Nie bardzo widzę z czego tu się cieszyć. Jedynymi sensownymi krokami jakie te firmy mogą teraz podjąć byłoby... zniesienie osobnych cen dla różnych regionów, co z kolei może oznaczać po prostu wyższe ceny dla nas. Bo po to te blokady są, żeby można było grę sprzedawać taniej w niektórych regionach tak, by przy okazji ludzie z pozostałych regionów tego nie nadużywali.
"„osoby lub spółki” poszkodowane przez praktyki firmy mogą domagać się zadośćuczynienia"
Przepraszam, ale kto tu jest poszkodowany? Jakie straty ponosi?
I znowu UE wpierdziela się z butami tam gdzie nie powinna.
Dlaczego nie powinna? Kto zarabia na geoblokadach?
https://bezprawnik.pl/komisja-europejska-ukarala-wlasciciela-platformy-steam/
Unia olewa graczy?
Prowadząc sprzedaż na obszarze Unii Europejskiej (Europejskiego Obszaru Gospodarczego) nie wolno stosować tzw. geoblokad, gdzie gra kupiona na obszarze jednego kraju – wobec którego stosuje się prawo unijne – nie będzie działać w innym kraju, także rzeczonemu prawu podległemu.
Powyższa zasada – dookreślona politykami – nie dotyczy oczywiście jedynie rynku cyfrowego. Zakazany jest także „manualny” geo-blocking. Chodzi na przykład o stosowanie zniżek rodzinnych w punkach usługowych jedynie wobec obywateli konkretnego kraju, odmawiając ich udzielenia innym obywatelom Unii Europejskiej (i krajów stowarzyszonych w ramach EOG).
Pamiętam geoblokady na Steamie, byli tam "lepsi" i "lepsiejsi" z rozmaitych krajów..
W bibliotece Steama zostały mi wspomnienia po tych czasach, gry RU ;)
Aż trudno uwierzyć, że w jednym wątku jest tylu oszołomów, którzy gotowi byliby wyjść z Unii Europejskiej, bo cena jakiejś gry komputerowej może wzrosnąć...
Ten kraj nie ma żadnej przyszłości z takimi wyborcami.
Przydała by się też taka kara, za blokowanie filmów (w tym seriali). Bo to paranoja, że trzeba kupować VPN do tego. :P
"Co z przelicznikiem na złotówki? Jest i tak korzystny, pomimo faktycznie jednych z wyższych cen wg steamdb.
Teraz por na Netflix?"
Co za troll.
Poza pluciem na UE poczytaj coś. Od wielu lat płacimy więcej za Netflixa a dostajemy mniej.
Coś poszło nie tak. Obejrzenie jednego serialu na Netfliksie kosztuje Polaka o połowę więcej niż Amerykanina
https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2018/11/27/netflix-polska-ile-placimy-raport/
I to jest wina twojego rządu, który ma waty sraty i inne obciążenia, a nie EU.
Dlaczego u Niemców jest taniej? Bo mają przyjazne obywatelowi prawo podatkowe nie tak jak my opresyjne wobec obywateli. Bo przecia naziole muszą rozdawać i jakoś kupić motłoch.
Przecież w Polsce ceny gier są jedne z wyższych na świecie na Steamie, szczególnie biorąc pod uwagę zarobki, a gry na poziomie UK czy Niemiec. Wystarczy wejść na steamdb, praktycznie każda gra=Polska w topce drożyzn. 99% to jest top 10, nie rzadko nawet jeszcze wyżej pod względem wysokości ceny.
Niech zniosa geoblocking dla Netflixa najpierw.
Placimy tyle samo co amerykanie a mamy 10% ich bilbioteki.
Sroga kara. Jak oni teraz się po tym pozbierają to ja nie wiem...
Szkoda tylko że, że pensja nie równa pensji niemieckiej...
Wyszukiwarka pokazuje Wasze artykuły, których jeszcze nie widać na stronie głównej, a już są napisane i dodane do udostępnienia.
Co do samej sprawy to ciekawi mnie, czy Valve zostanie zmuszone do ujednolicenia cen regionalnych i cen w Euro. Jeżeli tak, to czy ta sama sytuacja będzie dotyczyć również inne platformy.
Zastanawiające jest też to, że wzięli się za to dopiero kilka lat po zakończeniu umów.
Spoko niech ta komisja działa :)
My Polacy żądamy takich samych cen za gry jak w niemczech oraz niemieckich pensji/kontraktów w euro !
Spółki muszą zapłacić łącznie 7,8 mln euro
Czyli co, ze dwie dniówki dla nich?!
spoiler start
XDDDD
spoiler stop
Tak btw to dotyczy to tylko kluczy generowanych przez wydawców.
Dzisiaj gracze bronią korporacji ("Unia zostaw korpo bo bedźe drożyj!") , jutro będą pisać, że korpo są nieuczciwe , zachłanne, lecą na kasę i niech ktoś coś zrobi "bo bedziem piracić!"
Niektórzy się nie mogą zdecydować czy bardziej nie lubią korpo czy UE ;)
Ok. trochę żartuję sobie. wiem, że sytuacja nie jest prosta bo jak się nic nie robi to można dać sobie wejść na głowę, ale czasem jak się coś zrobi źle to można znaleźć się w jeszcze gorszej sytuacji.
Takie trochę poskramianie lwa.
Nierozumiem oburzenia , sam mam ponad 300 gier na steam a w ich sklepie kupiłem może z 10. Nigdy tam nie kupuje więc czym wy się przejmujecie .
No cóż, valve ze spokojem możę znieść blokady (geoblokada jest narzedziem dla wydawców a nie musem), to wydawcy maja problem bo jak dadzą w biedniejszych krajach te same ceny co w bogatych to cóż, sprzedaż spadnie a wzrośnie piractwo.
I jak zwykle prawda jest gdzieś po środku. Posłużmy się ostatnią grą... Cyberpunkiem ;-) Sytuacja hipotetyczna - gra ma premierę i okazuje się, że nikt jej nie kupuje... oprócz Argentyńczyków (cena gry na Steamie z tego regionu jest nieporównywalne niższa np. z Polską). Redsi sprzedają 10.000.000 szt., ale tylko w Argentynie. Gra jest hitem? No tak, na pewno. Ale czy zwróciły się koszty, czy firma zarobiła? No niestety nie.
phhh, gruby zje jednego pączka mniej i wyjdzie na zero. Tyle to oni na jedno wyjście na miasto wydają...kara hehe
Śmiejecie się ale Gabe tak bardzo się poruszył że musiał odkopać stare projekty z szuflady i je dokończyć by zarobić na tę karę
https://wccftech.com/valve-multiple-games-to-announce-gabe-coy-half-life-3-portal/
Zastanawiam się czy wszyscy zapomnieli że to wydawca dyktuje ile dana gra kosztuje w konkretnym kraju, a nie Steam.
Jeszcze kilka nieprawidłowości by się znalazło i przeliczajac za okres jaki to działało można by spokojnie parę miliardów wyciągnąć.
A nie za korporacjonizm obywatel ma płacić podatkami i spłacać długi państwa a korporacje będą robić machlojki I wysysac pieniądze z rynku które później trzeba uzupełniać nowym długiem.
Dla tych korposow te kary to jest dniowka.
Kary winny miec minimum jedno zero wiwcej zeby oni wogole cokolwiek odczuli.
Taki Valve to sie smieje z UEz ze to pajace robiace sledztwo trzy lata i zasadzajace karez ktora moze pokryc z jednego dnia roboczego.
To jest kpina z wymiaru prawa i widac, ze rzadza nami nieudacznicy. Kara powinna odstraszac, edukowac, a nie rozśmieszać.
Powinna być taka, zeby korporacje musialy brac kredyt na jej spłatę, wówczas bedzie skuteczna.
To tak jak czytam, ze jest wypadek smiertelny w firmie i PIP nakłada 500 zl kary na prawcodawce za czegos nie przestrzeganie. To jest kara? Albo mandat dla bogacza w Porsche 300 zl za przekroczenie prędkości, przecie, to jest smiech na sali, a nie kara. Przepadek Porsche (moze odkupic na licytacji) to by odczuł.
