autor: Piotr Siejczuk
GameSpot - gry, które winny być zrobione raz jeszcze
Na łamach znanego zachodniego serwisu internetowego noszącego nazwę GameSpot pojawiła się kolejna część artykułu traktującego o grach, które według pracowników wyżej wymienionej witryny winny doczekać się swoich remaków. Co ciekawe nie znajdziemy tam tytułów, które powszechnie uznawane są za klasykę branży elektroniczno-rozrywkowej. Autorzy zestawienia postanowili zagłębić się dalej niż to czynili dotychczas i w swoim artykule ukazać mniej znane pozycje, które niegdyś były wielkimi hitami.
Na łamach znanego zachodniego serwisu internetowego noszącego nazwę GameSpot pojawiła się kolejna część artykułu traktującego o grach, które według pracowników wyżej wymienionej witryny winny doczekać się swoich remaków. Co ciekawe nie znajdziemy tam tytułów, które powszechnie uznawane są za klasykę branży elektroniczno-rozrywkowej. Autorzy zestawienia postanowili zagłębić się dalej niż to czynili dotychczas i w swoim artykule ukazać mniej znane pozycje, które niegdyś były wielkimi hitami.
Tutaj należy się mała uwaga dla młodszego grona czytelników naszego serwisu. Otóż w opisywanym zestawieniu pojawiają się gry przeznaczone na platformy systemowe, o których zapewne nawet nie słyszeliście a część z nich w ogóle nie występuje już na rynku.
Poniżej zamieszczam omawianą listę gier:
- Bio Motor Unitron (NeoGeo Pocket Color) 1999r.
- J.B. Harold Murder Club (TurboGrafx-16 CD) 1991r.
- Raid on Bungeling Bay (Commodore 64) 1984r.
- ESWAT Cyber Police (Arcade) 1989r.
- Roadwar 2000 (Apple II, Atari ST, Amiga, PC) 1986r.
- Action Fighter (Sega Master System) 1986r.
- Splatterhouse (Arcade, TurboGrafx-16) 1990r.
- Champions Forever Boxing (TurboGrafx-16) 1991r.
- StarTropics (NES) 1990r.
Osobiście przyznam się szczerze, iż mimo kilkuletniego okresu styczności z branżą gier video o sporej większości z wymienionych powyżej tytułów w ogóle nie słyszałem. Co nie zmienia jednak faktu, iż pozycje te rzeczywiście osiągnęły niebywałe sukcesy na rynku komputerowej rozrywki.
Całość artykułu w języku angielskim znajdziecie tutaj.