filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 11 lutego 2021, 20:30

autor: Karol Laska

Jack Black zagra Claptrapa w Borderlands

Do obsady filmowego Borderlands dołączył znany aktor komediowy, Jack Black. Wcieli się on w rolę Claptrapa - znanego z gier robota o specyficznym charakterze.

Obsada filmu Borderlands cały czas rośnie i nadal wzbogacana jest o naprawdę duże nazwiska. Od dłuższego czasu wiemy o tym, że rolę Lilith zagra Cate Blanchett (Blue Jasmine, Thor: Ragnarok), a ostatnio potwierdzono także angaż Kevina Harta (Jumanji: Przygoda w dżungli, Agent i pół) jako Rolanda oraz Jamie Lee Curtis (Halloween, Na noże) jako Tannis.

Serwis Hollywood Reporter poinformował o kolejnym aktorze, który zagra w produkcji autorstwa Eliego Rotha. Będzie nim Jack Black, czyli znany wszystkim filmowy komik, a od niedawna także youtuber. Gwiazdor zasłynął przede wszystkim z przezabawnych kreacji w Szkole rocka oraz Tenacious D: Kostce przeznaczenia, a ostatnio nawet wystąpił z wyżej wspomnianym Kevinem Hartem na jednym ekranie za sprawą serii Jumanji.

Jack Black zagra Claptrapa w Borderlands - ilustracja #1
Twarzy Blacka może i nie zobaczymy, ale ten casting to i tak strzał w dziesiątkę.

W kogo wcieli się ten sympatyczny jegomość? Uwaga, uwaga - w Claptrapa, czyli charakterystycznego robocika bardzo często uzewnętrzniającego w specyficzny sposób swoje emocje. Oznacza to mniej więcej tyle, że Black udzieli mu głosu, a więc nie zobaczymy jego twarzy na ekranie. Mimo to taki wybór castingowy wydaje się naprawdę trafiony, biorąc pod uwagę temperament artysty.

Nieznana jest data premiery filmowego Borderlands, ale prace zdjęciowe mają ruszyć już wkrótce, co sugerują działania twórców w ostatnich tygodniach.

  1. Borderlands 3 - poradnik do gry
  2. Recenzja gry Borderlands 3 – w kosmosie bez zmian
  3. Oficjalna strona serii

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej