Gwiezdne wojny: Akolita sprawiły, że po 30 latach zakazany sposób walki na miecze świetlne stał się kanoniczny
W piątym odcinku serialu Gwiezdne wojny: Akolita obserwowaliśmy starcie Jedi z Sithem, który stosował zakazany sposób walki. Po raz pierwszy tę metodę posługiwania się mieczem świetlnym ukazano w serialowej produkcji aktorskiej.
Uwaga! Tekst zawiera spoilery dotyczące piątego odcinka serialu Gwiezdne wojny: Akolita.
Piąty odcinek serialu Gwiezdne wojny: Akolita dostarczył widzom wielu emocji. To w tym epizodzie oglądać mogliśmy walki na miecze świetlne, których choreografia robiła duże wrażenie. Bohaterowie nowej produkcji Star Wars poznali tożsamość tajemniczego Sitha, a spotkania z nim doprowadziły do śmierci wielu Jedi.
Za wynik starć z mistrzem posługującym się Ciemną stroną Mocy w dużej mierze odpowiada sposób walki, który stosował skrywający się pod hełmem Qimir. W przeciwieństwie do mistrza Jedi, Sola, który kierował się zasadami obowiązującymi członków zakonu, np. zakazem ataku nieuzbrojonego przeciwnika, Sith nie przejmował się tym, co wypada, a co nie.
Stojący po Ciemnej stronie Mocy bohater walczył w sposób, który był obcy jego przeciwnikom. Sith wielokrotnie wyłączał i włączał swój miecz świetlny. Jego niespotykany styl posługiwania się bronią sprawiał, że Jedi stawali się zdezorientowani i tracili balans.
Co ciekawe, ten podstępny sposób posługiwania się mieczem świetlnym – Trakata – pochodzi z komiksów Star Wars: Tales of the Jedi sprzed 30 lat, a Akolita po raz pierwszy ukazał tę metodę w serialowej produkcji aktorskiej. W Legendach Jedi uznali ten rodzaj walki za zabroniony, ponieważ oparty jest na oszustwie.
Qimir, który okazał się Sithem, nie kierował się honorem – nawet po tym, kiedy mistrz Sol niemalże oszczędził go, stosując reguły uczciwej walki. Dla granego przez Manny’ego Jacinto bohatera liczył się jednak tylko wynik, a nie zasady, co dało twórcom serii świetną okazję do ukazania szerokiemu gronu odbiorców tego rzadkiego sposobu walki.
Gwiezdne wojny: Akolitę znajdziecie na platformie Disney+.