Wracajac do tematu, kiedy laskawie Unia wystawi kare za blokowanie rynku wtórnego i brak odsprzedazy gier? Tutaj korzysci Valve ida w setki miliardow Euro wiwc tak kilkadziesiąt miliardow kary byłoby zasadne dla tego korpo pasozyta.
Steam to prywatna firma i może sobie sprzedawać gry za tyle ile chce i komu chce. Tzn. pobierać prowizje taką jaką chce i stosować blokady gdzie chce. Jak twórcy gier się na to godzą, by ich produkt był u nas sprzedawany po cenach zachodnich, to widocznie musi im się to opłacać. Gdyby ludzie w Polsce gier nie kupowali, to przedsiębiorca musiałby walczyć niższą ceną, którą wymusiłby na stimie. Przecież to nie stim ustala ceny, tylko producent, który w zależności od rynku dostosowuje je do sytuacji. Twórcą gier jak każdej firmie zależy na sprzedaży i zarobkach. Po co mają u nas dostosowywać cenę swojego produktu do pensji jak i tak ludzie kupują? Tylko idiota zrezygnowałby z mniejszych zysków na rzecz jakieś "sprawiedliwości cenowej".
I dobrze, Valve to potwor ktoremu w koncu ktos musi sie przeciwstawic. Monopol na PC trwal zdecydowanie zbyt dlugo. Kolejnym krokiem powinien byc zakaz wydawania pudelek z kluczami tylko jednego serwisu, pudlo powinno byc albo bez klucza z DRM-Free wersja gry albo mozliwosc wyboru platformy.
Słusznie piszesz. Masz plusik ode mnie. Szanuję graczy, co lubią dużo myśleć i potrafią przewidzieć skutki decyzji na przyszłość.
Niestety, UE to taka komisja, co nie zawsze podejmują decyzji z przemyślanie i nie raz działają na naszą szkodę.
Czy fanboje Epica już się cieszą, że UE nie pozwala sprzedawać towaru choć odrobinę taniej np. takim klientom, jak Polacy?
Pewnie tak.
W ogóle czy 10 lat temu już obowiązywały przepisy o jednolitym rynku? Czy to nie w okolicach 2015 ZACZĘTO o tym mówić?
Co z przelicznikiem na złotówki? Jest i tak korzystny, pomimo faktycznie jednych z wyższych cen wg steamdb.
Teraz por na Netflix?
Straty zostały wycenione na 78 groszy
A tak na serio to dobrze, że ktoś się przygląda i reaguje na różne niefajne zagrania firm w UE, jednak te kary są śmiesznie niskie niestety. Ciekawe, czy będzie to miało jakies przełożenie na politykę, czy rozejdzie się po kosztach, a proceder będzie trwał nadal
Skądś trzeba znaleźć pieniądze na dotacje szkoda, że to będzie kosztem biedniejszych krajów.
Podobno 80% ludzi nie rozumie sensu czytanego tekstu. Kary KCKPZE, bo ceny w niektórych rezerwatach Europy nie są takie jak w Niemczech. Słusznie, słusznie towarzysze. Czemu komuniści z Brukseli nie zainteresują się zrównaniem płac w całym eurosojuzie? Np. firma z kapitałem niemieckim w Polsce wypłaca pracownikom płace jak w Niemczech.
I znowu UE wpierdziela się z butami tam gdzie nie powinna.
Jak to przejdzie to ceny będą wyższe czego nie rozumiecie?
UE nigdy nie robi niczego na czym mógłby skorzystać zwykły człowiek tylko nam utrudniają życie.
Jedyne do czego to doprowadzi to spadek kupowanych gier na Steam na wschód od Polski, bo u nas to i tak już od lat bez różnicy. Dodatkowo wzrośnie ilość kupowanych gier używanych. Więc Unia pięknie zniszczyła kolejny fragment wolności (w tym wypadku konsumenckiej). Dzięki Związek Europejskich Republik Radzieckich!