autor: Maciej Myrcha
Fox i Vivendi w sądzie z powodu Simpsonów
Jak to zgrabnie ujęli w słowa redaktorzy serwisu VE3D.com warte krocie milionów dolarów wielkie kompanie czasami zachowują się Christina Aguilera po spożyciu zakazanych substancji :) A co skłoniło tych panów do wydania tak ciekawej opinii? Otóż firma Sega podała do sądu kompanie Fox i Vivendi, twierdząc, że wydana przez te firmy gra Simpsons: Road Rage jest plagiatem Crazy Taxi. Ciekawe, prawda?
Jak to zgrabnie ujęli w słowa redaktorzy serwisu VE3D.com warte krocie milionów dolarów wielkie kompanie czasami zachowują się Christina Aguilera po spożyciu zakazanych substancji :) A co skłoniło tych panów do wydania tak ciekawej opinii? Otóż firma Sega podała do sądu kompanie Fox i Vivendi, twierdząc, że wydana przez te firmy gra Simpsons: Road Rage jest plagiatem Crazy Taxi. Ciekawe, prawda?
Sega jest posiadaczem patentu o numerze 138 dotyczącym właśnie gry Crazy Taxi, w której gracz wciela się w osobę kierowcy taksówki jak sama nazwa wskazuje a jego zadaniem jest jak najszybsze rozwożenie klientów do miejsc ich przeznaczenia. Prawnicy firmy stwierdzili, że Simpsons: Road Rage jest grą bardzo podobną do Crazy Taxi i jest to bezczelny przypadek kradzieży projektu.
W pozwie sądowym Sega domaga się wstrzymania sprzedaży i importu kopii Simpsons: Road Rage, który do tej pory rozszedł się w ponad milionie egzemplarzy oraz zadościuczyniania za straty zysków ze sprzedaży Crazy Taxi.
Oj, aż nasuwa się teraz chęć sparafrazowania Asterixa: Ależ głupi Ci Amer.. eee Rzymianie :)