć możemy spodziewać się, że skusi się na nie któryś z konkurentów serwisu.