autor: Krzysztof Bartnik
Kłopotów Eidosu ciąg dalszy - Hitman: Contracts sprzedaje się poniżej oczekiwań
Niedawne przypuszczenia o wykupieniu firmy Eidos Interactive przez jedną z większych, ogólnoświatowych korporacji w rzeczywistości okazały się nie mieć jakiegokolwiek pokrycia. Co nie znaczy jednak, że ów brytyjski wydawca może spać spokojnie. Otóż Hitman: Contracts - najnowsza gra wypuszczona przez niego na rynek - sprzedaje się zdecydowanie poniżej wcześniejszych oczekiwań.
Niedawne przypuszczenia o wykupieniu firmy Eidos Interactive przez jedną z większych, ogólnoświatowych korporacji w rzeczywistości okazały się nie mieć jakiegokolwiek pokrycia. Co nie znaczy jednak, że ów brytyjski wydawca może spać spokojnie. Otóż Hitman: Contracts - najnowsza gra wypuszczona przez niego na rynek - sprzedaje się zdecydowanie poniżej wcześniejszych oczekiwań.
Eidos podaje, iż trzecia część przygód Agenta 47 została powielona w liczbie aż 1,5 miliona egzemplarzach, gdyż takiego poziomu sprzedaży spodziewano się po rynkowych analizach. Niestety, ilość sprzedanych pudełek z grą jest znacznie mniejsza. Firma obawia się, że swoich nabywców nie znajdzie przynajmniej 700,000 sztuk pełnej wersji Hitman: Contracts, co oznacza obniżenie przychodów na koniec aktualnego roku finansowego (do czerwca 2004) o kwotę, wynoszącą aż dziewięć milionów funtów.
Sytuację Eidos Interactive mogą teraz uratować jedynie dwa tytuły: Thief: Deadly Shadows oraz ShellShock: Nam '67. Jeżeli jednak i one trafią w rynkową próżnię, a nie do rąk graczy, to dla opisywanej firmy mogą nadejść naprawdę cięższe czasy...