Kolejne gry o konflikcie w Zatoce Perskiej...
Amerykańska Operacja wojskowa w Iraku przebiega wyśmienicie, Bagdad został zdobyty, a tymczasem kolejne firmy związane z rozrywką elektroniczną zamierzają wyciągnąć z zaistniałej sytuacji korzyści. Pierwsza w kolejce ustawiła się korporacja Sony i zabezpieczyła sobie prawa do tytułu gry komputerowej „Shock and Awe” (pol. „Szok i Przerażenie”). Z kolei firma Battlefront.com odpowiedzialna m.in. za cykl „Combat Mission” zabezpieczyła sobie tytuł „Operation Iraqi Freedom” (pol. „Operacja Iracka Wolność”).
Amerykańska Operacja wojskowa w Iraku przebiega wyśmienicie, Bagdad został zdobyty, a tymczasem kolejne firmy związane z rozrywką elektroniczną zamierzają wyciągnąć z zaistniałej sytuacji korzyści. Pierwsza w kolejce ustawiła się korporacja Sony i zabezpieczyła sobie prawa do tytułu gry komputerowej „Shock and Awe” (pol. „Szok i Przerażenie”). Z kolei firma Battlefront.com odpowiedzialna m.in. za cykl „Combat Mission” zabezpieczyła sobie tytuł „Operation Iraqi Freedom” (pol. „Operacja Iracka Wolność”).
Jak podaje serwis media.guardian.co.uk, korporacja Sony już 21 marca, jeden dzień, po rozpoczęciu działań wojennych zabezpieczyła sobie prawa do nazwy „Shock and Awe”. Została ona użyta przez Waszyngton, by opisać gwałtowność bombardowania Bagdadu drugiej nocy konfliktu i oznacza ogólny charakter ataków sił amerykańskich w Iraku. Sony planuje wydać grę o tym tytule na swą konsolę PlayStation 2.
W chwili obecnej nic nie wiadomo odnośnie planów firmy Battlefront.com związanych z tytułem „Operation Iraqi Freedom” (nazwą całej operacji wojskowej w Iraku).
Należy też wspomnieć, iż firma SCi Games pracująca właśnie nad drugą częścią gry „Conflict: Desert Storm” od 25 lutego posiada wyłączne prawa do tytułu „Conflict Desert Storm II: Back to Baghdad”. Będzie ona osadzona jeszcze w realiach pierwszego konfliktu w Zatoce Perskiej, jednak jestem niemalże 100% pewny, że trzecia część cyklu (bo z pewnością zostanie wydana), pozwoli nam wziąć udział w „Operacji Iracka Wolność”.