Gary Oldman chce wrócić do Harry’ego Pottera w serialowym reboocie, ale nie w roli Syriusza Blacka. Zdradził, kogo mógłby zagrać
Gary Oldman budzi nadzieje na swój powrót do uniwersum Harry’ego Pottera. Aktor chce wystąpić w serialowym reboocie w nowej roli.
Jedną z najsłynniejszych ról Gary’ego Oldmana jest ta w serii filmów o Harrym Potterze. Choć sam aktor jeszcze niedawno zarzucał sobie, że kreacja Syriusza Blacka była „przeciętna”, to pozostawał wdzięczny za bezpieczeństwo finansowe, jakie mu zapewniła. Teraz, kiedy na horyzoncie jest nowy serial o młodym czarodzieju, artysta został zapytany o chęć powrotu do uniwersum fantasy.
Wielu aktorów z pewnością nie miałoby ochoty występować w reboocie swoich wcześniejszych produkcji, ale Gary Oldman ma inne podejście. Aktor w rozmowie z portalem IndieWire podczas tegorocznej gali rozdania nagród Emmy wyjawił, że choć nie spodziewa się telefonu ze studia Warner Bros. w sprawie powtórzenia kreacji Syriusza Blacka, to chętnie pojawiłby się w zapowiedzianym serialu w nowej roli, a dokładnie – Dumbledore’a.
Uwielbiam Syriusza. Było go [w filmach – dop. red.] za mało. […] Założę się o kasę, że będą mieli nową obsadę. Może za kilka lat mógłbym zagrać Dumbledore’a.
Przypomnijmy, że obecnie trwają poszukiwania odtwórców ról Harry’ego, Rona i Hermiony. Serial Harry Potter ma trafić na małe ekrany w 2026 roku, showrunnerką serii jest Francesca Gardiner. Nowa adaptacja będzie liczyć siedem sezonów, a każdy z nich przybliży widzom wydarzenia z jednej książki.
Chociaż Warner Bros. nie kontaktowało się z Garym Oldmanem i nie mamy pewności, że to zrobi, to w streamingu znajdziemy inny świetny serial, w którym widzowie mogą podziwiać tego artystę. Mowa o szpiegowskim dramacie Kulawe konie, który podczas tegorocznych Emmy został nagrodzony za najlepszy scenariusz. Wspomniany aktor był zaś do „telewizyjnych Oscarów” nominowany za niezwykle udaną kreację Jacksona Lamba.