autor: Ignacy Ziarkiewicz
Implant wczepiany do mózgu wykrywa ból i od razu go likwiduje
Naukowcy z New York University School of Medicine opracowali implant, który automatycznie wykrywa i likwiduje uczucie bólu.
Przewlekły ból jest bardzo przykrym zjawiskiem, a od określonego wieku zaczyna dotyczyć niemal każdego człowieka. Lekarstwa mogą pomóc i zmniejszyć nieprzyjemne dolegliwości, ale tylko na krótką metę – gdy organizm się do nich przyzwyczai, przestają tak dobrze działać. Tutaj na pomoc przychodzą naukowcy z New York University School of Medicine, którzy pracują nad nowym implantem. Dzięki „mostowi nerwowemu” urządzenie łączyłoby ze sobą dwa obszary mózgu: odpowiedzialny za wykrywanie fizycznego cierpienia z drugim, który potrafiłby je łagodzić. W ten sposób po otrzymaniu sygnału o bólu, implant mógłby go automatycznie zmniejszać.
Mechanizm można opisać w prosty sposób: w części odpowiedzialnej za przetwarzanie bólu czujnik cały czas monitoruje i dekoduje działanie mózgu. Gdy wykrywa elektryczny sygnał sugerujący znalezienie informacji o fizycznym cierpieniu, automatycznie wysyła wiadomość do drugiego implantu w innym obszarze, który wtedy odpowiednio stymuluje swój region. W efekcie zostają aktywowane neurony, które swoim działaniem mogą przeważyć nad informacją o bólu.
Projektowane narzędzie jest wyjątkowe z jeszcze jednego powodu. Większość tego typu implantów działa przez cały czas. Natomiast w tym przypadku urządzenie wpływa na mózg jedynie, gdy wykrywa ból. Pacjent nie jest więc stymulowany całymi dniami, a jedynie w określonych sytuacjach. Co równie ważne, aktywowany przez sprzęt obszar mózgu nie generuje żadnej przyjemności. Dzięki temu człowiek nie uzależni się od sygnałów, za które odpowiada chip.
Jednak przed badaczami jeszcze długa droga – jednym z wyzwań jest zlokalizowanie miejsca w mózgu, w którym można byłoby wykrywać sygnały o bólu. Na razie urządzenie było testowane jedynie na szczurach. Naukowcy twierdzą, że jest to strategia na przyszłość, żeby łagodzić ból również u ludzi.