autor: Arkadiusz Bartnik
King i „Piraci z Płonącego Morza”
Wszystkich oczekujących na nadchodzący MMOcRPG pt. Pirates of the Burning Sea zainteresuje z pewnością fakt, iż do ekipy pracującej nad tą produkcją dołączył, nominowany ostatnio do Oskara za "Najlepszy montaż dźwięków" w filmie "Pan i Władca: Na krańcu świata", Richard King. Wymieniony artysta pracował także m.in. nad takimi hitami, jak: „Gattaca", "Niezniszczalny", "Magnolia", "Twister" czy "Znaki".
Wszystkich oczekujących na nadchodzący MMOcRPG pt. Pirates of the Burning Sea zainteresuje z pewnością fakt, iż do ekipy pracującej nad tą produkcją dołączył, nominowany ostatnio do Oskara za "Najlepszy montaż dźwięków" w filmie "Pan i Władca: Na krańcu świata", Richard King. Wymieniony artysta pracował także m.in. nad takimi hitami, jak: „Gattaca", "Niezniszczalny", "Magnolia", "Twister" czy "Znaki".
Russell Williams, współzałożyciel Flying Lab – producenta wymienionej powyżej gry, uważa, że dzięki temu posunięciu Pirates of the Burning Sea uzyskają odpowiednią oprawę dźwiękową dla dokładnie już dopracowanej grafiki. Sam King stwierdził, że do współpracy przekonały go głównie pierwsze materiały, jakie dostał od Flying Lab.
Akcja Pirates of the Burning Sea przenosi nas do XVIII wieku na Karaiby. Stajemy się kapitanem okrętu i już tylko od nas zależy jak potoczą się losy naszej załogi. Możemy na przykład wybrać rolę pirata, kupca czy przyłączyć się do marynarki wojennej. Autorzy zadbali przede wszystkim o wierne odwzorowanie struktury ówczesnego archipelagu karaibskiego oraz zapewnienie graczom satysfakcjonującej rozgrywki.
Premiera Pirates of the Burning Sea zaplanowana jest na koniec bieżącego roku.
Więcej informacji: