I znów na Atlantydę...

Od czasu, gdy Platon w swoich dialogach zatytułowanych Timajos i Kritias wspomniał o Atlantydzie, potężnym państwie znajdującym się gdzieś na Oceanie Atlantyckim, ten mityczny ląd rozbudzał wyobraźnię ludzi przez następne tysiące lat. W literaturze, malarstwie, czy współcześnie w filmie i grach komputerowych, możemy znaleźć całe mnóstwo przykładów na to, jak człowiek wyobrażał sobie ową tajemniczą wyspę...

Oto pojawiła się okazja, by przedstawić wam jeszcze jedno dzieło zainspirowane legendą Atlantydy. Czeskie studio Lonely Cat Games, mające swoją siedzibę w pięknym Brnie, już od dwóch lat prowadzi wytężone prace nad projektem zatytułowanym Atlantica. Ponieważ, jak zapowiedział niedawno szef tego teamu, pan Michal Bačik, znany programista, autor m.in. Hidden & Dangerous, prace powoli zbliżają się ku końcowi, warto więc przypomnieć sobie nieco ten tytuł. Zwłaszcza, że jest ku temu jeszcze jedna okazja, a mianowicie wreszcie uruchomiona została oficjalna strona gry.

Atlantica to typowa gra z gatunku określanego skrótem FPS, co oczywiście dla wszystkich fanów gier, w których używa się dużej ilości wszelakiej amunicji jest wiadomością nad wyraz pozytywną. Akcja toczyć się będzie ładnych parę tysięcy lat przed naszą erą, a osią fabuły stanie się opowieść o dwóch braciach, którzy pewnego dnia wystąpili przeciwko sobie... Więcej na ten temat znajdziecie oczywiście w naszej Encyklopedii.

O stronę graficzną gry zadba znany silnik Insanity3D, a co on potrafi mogliśmy się już przekonać grając w Hidden & Dangerous. Warto także poświęcić chwilkę na obejrzenie obrazków z gry jakie prezentuje Lonely Cat Games na swojej stronie firmowej oraz pobranie stamtąd nowego, dwu minutowego filmu.

Atlantica na rywalizację z nadciągającymi z Zachodu przebojami nie ma większych szans i konkurencją dla Half-Life’a 2 raczej nie będzie, ale mimo wszystko tytuł ten wydaje się wart zapamiętania.