Half-Life 3 może być już na finalnym etapie produkcji. Poszlaka znaleziona w strzelance Valve daje nadzieję na spełnienie wieloletnich marzeń
Valve buduje gry na Source 2 z jednej bazy kodu. Jeżeli oprogramowują jakąś funkcjonalność w silniku z myślą o jakiejś grze, a potem implementują ją w innej to jej nazwa pozostaje taka sama i często zawiera nazwę projektową gry dla której ją pierwotnie wdrożono.
Aha, czyli ktoś wypuścił update do totalnie niezwiązanej gry i nazwał tam parametr graficzny trzema literami, które jakiś wariat skojarzył z totalnie inną grą. Legit.
A nie lepiej po prostu poczekać? Niż jarać się jak pies byle kością?
Ale jedno jest pewne. Internet zapłonie(jeśli chodzi o gry) Jak 1.Wyjdzie GTA 6, zapowiedzą HL3 i jak wyjdzie HL 3 :) No i jeszcze trochę jak pojawią się gameplaye z obu :) Bo chyba żadne inne gry, aż tak nie rozgrzewają świata gier. No dla mnie by to jeszcze był nowy Rayman w 3d:)
Valve buduje gry na Source 2 z jednej bazy kodu. Jeżeli oprogramowują jakąś funkcjonalność w silniku z myślą o jakiejś grze, a potem implementują ją w innej to jej nazwa pozostaje taka sama i często zawiera nazwę projektową gry dla której ją pierwotnie wdrożono.
Via Tenor
Po cyrku z Half-Life 2 jestem w stanie uwierzyć, że bez reklamowania, bez zapowiadania i bez hajpu pracują powolutku i nagle znikąd wyskoczą z premierą Half-Life 3.
No nie bardzo. Nie ma dobrej sci-fi historii o ataku jakiś stworów z innego wymiaru na naszą planetę. Czy może się mylę?
Przerwa między częściami nie ma znaczenia, jeśli gra będzie dobra. Zresztą i tak rzucą się na to miliony.
Gabe: HL3 nigdy nie powstanie
Fanboje: poczekaj, mam jeszcze kilka poszlak z 4 liter
Jak wyjdzie to wyjdzie, jak nie to nie. Dla mnie tyle w temacie i aż tyle. Oczywiście, raczej wolał bym aby Half-Life 3 powstało, ale nic sami nie zrobimy jeśli tak nie będzie.
To będzie Half Life AlyX 2, Valve nie robi przecież trzecich części swoich tytułów. Ja w VR będę dopiero startował za dwa lata także i tak mi to teraz wszystko jedno.
Jeśli by natomiast był HL3 to by się zrobiło ciekawie bo wtedy byłby też w końcu Left 4 or Dead 3 a to jest grą w którą się zagrywamy razem z moją dziewczyną do dziś.
Już wolał bym klasyczny tytuł. VR może sobie istnieć, ale zwyczajnie nie chciał bym aby któregoś dnia stało się bardziej popularne, bo i klasyczne gry są świetne i raczej takie pozostaną.
Dalej nie jestem przekonany czy HLX to Half-Life 3. Niby fajnie by było ale na razie to możemy tylko spekulować. Poza tym, dowolna gra z uniwersum Half-Life była by dla mnie dobra, no, może poza wyjątkiem Alyx, ze względu na to że VR - Choć muszę przyznać, że przynajmniej historia w Alyx jest całkiem spoko i nawet sama gra jest dobra, mimo że za VR nie przepadam.
Też nie jestem w pełni przekonany, że to HL3, ale jak pięknie daliśmy się złowić na tytuł.
Ten grubas miał okazję wydać grę na 20lecie Stema nie było lepszej okazji by to uczcić
Ale woli doić kasę z 30%
I wpierda.. hamburgery
Biorąc pod uwagę zwykłą logikę oraz plotki o premierze Valve Deckard w tym roku to na 90% będzie HL Alyx 2.
