Google Stadia - cena abonamentu i lista gier
40 zł nie za bardzo zachęca, chyba, że będzie to przynajmniej a 4k/60fps med/high ew 1440p/60fps w high lub 1080p w 100fps ultra/high
No to właściwie trzy kwestie...
1) Śmiesznie to wygląda jak najlepsza gra z którą będzie startować usługa pochodzi z kraju który przez ową usługę został pominięty. Jeszcze ten filmik "Warsaw, Poland"...
2) "RDR2 zobaczymy prawdopodobnie w poniedziałek na konferencji Google" no prawdopodobnie to nie zobaczymy tejże produkcji na komputerach nigdy. Generalnie ja obstawiam że rzeczywiście big R szykuje się do zapowiedzi kolejnego GTA i prawdopodobnie (jeżeli w ogóle) to RDR2 zawita na PC/Stadie dopiero w okresie debiutu nowych konsol - istnieje taka możliwość że po premierze GTA VI na stare konsole big R gdzieś tam wepcha RDR2 na next geny i komputery.
3)Stadia... stadia. Tak jak myślałem, gdzieś tam sobie uzupełni konsole uplasuje się pomiędzy telefonami a konsolami. Natomiast bez wątpienia to to niczego nie zastąpi... Gra wideo to jednak nie jest żaden film tylko coś dużo bardziej wymagającego.
Będzie. Kiedyś.
Jakoś nie widzę w tej usłudze sensu. Kupujesz gry, zapewne w pełnej cenie i płacisz abonament, przy czym lista gier jest raczej skromna. Jakoś to nie zachęca.
Kupujesz gry, płacisz abonament za usługę, nie musisz kupować kompa do obsługi 4K/1080p. Możesz grać na sztruclowym laptopie sprzed 5 lat bez karty graficznej. Tak to działa.
Chyba, że neta wywali lub będą problemy z usługą, wtedy to będzie można sobie pulpit pooglądać na tym 5 letnim laptopie.
@Jaarvs
"Chyba, że neta wywali lub będą problemy z usługą"
Może również spaść na ziemię olbrzymi meteoryt i ją rozwalić na pół.
czego nie rozumiesz? Za tą cenę abonamentu + kupno gry to ja liczę na płynność która opisałem w pierwszym poście.
Ja też nie wiem o co chodzi. Jak na tv będzie działać na przeglądarce z obsługą pada to może cos z tego będzie.
Jak na razie Nvidia Now jest za darmo i obsługuje kupione już gry na Steamie/Uplayu/Battle.necie więc nie planuję na razie przesiadki na Stadię.
Sama lista startowa też bardzo biedna, tam powinno być większość wydanych do pory, dużych gier AAA żeby to miało sens. Szczególnie, że nie muszą się żadnymi portami zajmować, to jedynie kwestia dogadania się z wydawcami. Nvidia Now ma kilkaset tytułów i na bieżąco dodawane nowe gry, co to ma być te kilkanaście tytułów od Google.
Owszem Nvidia Now jest za darmo, ale tylko dlatego, że jest jeszcze w fazie testów. Nie wiadomo ile to będzie kosztować gdy wyjdzie z bety. Google wybrał model jednorazowej płatności za grę + free 1080p lub 4K abonament. Nvidia Now nie buduje osobnej biblioteki więc musi zarabiać na czymś innym, abonament albo stawka godzinowa.
Stawka godzinowa nie ma sensu, nikt tego nie będzie używał. Pewnie będzie to abonament, tak samo jak u konkurencji.
W 2020 roku wystartować ma także darmowa wersja serwisu (ograniczona do rozdzielczości 1080p), w przypadku której do zabawy będzie niezbędny jedynie zakup gry.
No to niezła "darmowa" wersja xD
Darmowe FullHD lub 4K za 40 zł to brzmi uczciwie moim zdaniem, spodziewałem się że przynajmniej w początkowym etapie będą zdzierać bardziej. Napewno warto się przyglądać temu projektowi, czas pokaże jak sprawdzi się w praniu.
Cała ta usługa mi się nie widzi. Nie mówiąc o szybkości neta, potrzeba jeszcze odpowiedniej karty sieciowej ( min. ac ) no i szybki dysk ( m2 ) . Tyle w temacie założeń.
W rzeczywistości już dzisiaj wkurza mnie to ciągłe online. W większość gier na PC nie zagrasz. Na konsolach już to lepiej wygląda , a najlepiej na Nintendo Switch .
Ja wiem ,że zaraz ktoś się przyczepi, ale przypomnijcie sobie fale hejtu wylaną na Diablo3 za to, że w dniu premiery nie dało się grać przez błąd sieciowy ...
Dysk nie ma żadnego znaczenia. Testuje Nvidia Now na starym kacpiu z HDD. Śmiga wszystko w 60-120 klatkach. Jedynym problemem jest opóźnienie - mam do ichnich serwerów 40ms, a i tak czuć jak kursor lekko "pływa" po ekranie.
dopóki nie będzie żadnych strategii 4x czy ekonomicznych, czy to gier typu Rimworld dopóty mogą se to wsadzić w dupsko.
Wszystko się rozbije o ceny gier, które pewnie nie będą regionalnie niższe w Polsce, gdy Google Stadia zawita do naszego kraju. Przewiduję wszystkie większe tytuły w cenach 200-250 zł za "dostęp" do gry.