A biorąc pod uwagę wszystko co wiadomo na temat HLX można z pełną powagą powiedzieć, że to nie jest Half-Life Alyx 2
Przeszedłem obie części. Proste gierki FPS z jeszcze prostszymi zagadkami logicznymi opartymi na fizyce. Fabuły tyle co kot napłakał ze względu na samą długość gier i ich liniową strukturę. O niemym bohaterze nie wspominając. Bawiłem się dobrze ale przy dziesiątkach innych FPSow również się dobrze bawiłem. Nigdy nie rozumiałem fenomenu tej serii
Nie zrozumiesz bo jesteś za młody. Half Life w tamtych czasach to było coś unikalnego a ty podejrzewam patrzysz przez pryzmat masy innych gier które wyszły długo po wydaniu hl2.
Ciężko powiedzieć, mam 31 lat, a nie 21. Takie gry jak Gothic, Deus Ex, Fallout, stare Residenty, pierwsze Splinter Celle (mogę wymieniać dalej) uważam za naprawdę dobre, wyróżniające się gry. W HL nigdy nie widziałem nic wyróżniającego się. Pierwszy czy drugi CoD, skoro mowa o FPS, wywoływał we mnie więcej emocji niż ta gra. No ale przecież nie każdy musi wszystko lubić :)
Fenomen takich gier jak Half Life powstał w okolicach ich premiery, bo na swoje czasy były unikalne, zawierały nowatorskie (na tamte czasy) rozwiązania i zapadały w pamięć. Plus oczywiście element nostalgii, bo ta akurat mocno wpływa na wspomnienia wielu graczy.
Gothica wielu też uważa za crapa, a ja wręcz przeciwnie. Więc pewnie też dochodzą tu oczekiwania co do rozgrywki, które np. Gothic u mnie spełnił, a taki HL nie, choćby ze względu na samą budowę tej gry, która nie jest zła, a być może po prostu mijała się z moimi oczekiwaniami :)
E no dwójka ma zayebisty level design, strzelanie, zabawy fizyka (której w sumie nigdzie indziej nie ma), swietny klimat sci-fi
Fabula jest prosta, jest jej malo, ale gra nadrabia cala resztą - tez kiedys sie troche rozczarowalem, bo spodziewalem sie osmego cudu swiata (tak glosily recenzje), ale po jakims czasie zagralem drugi raz i wtedy uznalem, ze to serio jeden z lepszych fpsow ever i aktualnie dosc czesto do tej gry wracam
Zajebistość Half-Life 2 docenią najbardziej osoby, które zagrały w tę grę w momencie premiery lub krótko po niej i mogły skonfrontować swoje wrażenia z innymi tytułami z tego samego okresu. I które miały przynajmniej te 15-17 lat, bądź były starsze. Choć mogą znaleźć się wyjątki, które to stwierdzenie obalą.
Osoby, które grają "dzisiaj" w HL2 po raz pierwszy i są w stanie dostrzec zawarty w tej grze kunszt artystyczny, to naprawdę malutki odsetek wszystkich graczy.
Osoby, które grają "dzisiaj" w HL2 po raz pierwszy i są w stanie dostrzec zawarty w tej grze kunszt artystyczny, to naprawdę malutki odsetek wszystkich graczy.
Mi tam się wydaje, ze nadal sporo ludzi docenia HL2, wysokobudzetowych fpsow w obecnych czasach prawie nie ma i trudno znalezc cos wybitnego z tego gatunku z lat 2013-2024
Mial 4 lata jak zagrywalismy sie w pierwszego Half-Life'a, to jak ma rozumiec :p Przeciez jedynka roz***ala system, przechodzilo sie wszystkie dodatki, gralo prawie codziennie na LANie, nawet dzwieki z gry eksportowalo do komunikatora sieciowego. Najlepsze FPP jakie powstalo. Dwojeczka tez byla ponadprzecietnie dobra i bardzo przyjemna, w sam raz na nie jeden raz :]
cześć piersza jeszcze w miarę dwójak mnie nie zachwyciła w wersje VR nie grałem ciekawe jak z trójką która jest w fazie tworzenia z dobre 7-8 lat jeżeli sie nie mylę.
Gabe weź w końcu pokaż nowego H-L. Chcę zarać w nowy tytuł z tej serii przed śmiercią.
Dalibyście już spokój z tym podniecaniem się każdą potencjalną wskazówką, ile można... Będzie gra to będzie, nie, to nie